Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamek klapy - złosliwa wiązka przewodów
Autor Wiadomość
mwitek 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.6 90KM 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 112
Skąd: Łódź
Wysłany: 24-03-2015, 07:18   Zamek klapy - złosliwa wiązka przewodów

Hej

Sytuacja wygląda tak:

2 czy 3 razy naprawiałem przewody w wiązce między autem a klapą skręcając i izolując. Na początku tylko jeden (niebieski z białym) ostatnim razem jak go naprawiłem okazało się że zamek w klapie nie zamyka(dział wszystko oprócz zamykania auta zamkiem w klapie), pogrzebałem i znalazłem przerwany jeszcze jeden (brązowy) - poskręcałem i zaczęło działać. Rozłaziło mi się to to więc w końcu poprosiłem ojca o polutowanie elegancko kabelków. Tak też wczoraj się stało. Przewody polutowane, gdzie trzeba wstawione łączniki itp. No połączenia eleganckie. No i co się okazuje - działa wszystko oprócz zamykania auta zamkiem w klapie. No cholera myślę sobie, któreś połączenie walnięte. Ale sprawdziliśmy miernikiem wszystkie naprawiane miejsca i każde połączenie jest ok.

Tu pojawia się moja irytacja. Co do cholery!?! :D
Przewody te były naprawiane wcześniej przez kogoś innego, łączony jest jeszcze jeden (koloru nie pamiętam)
Dlatego też, proszę Was o pomysły gdzie szukać, jak szukać przyczyny. Może ktoś z tym walczył i pamięta jakie kolory przewodów odpowiadają za pracę zamka w klapie i ewentualnie jak mam zdjąć boczek koło tylnej kanapy żeby się dostać do kostki?

Muszę to jakoś przemierzyć przecież i naprawić bo korzystałem z zamykania auta przez bagażnik i będzie mi tego brakowało.

Ostatecznie zdejmę tapicerkę z klapy i będę próbował jakoś to mierzyć, tylko nie jestem elektrykiem i przez to nie za bardzo mam pomysł jak to powinno działać. Jeśli źle kombinuję to poprawcie - mierząc na kostce i przy zamku przewód powinien przewodzić prąd ponieważ nie ma pomiędzy nic co ma otwierać i zamykać obwód prawda?

Ciekawe jest to, ze klapa się zamyka normalnie jeśli zamykam auto zamkiem kierowcy albo pasażera. Rozumiem, że walnięty jest przewód który idzie z impulsem od zamka klapy do sterownika centralnego o potrzebie zamknięcia samochodu :D

Mówię o kostkach które są przed samą klapą tam koło tylnej kanapy wg. schematu
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 24-03-2015, 10:44   

A wcześniej to działało bo ta opcja nie jest we wszystkich Carismach, np. moja obecna tego nie ma. Jeśli masz tę opcję, to do siłownika w klapie powinno dochodzić 5 przewodów a jeśli są tylko 2 grube to tej opcji nie ma.
 
 
mwitek 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.6 90KM 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 112
Skąd: Łódź
Wysłany: 24-03-2015, 12:08   

Działało i naprawiony juz. Okazało się ze przełamał się następny przewód. Sprawdziłem przy zamku jakie kolory dochodzą i sprawdziłem te kable we wiązce. A najlepsze jest to ze to żaden z naprawianych wczoraj. Musiałem robiąc inne kable, ruszać tym i dla tego ostatnio zaczął działać a wzoraj przestał
 
 
rasiak1980 
Forumowicz


Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
Kraj/Country: UK
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 997
Skąd: Sopot
Wysłany: 24-03-2015, 16:34   

Te przewody a właściwie izolacja na nich kruszeje, ten problem będzie się powtarzać w miejscu gięcia jedyne co możesz zrobić pociągnąć całą wiązkę na nowych przewodach dobrych jakościowo.
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 24-03-2015, 17:32   

Przy takiej awarii najlepiej od razu wymienić wszystkie przewody tamtędy idące bo jeśli pękło kilka to pewnie i reszta długo nie wytrzyma. Najlepiej jest wymieniać kawałki o długości około 40cm tak aby w miejscu tego przejścia były nowe przewody i nie były tam łączone.
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21013
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 24-03-2015, 20:46   

A może warto dodatkowo przewody zabezpieczyć taśmą izolacyjną parcianą :wink: .

_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
mwitek 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.6 90KM 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 112
Skąd: Łódź
Wysłany: 24-03-2015, 22:41   

Tak, pewnie w końcu będę musiał wymienić wszystkie, ale nie będę nadgorliwy :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.