Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Rymasz]

Mam problem z powracającym błędem 41 w Cari 1.8 GLS 85kW/115KM

Po resecie błędów w ciągu 2-3 dni odlicza się 41. Wydaje mi się, że w momencie gdy auto lekko "czknie" (jakby na chwilę wypadł zapłon). Posiadam instalację gazową i oczywiście 99% czasu jeżdżę na LPG, więc nie wiem czy to samo dzieje się na benzynie. Obstawiam, że tak, bo gazownik nie stwierdził żadnego problemu z instalacją.

Sprawdziłem rezystancję wtrysków - wszędzie jest 14.5 - 14.8 Ohma. Diody nie podłączałem, bo obstawiam, że jak autko jeździ to nic mi po jej mruganiu.

Co dalej? Gdzie i jak szukać?

[plecho1]

W Miśkach i starszych instalacjach LPG czasem ten problem występuje z powodu słabej emulacji wtrysków benzynowych przez sterownik LPG lub zewnętrzny emulator i nie ma się tym co przejmować bo w żaden sposób nie wpływa na pracę silnika tylko oczywiście razi po oczach
Chodzi o to , że sterownik gazowy lub zewnętrzny emulator podczas pracy silnika na LPG podaje na komputer silnika sygnał o odpowiedniej rezystancji aby ten nie zorientował się, że wtryski benzynowe są wyłączone. W starszych tego typu urządzeniach ta emulacja nie jest za bardzo dopasowana do wtrysków benzynowych i komputer silnika czasem wyświetla błąd, że z wtryskami jest coś nie tak. Więc jeśli pojawia się tylko ten jeden błąd, to nie ma się czym przejmować.

[Rymasz]

O! Dzięki za info, bo nie skojarzyłem na czas, jak pisałem posta. Muszę dopytać właśnie o tą kwestię, bo przewinęła mi się wcześniej przed oczami.

U mnie to było tak: instalacja 60 tys. km. temu była założona (czasowo 3,5 roku temu). Nie wiem jak dokładnie z błędem, ale ten problem "czknięć" (i ogólnie "coś") zaczął się pojawiać w ostatnim roku. Raczej spodziewałem się, że to coś od gazu np. listwa czy coś innego już się zużyło (ewentualnie się coś przypchało). "Historycznie", razem z tymi czknięciami doszedł jeszcze problem, że przy "niskich" temperaturach (powiedzmy powyżej 5 stopni), jak zimny silnik wskakiwał na gaz, to trzeba było delikatnie operować stopą, bo potrafił szarpać. Na marginesie - temperatura przełączenia to u mnie 30 stopni (ponoć wysoka). Natomiast byłem u gazownika (inny warsztat, niż w którym montowałem ) i nie stwierdził nic w instalacji (ewentualnie, że może sygnały sterujące wtryskami jak były "podbierane" z przewodów, to być może niedokładnie zostały wykonane połączenia).

Wcześniej nie miałem przez 2-2,5 roku najmniejszych problemów. Kit z błędem 41, ale czy te czknięcia miałyby powiązanie z tym emulatorem? Ewentualnie czy można go wymienić na bardziej dopasowany, żeby wykluczyć go jako przyczynę? Instalacja to KME Nevo.

[plecho1]

Napisz jaką masz dokładnie resztę instalację LPG czyli reduktor i listwę wtryskową. 60 tys. km to dla niektórych wtrysków już sporo a czasem po takim przebiegu mogą być najzwyczajniej brudne bo mamy różny gaz i jakość filtrów gazowych też jest różna i często gazownicy używają najtańszych więc i nie najlepszych. Więc nierówna praca zimnego silnika może być związana właśnie z listwą wtryskową. Jakiekolwiek jej uszkodzenia nie mogą wygenerować błędu wtryskiwaczy benzynowych a jedynie niewłaściwa emulacja lub, jak zasugerował gazownik, niedokładne wpięcie się w obwód wtryskiwaczy benzynowych czyli albo brak lutowania tych połączeń lub słaba izolacja. Może też zaśniedziało złącze sterownika gazowego jeśli jest coś nie tak z jego uszczelnieniem.
Jednak w Twoim przypadku chyba wykluczył bym złą emulację bo instalacja nie jest zbyt stara i raczej powinna dobrze emulować wtryskiwacze benzynowe więc może być problem z połączeniami.

[Rymasz]

Z tego co mam wpisane w książce gwarancyjnej, to:

reduktor: OPM/M/3143 NM0009737
komputer sterujący: KME Diego (ale w praktyce wyszło, że chyba jednak Nevo, bo dopiero interfejsy i oprogramowanie od Nevo się połączyło)
czujnik ciśnienia: PS-CCT4-D M/M0154T1C
listwa wtryskowa: OPM/M/3275 UMDO35990 (albo 11M0035990 - trochę niewyraźne napisane)
wypos. dodatkowe: OMUL

Z ciekawostek o których poinformował mnie gazownik, to raczej nie mam filtra fazy ciekłej (czyli jak rozumiem, rzeczywiście może się brudzić bardziej) oraz czujnik ciśnienia pokazuje je chyba aż zbyt poprawne.

Dzięki za pomoc!

[plecho1]

Jeśli chodzi o reduktor i wtryski to spisz z nich nazwy lub zrób im zdjęcie i zamieść tutaj bo te nazwy co podałeś to jakieś oznaczenia wewnętrzne KME a nie nazwy producenta czy konkretnego typu i nie można z nich wywnioskować jaki to sprzęt. A co do tego ciśnienia, to chodzi o ciśnienie gazu czy kolektora? jeśli chodzi o ciśnienie kolektora, to możliwe, że masz wersję Diego w której były stosowane czujniki ciśnienia które nie obejmowały tego parametru.

[ Dodano: 12-05-2015, 08:06 ]
Jeśli nie ma filtra fazy ciekłej to przed reduktorem trzeba zastosować np. taki http://www.phjacus.pl/148...GAZOWY-p17.html

[Rymasz]

Odnośnie ciśnienia, to nie pamiętam już dokładnie. Jedyne co mi się kojarzy, to że u mnie jest 0,35 a zwyczajowo jest 0,20 albo na odwrót i takie słowa gazownika mam w pamięci, że jest aż nieprawdopodobnie szczelnie. Niestety za dużo tego było, bym spamiętał lepiej.

Zdjęcia elementów:



Jak to wygląda Twoim okiem?

PS. Ten paproch spod listwy już wyjąłem

[plecho1]

Z tego co się orientuję, to normą jest 0,28 - 0,3. 0,35 to już trochę za dużo ale widziałem też auta które i na 0,45 chodziły nie najgorzej ale przy takich wartościach będzie trochę większe spalanie.
Wtryski z dolnej półki cenowej ale nie najgorsze tylko trochę długie wężyki po między wtryskiwaczami a nawiertami w kolektorze ssącym. Tu dąży się aby były możliwie jak najkrótsze i wszystkie mają mieć jednakową długość. Normą jest długość do 12cm. Najlepiej jak wtryski są w wersji pojedynczej lub podwójnej to można zastosować wężyki o długości około 3cm co wpływa korzystnie na reakcję na pedał gazu. Przed reduktorę radzę zastosować taki filtr fazy ciekłej z elektrozaworem jak podałem w linku bo to podstawa nawet w instalacjach I i II generacji.
Warto by było wyczyścić te wtryski gazowe, jest to dość proste a na pewno może pomóc na szarpanie na zimnym. Tu masz opisane jak to zrobić http://lpg-forum.pl/czysz...ast-t27328.html

[Rymasz]

Łapię lekki stres jeśli chodzi o rozłożenie i złożenie później takich rzeczy Prędzej kupiłbym nową listwę i ją podmienił. I tutaj pytanie:

idealnie tej co mam nie mogę namierzyć. Znajduję prawie takie same listwy, czyli Dream XXI SL, ale jednak różnią się minimalnie kodem produktu. To jest to samo, tylko nowsze? Czy po podmiance trzeba robić jakieś regulacje, a jeśli tak, to potrzeba coś więcej poza interfejsem do komputera? I czy REG przeobraził sie w OMVL?

[plecho1]

To te same listwy, ja niedawno taką dla szwagra kupowałem tutaj http://www.phjacus.pl/Y33...MVL-4-p176.html
Przy wymianie będziesz tylko musiał przełożyć ze starej listwy do nowej dysze kalibracyjne które wkręcone są w króćce wyjściowe na których siedzą wężyki idące do kolektora ssącego. Tylko przy ich wkręcaniu trzeba uważać bo te plastikowe króćce są bardzo delikatne i przy zbyt mocnym dokręceniu potrafią pęknąć. Przy wymianie na inne wtryski musiał byś ustawiać instalację od nowa.