Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[skabanos]

Witam wszystkich,

postanowiłem założyć nowy temat i przywitać się tym samym z Wami. W zeszłym tygodniu, świeżo po zrobieniu prawa jazdy w wieku 30 lat (nie śmiać się!) zakupiłem mój pierwszy w życiu samochód. Szukałem jakiegoś SUV-a bo tak mi w głowie dryndało że to w sumie samochody w miarę rodzinne (a w tym miesiącu mi się córka pierworodna pojawi), siedzi się w nich wysoko i obserwuje na spokojnie otoczenie. Nie pytajcie, nie komentujcie Polowałem na różne modele (głównie Jeepy) jednak nagle mi wyskoczył fajny egzemplarz Outlandera i stwierdziłem, a co mi tam, stan sensowny, przebieg mały ale wiarygodny, silnik porządny. Jedziemy. No i stoi teraz pod blokiem, a ja jestem po pierwszym dniu za kółkiem.

Nie będę pisał o wrażeniach z jazdy bo wszyscy z Was wiedzą jak się na drodze zachowuje 2.0T. Dla mnie jest to kosmos, bo dotychczas jeździłem na kursie i20 1.2 w gazie. Tamto nie jeździło. To co teraz mam... No słowo 'jeździ' to za mało, a przeklinać nie chcę. Dużo czasu zajmie mi zanim poczuję się na tyle pewnie by jego moc wykorzystać. Ale to dobrze. Teraz na spokojnie. Przyda się do wyprzedzania.

Ok, to teraz z prywatą. Czyli pytania. Możliwe że niektóre się przewinęły, możliwe że jest coś nowego. Laik ze mnie, więc mogą być śmieszne i głupie. Możecie mnie besztać, tylko dajcie przy okazji odpowiedź

1. Instrukcja zaleca paliwo 98 oktanów. Czy można lać 95? Czy można mieszać, jeśli np. jest resztka 98 a chcę dolać 95 lub na odwrót?
   
2. Nie mam zimówek a letnie do wymiany. Brać dwa komplety (walnie po kieszeni) czy kupić jakieś całoroczne (jeżdżenie głównie po mieście)? Polecane jakieś?
   
3. Jakiś warsztat w Warszawie gdzie się znają a nie puszczą mnie z torbami? Mam tuleję wahacza do wymiany. Do tego serwis bieżący.
   
4. Kupiłem sobie ładowarkę do telefonu na 12V, jednak po wsadzeniu w miejsce zapalniczki jest jak w polskim filmie, czyli nic się nie dzieje. Powinienem ładowarkę po prostu tam wsadzić i powinna działać? Czy to bardziej skomplikowane?
   
5. Kupiłem samochód i okazało się, że katalizator został usunięty. Właściciel mówił, że nie miał problemów z tego wynikających podczas przeglądu. Powinienem się tym martwić? Przegląd muszę zrobić za miesiąc niecały. W razie czego zamontowanie katalizatora to droga impreza?
   
6. Czujniki parkowania - bawił się ktoś? Korci mnie mu coś zamontować bo to bydlę jest a ja go zupełnie nie czuję. Czułbym się bezpieczniej, tym bardziej w Warszawie gdzie wszyscy walczą o milimetry.

To chyba tyle z rzeczy które mi do głowy przyszły. Każdemu kto zdecyduje się odpowiedzieć na któreś z pytań będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam Was wszystkich,
Maciek

[pzyho]

Witaj

1. Ja leje na ogol 98, ale zdarza sie, ze leje i 95, nie bylo zadnych problemow.
2. Jezdze na calorocznych, z checia tez poznam opinie innych, bo zbliza sie wymiana.
3. Mojego serwisuje w Altmot na dzwigowej. Jak dotad mieli tylko jedna "wpadke", ale wszystko zalatwione jak nalezy. Tam tez serwisowal poprzedni wlasciciel przez 3 lata. Auto juz znaja, wiec nie chce mi sie szukac nigdzie indziej. Ceny ok. Zawsze pelna informacja co i kiedy trzeba zrobic.
4. Wcisnij wtyczke "na maksa". U mnie gniazdo stawia lekki opor na poczatku i dopiero po wcisnieciu do konca zaczyna ladowac.
6. Oj, sam chce zamontowac Ktos poleca jakies konkretne? A moze kamera cofania w lusterku?

pzyho

[staszq2]

[W@sio]

Ad. 6. Z czujnikami parkowania nie ma żadnego problemu, zamontowanie zajęło mi jakieś 30-45 minut, kupiłem jakiś tam prosty zestaw z allegro bez żadnych wyświetlaczy itp. samo pikanie

[flash]

[elektryk]

Nie rozumiem jak używanie paliwa 95 ma powodować spadek mocy, raczej powinno być odwrotnie bo paliwo 95 jest bardzie kaloryczne niż 98.
Wersja instrukcji obsługi podaje że zalecane jest paliwo o liczbie oktanowej 95 lub większej, natomiast w sytuacji awaryjnej akceptowane jest nawet paliwo 91 oktanów.

U mnie ładowarka telefonu działa normalnie, możliwe że masz spalony bezpiecznik, bo mechaniczna konstrukcja ładowarki nie jest kompatybilna z gniazdkiem. Czasem zdarzają się takie modele które mają albo za krótki bolec, albo coś co blokuje przed wciśnięciem do końca.

Czujniki parkowania to możesz zamontowane tanie chińskie, działają ok.

Co do katalizatora, to jeśli sprzedający zostawił obudowę a wydłubał ceramikę ze środka to bez pomiaru spalin w OSKP nikt nie powinien tego zauważyć, no chyba że poprzedni właściciel jakoś ostro kombinował żeby oszukać drugą sondę lambda i rzuca się to w oczy. Ciekawe czemu naprawdę właściciel wymontował katalizator.

[skabanos]

Dzięki za odzew

Rzeczy które z tego wyciągnąłem:

• Lać 98. Jeśli zdarzy się wlać 95 nic się nie stanie. Git.
  
• Poszukać dobrych całorocznych. Wyjdzie taniej niż dwa komplety a raczej nie wykorzystam dedykowanych zimowych.
  
• Spróbować mocno wepchnąć ładowarkę (sprawdziłem ją w innym samochodzie i działa, więc to wina gniazda).
  
• Czujniki parkowania kupię na allegro i poproszę by mi w warsztacie zamontowali. Albo sam zamontuję jeśli mnie to nie przerośnie. Tylko mam dwie lewe ręce.
  
• Brak katalizatora może mi zrobić problem z przeglądem. I to mnie martwi. Chyba dla spokoju sumienia będę musiał go zamontować. Kolejny wydatek. I to straszycie mnie, że spory. Czasu mało zostało bo przegląd ważny jeszcze 3 tygodnie. Ewentualnie poszukam miejsca gdzie się nie będą czepiać. Popytam.
  

Co do usuwania katalizatora to nie wiem. Na pewno nie robił tego, by go sprzedać. Wstawił dodatkowy wydech, więc pewnie chodziło o lekkie zwiększenie osiągów (dobrze rozumiem, że usunięcie katalizatora może to poprawić nieco?).

A, instrukcja zaleca minimum 95 do silników zwykłych i minimum 98 do silników z turbo. Przynajmniej to znalazłem w mojej instrukcji. Jak mniemam większe zanieczyszczenia mogą się osadzać w turbinie i zmniejszać jej żywotność.

Thx za pomoc

[W@sio]

Elektryczku, chodzi o czujnik spalania stukowego, po prostu 95 oktanowe bedzie wybuchalo zanim iskra przeskoczy, komp po czujniku stwierdzi za niską oktanowość paliwa przez co ogranicza doładowanie i opóźnia zapłon

[Bzyk_R1]

AD1. Instrukcja każe lać 98 i mądrzy użytkownicy też więc do turbo zawsze leję 98.
AD4. U mnie to samo było. Spróbuj zamiast na siłę tam wpychać te wtyczkę, przekręcić o parę stopni w gnieździe i powinno zadziałać.
AD6. Według mnie bardzo potrzebny bajer w tym aucie. Też jeszcze nie czuję do końca gabarytów O1. Na pewno założę, na pewno z allegro lub jakieś dostępne w sklepie byle by dobrze wykonane i bez diodek i innych śmieci, samo pikanie. Polecam też poszukać od razu turbo timer niech Ci założą.

[staszq2]

Cytat:

Nie rozumiem jak używanie paliwa 95 ma powodować spadek mocy, raczej powinno być odwrotnie bo paliwo 95 jest bardzie kaloryczne niż 98. Wersja instrukcji obsługi podaje że zalecane jest paliwo o liczbie oktanowej 95 lub większej, natomiast w sytuacji awaryjnej akceptowane jest nawet paliwo 91 oktanów.

elektryk, nie żebym Cię krytykował ale nie pisz bzdur albo weź sprawdź w opisie jaki silnik ma skabanos... w wolnossącym nie ma to znaczenia jaką wlejesz a w turbiaczu już może mieć, poza tym co to jest "sytuacja awaryjna" - rozumiem, że brak paliwa w baku i miejsce postoju na UA ale tam przeważnie mają 87 oktanów...

[apollo99]

Ad1 wiecej jeżdżę na 95 niż na 98 i samochód śmiga, aż miło, możesz lać 95 nic się nie stanie
Ad2 przymierzam się do opon całorocznych, ale letnie mam jeszcze dobre to kupiłem zimowe, a patrzyłem za modelem vederstein quatrac 5
Ad3 pomijam nie mój rejon
Ad4 sprawdź jeszcze bezpieczniki ,są za schowkiem po lewej stronie kolumny kierowniczej
Ad5 katalizator możesz kupić nowy zamiennik jest on wykonany z metalu w środku ceny od bodajrze 400 w górę ,nawet widziałem katalizator magnaflow chyba za 600pln

[elektryk]

[W@sio]

Tylko Pstryczku mój drogi, pamiętaj, że instrukcja jest pisana dla całej gamy silnikowej, natomiast na klapce wlewu paliwa jak byk stoi: 98 or higher premium fuel only

[skabanos]

Przy wlewie faktycznie mam zaznaczone 98, wczoraj pierwszy raz tankowałem. Będę lał 98.

Odnośnie katalizatora i przeglądu, zostawiłem auto w warsztacie (muszę tuleję wahacza wymienić plus serwis bieżący zrobić) który przylega ścianą do SKP. Powiedziałem w warsztacie, że będę chciał też przegląd zrobić, bo zaraz mi się ważność kończy, ale nie mam katalizatora. W odpowiedzi dostałem uśmiech i stwierdzenie, że sobie poradzą.

I jeszcze odnośnie opon - obecnie mam już na granicy wymiany letnie (Vredestein Ultrac Cento), natomiast poprzedni właściciel dorzucił mi jeszcze drugi komplet (Yokohama G035) w lepszym stanie (na dwa sezony styknie), przy czym zaznaczył, że nie jeździ na nich, bo misiek gorzej się trzyma nawierzchni. Nie przejmować się tym i je zakładać na następny sezon? Czy szukać czegoś innego? I jeszcze jedno pytanie: znajduję w sieci informacje, że te opony są całoroczne. Tak jest w rzeczywistości? Czy lepiej w nich zimą nie jeździć?

[Bzyk_R1]

Coś mi chodzi po głowie że te Yokohama opony mogą być już bardzo wiekowe i dlatego je dostałeś "w prezencie", sprawdź z którego są roku i tygodnia. Używałem Yokohamy w motocyklu i wcale źle się nie trzymał nawierzchni Rzeczywiście z katem pewnie przejdzie numer bez przeszkód, a co do tulei to pewnie założą Ci gumowe, szkoda bo poliuretany byś zapodał skoro masz wytłuczone.

PS: No i czekamy na prezentacje w dziale Nasze Miśki