Problem ze wspomaganiem. |
Autor |
Wiadomość |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 08-06-2014, 20:07 Problem ze wspomaganiem.
|
|
|
Witam. Mam problem ze wspomaganiem . Problem wystpil po wymianie przewodow cisnienowych przy maglownicy. I teraz tak
-przed wymiana przewodów wspomaganie działalo idealnie az milo bylo krecic fajera
-wymienilem dwa przewody na dole maglownicy , podlaczylem je tak jak bylo wczesniej nie ma mowy ze sie pomylilem przy podlaczeniu tych przewodow.
-gornych pod maska ktore ida przy maglownicy tez nie da sie pomylic(maja inne barylki)
Po zalaniu nowym olejem co prawda nic juz nie cieknie ale wspomaganie dziwnie reaguje. Jak odpale to działa przez 1/4 obrotu i nagle opor az do konca. W drugą strone to samo i cos strzela w srodku w maglownicy bo sie przysluchalem. Tak jest taki zawór elektryczny bo ida od niego kabelki ale od czego on jest nie mam pojecia. Podejrzewam ten zaworek ale nie wiem na 100%. Wczoraj wyjalem maglownice zdjąłem głowke i wszystko wyglada ok. zadnego syfu itp. Na luzie tez da się ręcznie ruszac zebatka jak sie za drazek złapie. Może zlę szukam, może to wina pompy? Ale tak nagle sie zesrała i juz? zanim wymieniłem te przewody to działalo idealnie. Dzięki za sugestie pozdrawiam |
|
|
|
 |
mazda10000
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Sigma 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 593 Skąd: Szczecin/Gdańsk
|
Wysłany: 08-06-2014, 22:17
|
|
|
Ten czujnik to pewnie czujnik skrętu, który na wolnych obrotach podbija nieznacznie obroty silnika, żeby światła nie przygasały( ewentualnie silnik nie gasł) przy skręcaniu. A co do problemu, to tak na odległość ciężko będzie, chyba że ktoś miał taki sam problem, aczkolwiek podmienić pompę nie zawadzi, a czy ta przerwa w wspomaganiu występuje zawsze w tym samym miejscu, czy po obrocie kierownicy o określony kąt ? |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 08-06-2014, 23:32
|
|
|
ogólnie dzięki za odp mam zamiar podmienić magiel na początek a jak to nie pomorze to zobaczymy z pompą. a ten opór występuje za kazdym razem w innym miejscu. nie ma reguly. wsiadam odpalam auto chce zdecydowanie skrecic i po malym skrecie nie wazne w prawo czy lewo opor ale idzie dalej tylko ze zdecydowanie wolniej. jak chce skrecic gwaltownie w odwrotna strone to jest w maglownicy strzal i idzie powoli w druga strone. jak zrobie wolna zmiane kierunku to nie strzela. przy tym ani pompa nie wydaje dziwnych dzwiekow ani obroty nie spadaja.
[ Dodano: 08-06-2014, 23:58 ]
aha. zapomnialem dodac ze jak wypne wtyczke od tego czujnika o ktorym pisalem wyzej (tym przy przekladni) to nic sie nie zmienia . Nadal ma te same akcje , więc może to on? |
|
|
|
 |
mazda10000
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Sigma 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 593 Skąd: Szczecin/Gdańsk
|
Wysłany: 09-06-2014, 01:49
|
|
|
Nie wiem dokładnie na jakiej zasadzie działa ten czujnik ( pewnie mierzy ciśnienie w układzie ), ale generalnie, kiedy skręcasz koła to pompa ma "więcej do roboty" - wzrasta ciśnienie w układzie i pompa stawia większy opór napędzającemu go wałowi i na wolnych obrotach, żeby obroty nie spadały, ten czujnik daje sygnał, że pompa wspomagania ma sporo roboty i trzeba zwiększyć obroty. Także, nawet jeżeli ten czujnik jest uszkodzony to ma on niewielki wpływ na pracę układu wspomagania. Możesz sprawdzić czy na wyższych obrotach problem się zmniejsza - wtedy pompa pracuje na wyższych obrotach i robi większe ciśnienie. Jeżeli masz 12v to służę taką pompą |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 09-06-2014, 17:36
|
|
|
a może jest jakaś procedura odpowietrzania ukladu o ktorej nie wiem? czy bieg jalowy czy czerwone pole wspomaganie dziala tak samo czyli slabo |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 09-06-2014, 20:11
|
|
|
Czy ty mówisz o zaworze na 2 kabelkach idacym z maglownicy? Ten zawór to regulacja siły wspomagania - występuje tylko w 24V. Czujnik o którym pisze Mazda znajduje sie na pompie wspomagania i jest na 1 kabel. Wg. ksiazki powinno sie odpowietrzac uklad w nieco inny sposob poniewaz prawdopodobnie masz jeszcze 4WS (skretna os tylna) i tam olej jest doprowadzany do tylnej małej maglownicy. Choc z moich wlasnych doswiadczen wystarczylo po prostu zalac olejem i przekrecic kilka razy kierownica do oporu w obie strony tzn. od polozenia neutralnego do lewej. Nastepnie do prawej. I spowrotem do oporu. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
mazda10000
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Sigma 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 593 Skąd: Szczecin/Gdańsk
|
Wysłany: 10-06-2014, 20:22
|
|
|
Łukasz, mógłbyś mi wytłumaczyć jak działa regulacja siły wspomagania - bo o ile dobrze rozumiem, to siła wspomagania słabnie wraz ze wzrostem prędkości. A z tym 4WS'em - jako że pompa 4WS'u jest zamocowana przy półosi od niej jest napędzana, to trzeba unieść przednie koła i się "przejechać" z otwartym korkiem od zbiorniczka wspomagania, żeby tylna maglownica się odpowietrzyła. Mam rację ? |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 10-06-2014, 22:16
|
|
|
chyba już wiem co jest przyczyna wariowania wspomaganie w moim miśku hehe czuje ze rymuje
te przewody ktore mi dorabiali na 99% są spartolone. Gołym okiem widać ze na zagięciach sa pospłaszczane, może niewinnie to wygląda ale myślę ze tam jest mniejsze przejscie oleju. Tym bardzoiej ze tych zakrętów na każdym z tych przewodów trochę jest .
To by mi się w sumie składało do kupy dlaczego wspomaganie działa powolutku, ale działa. Dziś juz zdjęta cała maglownica , jutro z rana zawoże je do przerobienia( jeszcze jeden sie troche pocił przy baryłce) i mysle ze popołudniu je odbiorę. Powinno sie jutro wyjaśnić. |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 11-06-2014, 10:13
|
|
|
Co do odpowietrzania to procedura jest troche bardziej skomplikowana (w teorii) - włącznie z otwieraniem zaworków na maglownicy z tyłu i z przodu. Silnik musi byc oczywiscie wlaczony zeby napedzac główna pompę wspomagania. I niby też wspominaja o "przejechaniu" sie do predkosci 70-80 kmh.
A co do regulacji sily wspomagania wspomagania to ten zawor na maglownicy odpowiada za to. Wszystko jest opisane w serwisówce - rozdzialy 37A i B. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
liczner18
Forumowicz
Auto: Sigma/Diamante 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 135 Skąd: Zakroczym
|
Wysłany: 12-06-2014, 09:28
|
|
|
Sprawa się wyjaśniła. Pan "partacz' niestety nie jest w stanie przerobic mi tych przewodów
więc wieeeelka prośba do kogoś na forum co ma luzem maglownice i odsprzedałby mi te przewody. Potrzebuje ich jak powietrza . Maglownica jest w idealnym stanie bo nawet pod sprężonym powietrzem działa przekładnia. Jeśli ktoś ma takie przewody to bardzo proszę o kontakt. Moje auto to Diamante 24V, ale pewnie od Sigmy są takie same. Chodzi o dwa przewody ciśnieniowe na dole maglownicy.
[ Dodano: 14-06-2014, 20:13 ]
Problem usunięty!
Dorobiłem za jedyne 140zł dwa nowe gumowe przewody zakute na dużych baryłkach , dali mi do tego jeszcze redukcje na gwint w maglu czyli 14x1.5. Ale szczerze mówiąc zainwestuę jeszcze chyba w bandaż na wydech żeby ich od temperatury szlag nie trafił. A są bardzo blisko wydechu. Siła wspomagania wróciła:) Nic mi juz nie strzela w maglownicy:) narazie ok |
|
|
|
 |
|