Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

szatan666 · Wysłany: 02-06-2014, 22:25 **Rozrusznik nie daje znaku życia**

Witam , dzień wczesniej duzo jezdzilem odpalalem auto wiele razy , dziś wsiadam do auta , chce jechac do pracy a tu cisza rozrusznik nie działa wogole , ani go nie słychac ani nie czuć ,
Czy ktoś wie po ktorych kablach płynie prad do rozrusznika i gdzie jest wysokoprądowy przekażnik go załączający ? i cewka tego przekażnika ? zebym mógł pomierzyć czy do cewki prad dochodzi

Kiedy probuje odpalać słysze tylko przekażnik za schowkiem pasażera i w okolicach głośnika , rozrusznik milczy. Slysze tez pompe paliwa . Auto unieruchomione na ulicy

Czy moża go potraktować ostro kablem plusowym z Aku ? Nie za bardzo da sie go młotkiem trzepnąć bo jest na nim jakaś osłonka blaszana, mam nadzieje ze to co zlokalizowalem to jest rozrusznik , po prawej stronie silnika na wysokosci ramy.

Dobrze że mam mmmmmotór , jest czym do roboty jezdzić. Crazy monday :rolleyes:

szatan666 · Wysłany: 03-06-2014, 22:33

Ok , wlazłem pod auto , stukanie pukanie nic nie daje , , po podpieciu na ostro tez nie startuje slychac tylko cykanie , gdzie dorwałeś te szczotki ? nie mieszkam w Pl ale moze wysyłkowo bym je kupił. Oczywiscie wpierw musze go rozebrać i obczaić czy to napewno szczotki.

michoł · Wysłany: 04-06-2014, 07:13

jeśli słyszysz takie terkotanie przy próbie uruchomienia to zerknij tu: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=86917

szatan666 · Wysłany: 07-06-2014, 21:18

Ok operacja przeprowadzona pomyślnie , winne były szczotki , jedna sie skonczyła , druga zatarła i nie wrociła , trzecia nie dotykała bo zsuneła sie sprezynka ją dociskająca .

Wyczysciłem wirnik bo był zasyfiony , doprowadziłem szczotki i sczotkotrzymacz do normalnego stanu i rozrusznik zagadał , auto odpaliło i wrociło na swoje miejsce parkingowe

tomek5 rozumiem że te szczotki które podałeś pasują do 3.0 , 181 KM , 96 rok ??? . Koleżanka mi je przywiezie z Polski.