Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[frytos]

Prośba o ocenę autka.

link: http://otomoto.pl/oferta/...e-ID6yhGjR.html


Dane techniczne

Oferta od
Osoby prywatnej
Kategoria
Osobowe
Marka
Mitsubishi
Model
Galant
Wersja
VIII (1996-2006)
Rok produkcji
2001
Przebieg
210 000 km
Rodzaj paliwa
Benzyna
Pojemność skokowa
2 498 cm3
Moc
161 KM
Skrzynia biegów
Manualna
Napęd
Na przednie koła
Typ
Sedan/Limuzyna
Liczba miejsc
5
Liczba drzwi
4
Kolor
Niebieski
Metalik
Tak
Kraj pochodzenia
Niemcy
Pierwsza rejestracji
lipiec 2001
VIN
JMBSNEA5A1Z000792
Zarejestrowany w Polsce
Tak
Pierwszy właściciel
Tak
Bezwypadkowy
Tak
Stan
Używane

Zobacz raport niezawodności
Wyposażenie

ABS
Centralny zamek
Elektrycznie ustawiane lusterka
Immobilizer
Poduszka powietrzna kierowcy
Światła przeciwmgielne
Wspomaganie kierownicy

Alufelgi
Elektryczne szyby przednie
Gniazdo AUX
Klimatyzacja automatyczna
Poduszka powietrzna pasażera
Tapicerka skórzana

CD
Elektryczne szyby tylne
Gniazdo USB
MP3
Poduszki boczne przednie
Tempomat

Opis pojazdu
Witam.

Mam do sprzedania samochód w bardzo dobrym stanie technicznym. Auto sprowadziłem sam z Niemiec od pierwszego właściciela. Środek czysty i zadbany. Zawieszenie jest w dobrym stanie. Silnik żwawy, po wymianie oleju i filtrów. Lekkie rysy na nadwoziu. Nowe zimowe opony. Stan taki jak na zdjęciach. Więcej informacji pod nr: 512 - wyświetl numer - . Samochód jest do obejrzenia w Żyrardowie. Cena do negocjacji.

[lolek27]

Na tylnych nadkolach już widać purchle, silnik nie schodzi do zadanych obrotów, trzyma w granicach 1200rpm, na desce pali się chek, tak jak widać na zdjęciu szyba przednia pęknięta.
Ogólnie samochód nie zmęczony ale wymaga sporego wkładu, z tej sumy trzeba sporo ubić, właściciela za granicą , sprzedaje jego ojciec który nie wiele wie na temat egzemplarza.

[Panocek]

Po rozmowie z właścicielem:
-Auto jest niecały rok w Polsce, rejestracja w czerwcu 2015
-Przez ten okres samochód przejechał blisko 40k km (170k km po sprowadzeniu do PL)
-nie miał kolizji ani obcierek parkingowych, za to miał starcie z krawężnikiem - uszkodzona miska olejowa, została wymieniona na używaną z innego Galanta. Oprócz pojawiającej się rdzy na nadkolach ktoś się bawił w Zorro i wydrapał kluczem/czymś metalowym "Z" na masce
-zbliża się termin wymiany rozrządu, 4mies temu był wymieniany olej na "Mobil syntetyk". Dodatkowo silnik delikatnie się poci olejem "pod pokrywą" (uszczelka głowicy?)
-pęknięcie szyby zaczęło się w Niemczech na autostradzie od strzału kamieniem, z czasem odprysk rozwinął się w to co widać.
-Właściciel planował przerobić Gala na wersję brytyjską, nawet założył "lewe" reflektory, ale po oszacowaniu kosztów zrezygnował i wystawił Gala na sprzedaż. Oryginalne reflektory wciąż posiada, do założenia.
-uszkodzona wysuwana antenka od radia, uszkodzona wkładka/zamek klapy bagażnika, można otworzyć tylko z wewnątrz

[Hugo]

[Panocek]

[dmi]

Jeżeli oprócz nadkoli jest w miarę zdrowe podwozie oraz kielichy to i tak cena jest dobra, a jak zbijesz 500zł to bardzo dobra, pod warunkiem, że trzeba ogarnąć to co już zostało napisane. Jedź czym prędzej nim na podnośnik.

[Panocek]

Cóż... Silnik faktycznie po starcie pracuje na ssaniu powyżej 2k rpm, po kilku minutach stopniowo zbija do 1200, a kilku kolejnych minutach schodzi do 600rpm... i wtedy odzywa się całkiem głośny grzechot, niczym stary rozpadający się diesel czy traktor, dochodzący jakby z dołu silnika, z popychaczami klikającymi w tle. Po dodaniu gazu grzechot ustaje, silnik schodząc z obrotów zatrzymuje się na dwie-trzy sekundy na 1200rpm i potem spada do 600 i grzechot wraca. Silnik i wszystko wokół i poniżej upaćkane w oleju, razem z zimnym silnikiem od razu kręcą się wentylatory, w miarę nabierania temperatury się wyłączają i potem okresowo włączają (normalne?). Również sprężarka klimy po włączeniu odezwała się głośnym buczeniem, więc zwyczajnie zwątpiłem i przestałem szukać dalej...

[McCoy]

Wentylatory sie zalaczaja jak juz duzy obieg funkcjonuje i chlodnica jest goraca(dolny wąz gorący). Grzechot silnika to nie jest normalny objaw.Obroty jalowe to ok 650 i wtedy powinna byc cisza.Napelniony kieliszek wódki postawiony na silniku nie powinien sie rozlac.

[Paweł84]

możne skrzynie słychać?