Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[aqualopetak]

witam. jakis czas temu pisalem na forum odnosnie dzwonienia w silniku,
bylem w serwisie i chyba nigdy wiecej nie pojade do serwisu a mianowicie
luzy zaworowe ok
kompresja ok
cisnienie paliwa ok
wtryski ok
to tyle z dorych rzeczy co serwis zrobil(sprawdzil)
zaleconi wymiane kola vvt wydechowego (bo to ono dzwoni)- wymienilem w serwisie uzywke ale sprawna z gwarancja... i mina fachowcow mowila wszystko.... nadal dzwoni....
wkurzylem sie wzialem auto do garazu...
silnik dzwoni....do czasu az nie wypne 3 wtryskiwacza, co znaczy ze na 3 garku cos jest nie halo....., podmienialem cewki i nic to nie zmienilo, spraedzilem czy nie lapie lewego powietrza (brake cleaner) i nigdzie nie zwiekszyly sie obroty niezaleznie gdzie "psikalem",
jako ze pomyslalem moze wtrysk leje... a ze mam gaz odpalilem autko zalaczylem gaz wypielem pompe paliwa.... i nadal stuka...(czyli wtrysk jest szczelny) gdyz z paliwem badz nie i tak dzwonilo na samym gazie...
zatem czas nastapil na glebsze dlubanie...
sciagnalem miske i wyszlo(co udalo sie zaobserwowac)
panewka korbowodu jedna mocno stochana
oraz luz na swozniu tluka(tak da sie to sprawdzic, trzeba aby pokombinowac)
jako ze silnika nie ribi sie czesciowo potrzeba by zrobic caly...i tu nasuwa sie problem... ile to wyjdzie ?? i czy nie lepiej kupic silnik ?
ceny silnikow zabijaja(4b11) 5-7800zl,
a moze by tak wrzucic tanie 1.6 1500komplet z osprzetem(ale chyba kompa trzeba dorzucic,a moze jeszcze i wiazke)
macie jakies rozeznanie w temacie?? moze ktos cos juz robil? i pytanie gdzie sie udac z remontem silnika o ile wyjdzie w miare tanio?
auto potrzebuje ogolnie na codzien(dojazd do pracy) ale cos tam wolnego mozna by wziac. pozdrawiam


swiece nowe,aku nowy(dzwonic dzwonilo juz przed wymiana)

[grzesiopol]

Wszystko zależy od tego czy będziesz auto robił dla siebie. Jak tak to bym robił remont, z używki to i tak nie wiadomo co sie trafi, chyba, że pewniak. Zobacz ile kosztują części i przekalkuluj. 1500zł za komplet z osprzętem plus komp, plus skrzynia bo przecież jest inna i plus inne części które ci wyjdą w trakcie. Chyba jednak bardziej będzie sie opłacać robić remont. Licz wszystkie części w kompletach, dodaj ewentualne szlify, naprawę głowicy, uszczelki, olej do wymiany, no chyba, że chcesz zrobić po kosztach to tylko jeden kompletny korbowód i próbować wymiany od spodu bez rozbierania góry. Tylko czy będzie to opłacalne dla ciebie pod względem używalności, bo po takim mini remoncie koszt naprawy ewentualnej następnej awarii może wzrosnąć.

[aqualopetak]

problem w tym ze nigdzie nie ma xzesci do tego silnika jedynie aso, sadzilem ze skrzynka podejdzie do 1.6, no wlasnie na obecna chwile chyba bym musial robic po kosztach, a gdzies za pol roku dopiero caly remont bylby wskazany... tylko czy uda sie wysunac tak tlok od dolu oraz jezeli tak to by poerscionki nie uciekly... pomierze dzisiaj wszystko i okaze sie czy nie potrzebuje czegos nadwymiarowego... mam nadzieje ze sie tam nic nie wytarlo za bardzo:(( tak to juz bywa z uzywanym autkiem... nigduly nie wiadomo jak poprzednik dbal. podziele sie informacjami dzisiaj poznym wieczorem

[RalfPi]

A JapanParts?
Zresztą, ja uważam, że silnik jest na chodzie - może nie jest sprawny w 100%, ale pracuje, więc koniecznie znajdź dobrego mechanika (wykonaj 100 telefonów i pewno w końcu znajdziesz).
On sobie części sprowadzi, a ty musisz uzbroić się w ciepliwość i zorganizować sobie jakiś samochód na zastępstwo

A ile w ASO chcą za całą "zabawę".

[Lipson-L1]

[aqualopetak]

witam. zamieszczam pare zdjec w rarze bo z telefonu wysylac na serwery pojedynczo czas zabiera(a komputera nie posiadam/uzywam)

pogrzebalem dzisiaj troche i stwierdzilem ze jednak tloki wszystkie maja taki jakby luz wiec mam nadzieje ze jest tam okej jednak(znajomy stwierdzil ze on tam nic nie czuje)

ale wyglada na to ze wal trzeba bedzie szlifowac:( a co za tym idzie calego wyciagnac(sporo roboty)
korbowod nie wyglada jakos zle... posiada mikroryski i lekko zmieniony kolor woec on by chyba mogl zostac;(co ratuje mnie przed demontazem glowicy)
ale panewka.... to jakas masakra;((
wyglada na to ze zamek panewki sie wylamal i dostal sie miedzy panewke i wal....dlatego taki cyrk....(gdyby czlowiek wiedzial wczesniej by je wymienic...a nie bylo oznak jak kupowalem)
jak to Panowie widzicie? duzy koszt?
oraz zastanawiam sie jak pomierzyc otwor korbowodu(do dopasowania panewki) pozdrawiam was wszystkich...

http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/981695---93nv.html

[ Dodano: 12-12-2016, 00:32 ]
witam. przegladajac alle...o doszukalem sie czegos takiego http://www.allegro.pl/Sho...item=6635122052
najprawdopodobnie jest to silnik 4j11, wie ktos moze czy by pasowal pod skrzynie biegow z 4b11? i tak naprawde czym roznia sie silniki seri b i jot.

[tokyo]

Witam
Nie polecam naprawy silnika jest to po prostu pozorna oszczednosc.
Z jednej strony wiadomo masz silnik zron\biony i pewny ale i tak musisz do niego dolozyc sporo gratow a jak kupisz jednostke zakladasz i robisz rozrzad.
Sugerowalbym poszukac silnikow z outlanderow 2.0 lub ewentualnie pokusic sie o swapa na 2.4 z nowego outlandera.
Koszty podobne a i elastycznosc wzrosnie.
Remont odradzam - kilkaset zlotych oszczednosci to pozorne oszczednosci remont a używka.
Chyba ze robisz silnik na sztuke do sprzedania

[apg2312]

[aqualopetak]

ceny silnikow 2.0 oraz 2.4 zabijaja poprostu:(
jest jeden nowy 2.0 za 7600zl...no przeciez tyle za serducho dac to masakra prawie drogie tyle i cale auto sie kupi....
znowu 2.4 bylby lepszy ale cena nie mala takze bo kolo 6 plus komputer 1000... to jest poprostu masakra... skocze dzisiaj do mechanika dowiedziec sie ile kosstuje szlif walu zadzwonie do mitsustyle ile panewki....
najwyzej zrobie sam dol to co sie da a reszte zostawie...moze pojezdzi, a moze sprzedam choc szkoda mi strasznie autka:(
problem jest tylko jeden calkowity brak hajsu na cokolwiek:(swieta i wgl... i dostalem prezent.... tylko nie taki jaki sie spodziewalem...ehh