Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:58 |
Zakup Outlandera I |
Autor |
Wiadomość |
marcin.j86
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 13 Skąd: Przemków
|
Wysłany: 04-01-2014, 12:00 Zakup Outlandera I
|
|
|
Witam
Mam kilka pytań odnośnie Outlandera, ponieważ w tym roku będę rozstawał się z moim Galantem którego po prostu uwielbiam i będzie mi się z nim ciężko rozstawać,ale może do czego zmierzam
Głównie chodzi mi żeby posiadacze Outlandera pomogli mi wybrać jaki silnik, bo waham się nad 2.0 bo wydaje mi się ze jest słaby co do masy auta,ale będę chciał zamontować od razu po zakupie instalację gazową i też chciałbym wiedzieć jaki silnik się do tego najbardziej nadaje?
Jak z dostępnością części? oraz czy ceny nie są wysokie, bo do galanta nie ma problemów i ceny nie są wysokie wiem,że to różne dwa samochody, ale chodzi mi czy ceny są bardzo wysokie czy są w przystępnych cenach.
Autem będę poruszał się przeważnie po drogach asfaltowych,ale czasem będę jechał nim na ryby, oczywiście nie w duży teren,ale czy ten samochód się do tego również nadaje czy jest za niski i będzie haczył na średnich wzniesieniach ?
Jak z bagażnikiem bo mam wyżła i chce go wozić w bagażniku,a nie na tylnym siedzeniu bo nie jest mu tam za dobrze,a czy ten bagażnik nie będzie za mały ?
Ogólnie proszę o to jak się nim jeździ jakie ma bolączki jeśli o eksploatacje i czy gniją bo mój Galant zaczyna powoli,ale ma już swoje lata |
_________________ marcin.j86 |
|
|
|
 |
przemo76
Forumowicz
Auto: outlander 04
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lip 2013 Posty: 53 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 04-01-2014, 12:22
|
|
|
mam 2,4 z gazem 2004 144tyś przebiegu i żadnych problemów,
zrobiłem całe kompletne zawieszenie tylne,oleju nie bierze nic, dynamika w porównaniu z tym 2,0 nieporównywalna(oczywiście tego bez wiatraka)
żadnych oznak rdzy, pies się zmieści do bagażnika
będę niedługo sprzedawał |
|
|
|
 |
marcin.j86
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 13 Skąd: Przemków
|
Wysłany: 05-01-2014, 10:42
|
|
|
Ja właśnie tak myślę o 2.4 ale kupowałbym bez gazu,gaz wolałbym sam zamontować. |
_________________ marcin.j86 |
|
|
|
 |
bulius
Mitsumaniak w imię zasad....
Auto: outlander I 2,4 MPI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2013 Posty: 104 Skąd: Oleszyce
|
Wysłany: 05-01-2014, 20:01
|
|
|
ja mam 2,4 mpi (nie mivec) zrywny jest oczywiście bez szaleństwa ale to nie wyścigówka tylko suv. na ryby dojedziesz ale pamiętaj, że to nie terenowe auto, a prześwit przyzwoity. Jak dla mnie doskonałe połączenie i w male kałuże i na autostradę. Bardzo wygodny i mnóstwo miejsca (w porównaniu np do KJ, XJ czy A4 bo takimi jeździłem) ale ja chyba znowu wrócę do jeepa bo BŁOTO WCIĄGA |
_________________ 1+1 = 69 |
|
|
|
 |
mandark
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ0, Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 14 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 06-01-2014, 00:35
|
|
|
Ja od pół roku jeżdżę z rodzinką (3 osoby) Outkiem I Gen. z silnikiem 2.0 (136km) + LPG.
W tej wersji to raczej faktycznie rodzinnie wypada - nie jest drogi w utrzymaniu i osiągi to raczej turystyczne ma (wyprzedzisz jak trzeba i dojedziesz gdzie trzeba - 4 x 4) ale na szaleństwa to liczyć nie można. Jeśli zależy Ci na LPG i "kopie" to może faktycznie te 2.4 które Kolega przemo76 poleca (sam nie wiem - nie jeździłem tą wersją)
z tym że przy 2.4 nie słyszałem o niczym innym jak MIVEC, a MIVEC i LPG to podobno złe połączenie.
Życzę szczęścia w poszukiwaniach i eksploatacji - wszak Outlander super furą jest |
_________________
 |
|
|
|
 |
marcin.j86
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 13 Skąd: Przemków
|
Wysłany: 06-01-2014, 09:28
|
|
|
Kurde tez myślałem nad Jeepem ale nie chce auta które ma 4.7 lub 5.2 silnik i po wstawieniu gazu i tak jazda będzie droga mi tak auta u teren nie trzeba,ale czasem lubię pojechać na rybki,ale moim galantem praktycznie nigdzie się nie wjedzie 2.4 to chyba dobra opcja,chociaż myślę jeszcze o 2.0 Turbo tylko nie wiem czy je można gazować ponieważ różnie mówią na temat gazowania auta z turbiną. |
_________________ marcin.j86 |
|
|
|
 |
desti
Forumowicz
Auto: CLS320black, 911(997)4S, Qq+2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 327 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 06-01-2014, 16:58
|
|
|
Co do Turbo to mam takiego już ponad 4 lata, niezawodny przynajmniej mój, nigdy się nie zapaliła kontrolka CE.
wyprzedzanie nie ma problemu ale i tak wolę zredukować
Co do gazu to na forum już kilka osób ma zagazowanego ja nie zakładałem gazu bo niewiele jezdze ostatnio to zrobiłem nim 5kkm w ciągu roku, ale użytkuje 4 auta więc..
Zawieszenie jeszcze nic nie musiałem robić
Ceny części są na poziomie auta klasy średniej tak samo ceny części zawieszenia nie jak się niektórym wydaje że to kosmos. Przecież nawet w Vektrze na wachacz trzeba wydać po 800zł
Pozdrawiam w razie co to pytaj |
|
|
|
 |
GrzechuB
Forumowicz
Auto: Outlander 04 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lis 2013 Posty: 59 Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: 06-01-2014, 17:33
|
|
|
Swoim latam już prawie roczek,jakieś drobne sprawy przy zawieszeniu.
Auto kupiłem ze względu na wysokość ma przejechać przez każdą polną drogę (trochę latam z wykrywaczem metalu ) w teren toto się nie nadaje mam wersję bez 4x4 i dobrze - głupie pomysły się nie rodzą Na asfalcie tak do 140 latam i czuję się pewnie.
Mój jest z Danii i ponoć szybko rdzewieją, u mnie nic się nie dzieje,ale wiosną konserwacja będzie. Podtlenek butanu Stag 300 i bez problemów. Będzie podwyższony tył ale to względy bardziej wizualne
W tym roczniku albo reflektory popękane do wymiany (zbijesz ładnie cenę) albo wymienione raczej na nie orginał (zbijesz cenę) Często brak rolety bagażnika,a za mniej jak 500 jeszcze nie widziałem
Pozdrówki |
_________________ Mówię, bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby ci, którzy mają żony, tak żyli, jakby byli nieżonaci.
Pierwszy list św. Pawła do Koryntian 7:29 |
|
|
|
 |
bulius
Mitsumaniak w imię zasad....
Auto: outlander I 2,4 MPI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2013 Posty: 104 Skąd: Oleszyce
|
Wysłany: 06-01-2014, 19:05
|
|
|
mandark napisał/a: | z tym że przy 2.4 nie słyszałem o niczym innym jak MIVEC, a MIVEC i LPG to podobno złe połączenie. |
ja mam takiego 2,4 MPI, więc istnieje i jakby coś to na sprzedaż
[ Dodano: 06-01-2014, 19:08 ]
marcin.j86 napisał/a: | Kurde tez myślałem nad Jeepem ale nie chce auta które ma 4.7 lub 5.2 silnik i po wstawieniu gazu i tak jazda będzie droga mi tak auta u teren nie trzeba,ale czasem lubię pojechać na rybki,ale moim galantem praktycznie nigdzie się nie wjedzie 2.4 to chyba dobra opcja,chociaż myślę jeszcze o 2.0 Turbo tylko nie wiem czy je można gazować ponieważ różnie mówią na temat gazowania auta z turbiną. |
Jeep Grand Cherokee (WJ) 4,0 spali podobnie co Misiek 2,0 T, jest jeszcze 2,7 CRD, a jeżeli chodzi o mojego to gazu pije mi ok 14l lpg |
_________________ 1+1 = 69 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 07-01-2014, 01:48
|
|
|
GrzechuB napisał/a: | Często brak rolety bagażnika,a za mniej jak 500 jeszcze nie widziałem | No właśnie mnie to też zastanawia, jak można zgubić roletę. W podłodze bagażnika są nawet specjalne wycięcia żeby ją schować, a ludzie gubią i szukają. |
|
|
|
 |
Maddox
Mitsumaniak
Auto: Outlander 2.0 Di-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 219 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 08-01-2014, 22:33
|
|
|
elektryk napisał/a: | GrzechuB napisał/a: | Często brak rolety bagażnika,a za mniej jak 500 jeszcze nie widziałem | No właśnie mnie to też zastanawia, jak można zgubić roletę. W podłodze bagażnika są nawet specjalne wycięcia żeby ją schować, a ludzie gubią i szukają. |
co? jak w podłodze? gdzie, w którym miejscu? w jakim aucie, w O1?
zgubić można bardzo łatwo, ja na przykład, ładowałem sprzęt z MM i żeby mi roletka nie przeszkadzała położyłem ją na relingi. Zaaferowany sprzętem zapomniałem ją zapakować do auta. Przypomniałem sobie o niej, po jakichś 10, tak tak, 10 kilometrach na ostrym zakręcie, jakby mi coś od auta odpadło to była właśnie roletka
na szczęście nic jej się nie stało i do dzisiaj dzielnie zasłania to co w bagażniku, a ja już nigdy o niej nie zapominam.
W ogóle, pierwszy raz zapomniałem zamontować cokolwiek do auta co wcześniej zdemontowałem |
_________________ Outlander 2.0T
Outlander 2.0 DI-D |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 08-01-2014, 23:41
|
|
|
Maddox napisał/a: | co? jak w podłodze? gdzie, w którym miejscu? w jakim aucie, w O1? | Jak podniesiesz główną klapę podłogi to zauważysz takie "wcięcia" w burtach które pozwalają umieścić roletę pod podłogą. Po zdjęciu wszystkich pokryw roleta wchodzi na szerokość bagażnika. |
|
|
|
 |
marcin.j86
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 13 Skąd: Przemków
|
Wysłany: 12-01-2014, 17:51
|
|
|
A te silniki 2.4 MPI w jakich latach produkcji występowały ? Bo ja bym chciał kupić tak końcówkę produkcji tak 2006 rok. Najlepiej kupiłbym dwójkę tylko nie mam zbytnio tyle kasy |
_________________ marcin.j86 |
|
|
|
 |
albercik83
Forumowicz
Auto: Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Kwi 2013 Posty: 49 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 12-01-2014, 20:33
|
|
|
A co do braku rolety to może być tak, że auto było wcześniej ciężarówką i ten co dokładał tylne siedzenia zapomniał lub oszczędził na rolecie. |
|
|
|
 |
przemo76
Forumowicz
Auto: outlander 04
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lip 2013 Posty: 53 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 12-01-2014, 20:44
|
|
|
oglądałem kiedyś przerobioną ciężarówkę i w bagażnikowych bocznych plastikach nawet nie było miejsca do zaczepienia rolety |
|
|
|
 |
|