Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Stepek]

Otóż w sobotę jak mi się wydech rozszczelnił przy katalizatorze to zobaczyłem że owy katalizator nadaje się do wyrzucenia bo wszystko w nim latało, więc to wszystko wyrzuciłem. I teraz mam problem. Została sama puszka i problem jest bo samochód jak przyśpiesza to rzęzi jak stary zajechany polonez. Niestety nie mam funduszy żeby kupić kata. Dlatego zwracam się z pytaniem jak oprócz nowego kata pozbyć się tego dźwięku bo przed wywaleniem mimo wszystko było ok.

[eve1988]

wspawaj strumiennice jest tansza od kata. ewentualnie szukaj po szrotach, ja 2 tygodnie jezdzilem po szrotach z oberwanym wydechem straszac lesna zwierzyne az znalazlem na szrocie caly wydech z katem za 250zl i oplacalo sie.

[Stepek]

A czy strumienica np taka http://allegro.pl/strumie...4143839780.html rzeczywiście zniweluje mi ten metaliczny dźwięk? Szczerze mówiąc jak bym wiedział że tak będzie to bym chyba zostawił tego kata w spokoju.

[eve1988]

Nie pamietam jaka jest w cari srednica wydechu ale kupuje sie ja pod wymiar wlasnie a nie pod model, mosial bys zmierzyc srednice, tylko nie wierz w to co pisza ze zwiekszy ci sie moc etc.

[ Dodano: 14-04-2014, 19:37 ]
jeslia ci to szczelnie pospawaja to powinno byc cicho. a dzwonia ci bebech z tego kata czy obudowa?

[Stepek]

Spokojnie, wiem że pod wymiar

Hmmm co dzwoni... Żadnej osłony na kacie nie mam, po prostu teraz jest sama puszka przelotowa bo jak już mówiłem wywaliłem wszystko ze środka i z powrotem wszystko przykręciłem. Nic do budy nie dotyka więc na 99% to ta puszka tak dzwoni.


Trochę odbiegając od tematu to wszyscy myślą że wywalenie kata zwiększy osiągi. Ja mogę od siebie dodać że tak jakby do 3 tys obr auto lepiej przyśpiesza, ale potem mam wrażenie że jest słabiej. To tylko takie info dla "tuningowców" oczywiście nikogo nie obrażając