Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozbity Space Star,
Autor Wiadomość
Kibloo 
mod L200
pomorski łącznik


Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1640
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 02-09-2015, 11:25   Rozbity Space Star,

Witam wszystkich,
jak w temacie napisałem, przez dłuższy czas nie miałem samochodu, ponieważ spotkałem się z sarną pod Rawą Mazowiecką... Sarna niestety nie przeżyła, spejsik przeżył, ale jak dalej poszło z jego naprawą to już inna historia...
A było tak:
wieczorem 15 maja br wracałem sobie z południa Polski moim pięknym (wtedy jeszcze dziewiczym) spejsem od klienta do domku... spokój, cisza, dróżka przez las, na budziku ledwie 80 groszy... nagle tylko krótkie błyśnięcie za słupkiem z prawej strony i huk uderzenia, nawet nie przypominam sobie szarpnięcia... zero czasu na reakcję, może zresztą lepiej, bo droga była wąska i mogło się to skończyć gorzej... Koniec końców sarna nieżywa, auto nie nadaje się do jazdy, z powodu skasowanego reflektora, pogiętego błotnika i choinki ABS i ESP na desce... a najgorsze to zablokowane koło przednie i pocięte przewody ABS/ESP w prawym przodzie i uszkodzone połączenia pompy ABS.
Wyrok- LAWETA do najbliższego dealera, co w końcu okazało się błogosławieństwem, bo autko trafiło do Satalla w Łodzi.
To, że Benefia nie miała czasu na przysłanie likwidatora do szkody, której wycenę zakwestionowała (mimo, iż Satall ma ich autoryzację) przez ponad tydzień... pominę milczeniem...
Samochód został naprawiony szybko i bardzo fachowo pod kierownictwem Pana Marka, zabrakło tylko jednej drobnej części, na którą MMC dało termin dostawy i tu drogi czytelniku usiądź, bo aktualnie mamy początek czerwca (wtedy), październik 2015... miła skądinąd rozmowa straciła w tym momencie cały urok, WYROK: nie mam samochodu firmowego przez 5 miesięcy!!! Nie mam czym zarabiać pieniędzy!!!
Od tego momentu zaczyna się walka, przy czym na szczęście mam po swojej stronie Pana Marka oraz Kierownictwo firmy Satall. Chyba zadziałało, bo koniec końców części przyszły w sierpniu, a pogoda pozwoliła na łatanie akcji serwisowych to zabierając żonie samochód (biedna musiała do pracy telepać się ponad godzinę komunikacją miejską), to przy lżejszych akcjach używać motocykla lub wynajętych samochodów (łączne straty z powodu braku samochodu, tzn. zapłacone raty leasingu, wynajęcie samochodów itp. ponad 4 tysiące złotych)...
Twierdzę z całą stanowczością, że MMC ma wielkie szczęście, mając takich dealerów jak Satall czy Grafix, bo mimo iż stoją oni teoretycznie w opozycji do centrali, to wspierając klienta działają na korzyść tejże.
Na tym forum większość z Was mnie zna i wie, że zawsze stałem po stronie marki Mitsubishi, miałem kilka samochodów tej marki i daleki byłem od stwarzania problemów, natomiast zawsze byłem jej ambasadorem, co może potwierdzić Jacek, czy jego handlowcy, a chyba najlepszym przykładem był wybór na pierwsze auto firmowe właśnie Mitsubishi.
Teraz end credits:
1. Dziękuję Jackowi za wsparcie.
2. Dziękuję Pani Marcie z RL za pomoc po wypadku i załatwienie wielu ze spraw, z którymi nie potrafiłem sobie samodzielnie poradzić.
3. Dziękuję Panu Markowi i Kierownictwu Satall z Łodzi za fachową naprawę samochodu oraz za wsparcie podczas oczekiwania na autko. To tyko dzięki Wam sprawa została załatwiona dokładnie tak jak powinna!


Koniec końców sprawa została zamknięta po japońsku, czyli honorowo!

Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc!!!
_________________
"Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10668
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 02-09-2015, 12:00   

Ważne że szcześliwe zakonczenie...:)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
fj_mike 
Mitsumaniak


Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 6516
Skąd: Gdynia/Aagotnes
Wysłany: 02-09-2015, 12:26   

Miałem okazję posłuchać tego na żywo. Dobrze, że wszystko zakończyło się, jak to ująłeś, honorowo :wink:
_________________
Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike

Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły
by Owczar

 
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24281
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 22-10-2015, 21:21   

dodaj coś o tych gratisach
 
 
Stówa 
Mitsumaniak
Back From The Dead


Auto: Avance 2.4/Sport Wagon 2.5v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 247
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 25-10-2015, 15:47   

Czytając tą historię przypomniało mi się jak czekałem na naprawę swojego Miśka prawie 3 miesiące. Najważniejsze, że żyjesz i że auto udało się naprawić. Szkoda, że poszło w straty, ale nie ma nic cenniejszego od życia. Więc myślę, że w konsekwencji wyszedłeś na tym wszystkim dużo korzystniej niż mógłby to zakładać inny scenariusz! Życzę bezproblemowej jazdy :D
_________________

Hej! Gość! Sprawdź co u:
El Stówa Galant'e!
Combat Soldier - Drugie życie Weterana
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.