Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

avanturnik · Wysłany: 07-10-2016, 15:08 **[I 2.0T] prośba o ocenę**

Witam. Robię przymiarkę do zakupu. Pojawiły się 2 egzemplarze.
Moze ktoś oglądał lub coś zauważy.
Prosze o wnikliwą ocene ponieważ blisko do nich nie mam:

http://www.allegro.pl/Sho...item=6532781481

http://www.allegro.pl/Sho...item=6552939093
Mam zamiar jutro jechac oglądać
Z góry dziekuję i pozdrawiam

Bzyk_R1 · Wysłany: 07-10-2016, 17:06

Ogólnie to tak:
- w moich okolicach panuje przekonanie że jak auto z Radomia to omijać szerokim łukiem ale nie generalizujmy...
- w obu przypadkach Mirki handlarze zupełnie nie wiedzą o wyposażeniu aut,
- czarny mam wrażenie, że już trochę stoi nie wiem na 100% ale wygląd ogłoszenia standardowy dla handlarzy z Radomia (często używają tego szablonu)
- w obu przypadkach zużycie wnętrza nie koresponduje ze stanem licznika (radzę spróbować zweryfikować przebieg) zwłaszcza w szarym który robił średnio 30 000 km rocznie, a w czarnym już starły się napisy na tempomacie (tak mało używany

)
- szary ma spaloną żarówkę i nie jest to żaden Ksenon!
- Nie widzimy na żadnym zdjęciu co pod maską a to ważne
- Sprawdzaj dokładnie egzemplarze ze Szwajcarii pod kątem bez wypadkowości. 100% czytaj wszystkie sztuki które ja oglądałem miały mniejsze lub większe przygody.
- Jak to powiedział pewien gość z naszego forum Outlander bez relingów wygląda jakby nie wyglądał.

Tyle ode mnie nie znalazłem więcej.

avanturnik · Wysłany: 07-10-2016, 18:03

Dziękuję koledze za wypowiedź w temacie. Nie chce jak to określają w TVN TURBO kupować sobie "okazyjnego marzenia". Wiem że te autka mają w tym wieku przebiegi ok.300 000 i więcej oraz że takie czy inne przygody mogły mieć miejsce.
Szukam autka kompletnego z roletami i plastikami, w dobrym stanie technicznym oraz wizualnym - bez powypalanych dziur w siedzeniach i dywanikach. Ważne też żeby nie było po jakimś totalnym dzwonie jak to ze SZCZYTNA za 16 z kawałkiem, które miałem okazję oblukać w naturze.
Jeśli zauważycie jakieś braki lub dodatki których w tym roczniku być nie powinno będę wdzięczny za informację.

PS. Jeśli chodzi o Radom to kupiłem tam BMW serii 1 i nie mogę nic złego na jego temat i sprzedających je handlarzy powiedzieć.

Bzyk_R1 · Wysłany: 07-10-2016, 18:57

Kolego tak jak pisałem nie należy mówić że cały Radom to zło ale takie a nie inne słuchy chodzą. Co do wyposażenia to w turbo nie znajdziesz:
-elektrycznie regulowanego siedzenia i kierownicy
-asr
-esp
-czujniki parkowania przednie (niektóre sztuki mają tylko z tyłu)
-ksenony (chyba że ktoś wsadzi chinola)
-wielofunkcyjna kierownica (???)
-fabryczny autoalarm? nie jestem pewien nigdy nie spotkałem.

W ogłoszeniu szarego napisali że ma tempomat a nie ma, w czarnym że ma relingi a nie ma. Jak widzisz na etapie pisania ogłoszenia już piszą bajki a co z resztą? Czy możesz im zaufać? Wybór należy do Ciebie.

Co do Twoich potrzeb posiadania kompletnego z roletami i plastikami to nie rozumiem? Jak auto jest dobra sztuka to wszystko jest na swoim miejscu. Za to się nie dopłaca tylko tego wymaga jeśli takie "igiełki"

A wreszcie co do szarego O1T ze szczytna to no comments pół roku temu 20 tyś zł dwa miesiące temu 14500 zł teraz 16900 zł [edit]?
http://forum.mitsumaniaki...1488681#1488681

Dark10-06 · Wysłany: 07-10-2016, 20:56

witam,

jak szukałem swojego to długo szukałem i to co wiem że warto dopłacić więcej niz cena rynkowa bo dobrego samochodu nikt za granicą tanio nie sprzeda - w Polsce to samo.
patrzac na ceny tych ze Szwajcarii - porównaj ceny dobrze utrzymanego egzemplarza ....i wniosek wyciagnij sam.

przykłady z dzisiaj
http://www.autoscout24.ch...0&yearfrom=2005

pozdrawiam

Bzyk_R1 · Wysłany: 08-10-2016, 09:09

szydlos · Wysłany: 05-11-2016, 21:43

Fajnie że piszecie takie sugestie koledzy, ja tez od 2 miesięcy szukam outlanderka 2.0t ale mój budzet wynosi na to auto 15-22tyś,widzę jednak że chyba lepiej bedzie poszukać 2.4lpg bo z 2.0t bedzie Cieżko.

staszq2 · Wysłany: 05-11-2016, 21:57

szydlos · Wysłany: 05-11-2016, 22:07

tak myslę tez nad zakupem auta w Niemczech.Pracuję tam od 11lat po 3miesiące rocznie.Jezyk łamanym sie dogadam

tylko w moich okolicach gdzie przebywam tam Outlanderów bardzo mało.Z niemiec kilkanaście samochodów kupiłem głównie dla siebie,rodziny czy moich pracowników ale głownie to fury typowe Golf IV audi A4 VW Polo Czy mój Transit.Przy takim aucie jak Outlander trzeba wiedzieć gdzie zajrzeć i co go może boleć :lol:

a ja z japońcami nie mialem zbytnio stycznosci raczej.Będę próbował

Bzyk_R1 · Wysłany: 06-11-2016, 17:38

A moim zdaniem do 20 tysięcy ciężko Ci będzie znaleźć turbiacza w dobrym stanie. Obserwuję bacznie ten temat i staram się doradzić szukającym i z tego co oglądamy to te poniżej tej kwoty mają (oczywiście nie w ogłoszeniu tylko po obejrzeniu live) duży wkład na początek, bo niby to jeździ ale wszędzie szpachla, ruda, wgniotki, wydmuchane uszczelki pęknięte kolektory itp.