Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[3.2 DID] napedy - dziwne dzwieki
Autor Wiadomość
kamilv60 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero V68 '00 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 5
Skąd: Szczecin
Wysłany: 04-10-2015, 21:59   [3.2 DID] napedy - dziwne dzwieki

czesc

wymienilem ostatnio komplet zaworkow i przednie napedy w koncu smigaja

problem lezy w dziwnym dzwieku z przedniego napedu jakby z lewego kola po mocnym dodaniu gazu slychac terkotanie jakby cos przeskakiwalo, jadac normalnie nie slychac nic - jedno co zauwazylem po tym terkotaniu to wyciek z lewej poloski od strony mostu

po tym po krotkiej chwili wyskakuje na wyswietlaczu migajaca pomaranczowa kontrolka

napedy caly czas dzialaja, dopinaja sie szybko czasem zdazy sie problem ze z 4h na 2h dluzej mrygaja gorne zielone kontrolki

gdzie szukac przyczyny? czujnik na moscie? nastawnik nie dopina do konca? poloska?
 
 
Grzegorz76 
Forumowicz


Auto: Pajero III 3,2 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Paź 2014
Posty: 102
Skąd: Ostróda
Wysłany: 05-10-2015, 07:53   

U mnie takie trykotanie było jak się wygiął ten uchwyt co trzyma sterownik podciśnieniowy na przednim moście i nie do końca rozpinał napęd przedni, brakowało dosłownie klika mm.
 
 
kamilv60 
Nowy Forumowicz

Auto: Pajero V68 '00 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 5
Skąd: Szczecin
Wysłany: 05-10-2015, 09:17   

to tez przykulo moja uwage bo widac ze "nasi tam byli" - na koncu nastawnika jest ten jakby kumulator cisnienia w ktory wchodzi wezyk sterujacy - ktos to chyba ulamal i zalal jakims gownem ktore ani wyglada a i pewnie nie steruje do konca jak trzeba. wpakuje sie dzisiaj pod auto i sprawdze recznie czy przesuwa do konca

poczekam jeszcze na Zbyszka, moze cos podrzuci i zamawiam dzwignie sterujaca - zeby to wymienic trzeba zwalac most czy da rade na spokojnie ogarnac?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.