Problem z Turbiną - Prośba o pomoc :( |
Autor |
Wiadomość |
Szpecu
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer (hatchback)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lip 2016 Posty: 9 Skąd: jesteś
|
Wysłany: 25-07-2016, 20:17 Problem z Turbiną - Prośba o pomoc :(
|
|
|
Witam, rok temu kupiłem MITSUBISHI Lancer 2.0 DID Hatchback Sportback 140KM.
Już po około 2 miesiącach zaczęły się problemy z turbo... Z rana za każdym razem odcina turbine. Samochód nie jest piłowany, spokojne rozpędzanie do 2tyś obrotów i zmiana biegu. Jeśli jednak zdarzy się że jakimś cudem nie odłączy turbo a potrzebuje więcej gazu tak dopiero od 2.6tyś obrotów czuć jakby turbo zaczynało łapać ale lekko zdławione. Na ciepłym zdarzało się bardzo rzadko..Niestety do czasu. Wybrałem się do znajomych trasa około 200km i na takim odcinku potrafiło wyłączyć około 30-40 razy. Musiałem zgasić silnik i po odpaleniu znów przez jakiś czas chodziło. Odwiedziłem mechanika który oddał turbo do sprawdzenia wszystko było ok. Mówił że może od DPF bo jest zatkany i też może być więc i to sprawdziłem.. tutaj też wszystko w porządku. Więc kazał zostawić samochód on sprawdzi z elektrykiem i da mi znać. Po tyg zadzwonił że walnięta jest gruszka a dokładniej czujnik wariuje i podaje złe wartości przez co samochód włącza tryb awaryjny. Stwierdził że trzeba kupić inną bo jest to część nie wymienna. Zamówił więc turbinę używaną która została sprawdzona i przełożona. Objawy nie przeszły choć trochę złagodziły. Oczywiście z rana standardowo odłączało. Wczoraj jadąc do rodziny znów zaczął wariować na całego... turbo wywala co minute a nawet jeśli jest to tak słabe że prawie różnicy nie ma... już nie wiem co może być przyczyną mechanik też pomysłu nie ma, a już włożyłem w naprawy łącznie 2tyś złotych i dalej bez rezultatu.
Dodam jeszcze że wczoraj po raz 2 wyskoczył błąd check engine.
Za pierwszym razem było to właśnie po tej trasie 200km i wtedy mechanik po odczytaniu błędów stawiał na DPF albo gruszkę. Podobno odpowiada ten błąd za obie rzeczy.
Mechanik wraca dopiero w pn z urlopu więc może bym mu podsuną jakąś myśl jak ktoś wie
Jeśli miał ktoś podobnie proszę o pomoc lub jakieś rady na co zwrócić jeszcze uwagę. |
|
|
|
 |
wiewioor
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Kwi 2013 Posty: 282 Skąd: Rz-ów
|
Wysłany: 29-07-2016, 15:27
|
|
|
Jakie dokładnie błędy wywala ?
Co do objawów posprawdzałbym również wszelkie zawory i elektrozawory (N95, N239, N18).
W przypadku DPF`a Mitsu powinien wyrzucić błąd o zapchanym filtrze. Poza tym w przypadku DPF`a raczej by się włączył tryb serwisowy.
Fajnie jakbyś miał dostęp co VCDS`a, którym możesz sprawdzić działanie zaworów jak również odczytać wykresy z logów dla sygnału z regulatora sterujący zaworem N75 oraz ciśnienie doładowania rejestrowane przez MAP sensor. |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-07-2016, 20:15
|
|
|
Sprawdź ręczną pompą podciśnienia czy są szczelne wszystkie siłowniki pneumatyczne a w szczególności siłownik bypassu chłodnicy EGR. Kiedy jest na nim nieszczelność, ucieka podciśnienie z układu i sterownik może zgłaszać błędy ciśnienia doładowania lub jak masz silnik BWC to wyrzuca błąd czujnika położenia VGT |
_________________
 |
|
|
|
 |
Szpecu
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer (hatchback)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lip 2016 Posty: 9 Skąd: jesteś
|
Wysłany: 01-08-2016, 11:39
|
|
|
Dzięki za pomoc dzisiaj odwiozłem samochód i przekazałem wszystkie informacje. Mam nadzieje że w końcu będzie zrobione. Jak odczyta błąd to szybko napiszę jaki wyskoczył.
edit: Dzwoniłem dzisiaj do niego i na jutro ma być gotowe. Mówił że strzelił przewód gumowy przy gruszce. Błąd wyskoczył od ciśnienia. Czy możliwe że było mikro uszkodzenie i dlatego tak często odłączało turbo? |
|
|
|
 |
|