Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Benior]

Poszukuję Pajero 2 z silnikiem 2,8 long
Skrzynia manualna i koniecznie z klimą.
Ma mi służyć do jazdy na co dzień i wyprawy. Do upalania mam Toyote Land Cruiser 73
Wydaję mi się to dobrym wyborem bo powinno się przyjemnie podróżować a cenowo w porównaniu do Y61 czy TLC to spora różnica.
Może macie jakieś propozycje?
Na co szczególnie zwrócić uwagę? w których miejscach rama lubi gnić? jak ogólnie z blacharką?
czy drzwi tylne opadają od ciężaru koła? czy elektryka sprawia problemy? czy szyberdachy nie przeciekają?
Chciałbym aby był nie liftowany i wsadzić najwyższe koła jakie się da aby nie obcierały. Czy 32" wejdzie?

Zastanawiam się ewentualnie nad terrano ale jest chyba mniejsze a przynajmniej tak wygląda.

[piotr277]

W wielu pytaniach, sam już sobie udzieliłeś odpowiedzi
Rama lubi gnić w wielu miejscach, ale szczególnie narażone są okolice nadkoli, tylna i przednia belka spinająca ramę.. trzeba wszystko sprawdzić dokładnie.

[Benior]

mam kilka pytań
silnik 2,5 jest na pasku a 2,8 na łańcuchu?
reduktor jest na łańcuchu czy na kołach?
jeśli na łańcuchu to czy się wyciąga jak w jeepie?

[ Dodano: 27-11-2014, 10:00 ]
Jeszcze jedno
w pajero chcę zrobić spanie jak w innym miałem.
Potrzebuję kilku danych.
Jaka jest szerokość na wysokości tylnych drzwi w okolicach klamki i ile od klamki jest do sufitu. Jaka jest długość od przednich foteli do tylnych drzwi.

Niestety w necie takich info nie znalazłem i liczę na ludzi dobrej woli.

[piotr277]

[jawaldek]

Cytat:

Jeszcze jedno w pajero chcę zrobić spanie jak w innym miałem. Potrzebuję kilku danych. Jaka jest szerokość na wysokości tylnych drzwi w okolicach klamki i ile od klamki jest do sufitu. Jaka jest długość od przednich foteli do tylnych drzwi.

Bez problemu po przesunięciu do przodu przednich foteli mieści się typowy materac.
My śpimy z głowami przy tylnych drzwiach->> wchodzimy bocznymi. Co by za dużo nie rozpisywać się zobacz mój film. Zabudowa od tamtego momentu była już parę razy modyfikowana

http://youtu.be/uu12pjngo...gWDE3EuSPAg3mhQ

[Benior]

Ten filmik już oglądałem ze 20 razy
Miło poznać konstruktora tak przemyślnych rozwiązań.

U mnie muszą spać 3os. i raczej z nogami do tylnych drzwi,
Na wysokości 2 drzwi zawsze jest szerzej niż w bagażniku i dla tego potrzebuję szerokość.

[jawaldek]

[Benior]

Zaskoczyłeś mnie tymi wymiarami
Troszkę ciasno na 3osoby.

A co powiecie na temat tego egzemplarza?
http://olx.pl/oferta/mits...html#7aa0d1bb40

Analizując ceny to mają się nijak do stanu.
Osobiście wolę wpakować dużo więcej w pakiet startowy w ładnie wyglądający egzemplarz niż wydać sporo kasy na pozornie ładny.
W tym wieku samochody wszystkie potrzebują pieszczoty.
Najważniejsze blacharka i rama a resztę da się ogarnąć.

[jawaldek]

Klimatyzacja do uszczelnienia = duży wydatek->> czemu tego nie zrobił sam ??
Zacina się szyberdach ?? wystarczy przesmarować ?? ->> też mógł sam to zrobić
2,5 nie ma 100koników a 92. Silnik 2,5 w longu po zapakowaniu bagaży + pasażerów raczej będzie miał ciężko pod górkę.
Dziwnie wygląda ta mata gumowa w części ładunkowej, na 100% nie od Miśka.

[Benior]

Mam do was jeszcze pytanie.
Jak jest ze skrzynią biegów, manual czy automat.
Osobiście wolę automat ale troszkę się obawiam, że kiedy jedziemy po szosie przy stromych zjazdach trzeba używać hamulców. Czy może jest jakiś asystent zjazdu?
Ostatni wyjazd na Bałkany samochodem w automacie właśnie bardzo mi dokuczył, hamulce niemal ugotowałem i stąd przychylam się raczej do manuala.

[jawaldek]

[Benior]

Jeśli chodzi o automat to nie pisałem o terenówce.
Autko to honda odyssey i na każdym biegu od 1do 3 się rozpędzało.
Najbardziej dostał w kość na trasie Cetinje - Kotor w Czarnogórze.
Automatów się nie boję a wręcz wolę ale po tych przygodach wiem, że z manualem nie miałbym takich problemów.

Jadąc w terenie zawsze można zapiąć reduktor i problemu przy zjeździe z góry nie będzie ale po czarnym to już inna historia.
Dlatego się pytam czy przy zjeździe z góry na czarnym się rozpędza.
Jeśli prędkość na 1 max 20-30 to super.
Z tym rozrusznikiem to fakt to lepiej mieć drugi, jak miałem jeepa też to praktykowałem.
Jedynym minusem w taki razie automatu będzie wyższe spalanie ale za to komfort jazdy bez porównania.

[Panbenonium]

Każda z tych skrzyń ma swoje plusy ujemne i plusy dodatnie.

Automat na pewno jest wygodniejszy, cykliczna wymiana oleju to nie jest jakiś mega wydatek a i filozofia żadna. Całość sprowadza się do Twoich preferencji i jak już je określisz, to do zakupu egzemplarza ze skrzynią w dobrym (bardzo dobrym) stanie. Dopóki nie masz zamiaru robić szpeja, to możesz wybierać, przy szpejowozie, to już raczej zostaje manual, z racji prostszej budowy i braku urządzeń zasilanych prądem.

Osobiście mam Pajero II ze skrzynią manualną i jeździ się tym wygodnie, zarówno po terenie, jak i po asfalcie.

[jawaldek]

[Panbenonium]

Skrzynia automat jest zbudowana częściowo z układów elektronicznych (pompy, konwertery, sterowniki, elektrozawory).. W Szpejowozie najlepiej jest jak cała elektryka samochodu idzie jak najwyżej, żeby jej nie zalać. Ciężko by było skrzynię automatyczną zakładać gdzieś wyżej niż normalnie, więc prostszym wyjściem jest założyć skrzynię manualną, której jedynym elementem elektrycznym jest czujnik i kabelek od wbijania biegu wstecznego, dzięki któremu tylne lampy świecą jak wbijamy wsteczny. Dodaj do tego jeszcze to, że cała skrzynia to praktycznie mechanika precyzyjna, więc każde uderzenie o coś skrzynią, może się skończyć jej wymianą (bo naprawa nie opłacalna), a uprzednio wylądujesz w domu za pomocą lawety. Niech to Ci się stanie 300 km od domu na ofrołdowym wyjeździe, to za lawetkę zabulisz średnią krajową.

Poza tym charakterystyka pracy automatu jest mniej bezpośrednia niż manuala. Automat nigdy nie odzwierciedli ruchu pedału gazu i sprzęgła w taki sposób jak w skrzyni manualnej. W automacie zawsze jest pewien "poślizg" czasowy jak i w przekazywaniu mocy na koła (poprzez sprzęgło hydrokinetyczne). Jeżdżąc manualem Ty decydujesz kiedy zasprzęglić silnik z napędem, kiedy pojechać na półsprzęgle, kiedy w ogóle wysprzęglić silnik i pojechać na luzie. W automacie tego nie ma, nie masz takiej "władzy" nad napędem.

Automat jest wygodniejszy i nawet w pewnych warunkach i sytuacjach może się okazać, że automat lepiej poradzi sobie niż manual, ale to najczęściej wtedy, kiedy kierowca jest lamusem i się nie orientuje jak jechać.