Jak to w koncu jest z ta rdza? |
Autor |
Wiadomość |
rafal12121
Nowy Forumowicz
Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2016 Posty: 2 Skąd: Raciborz
|
Wysłany: 27-11-2016, 14:17 Jak to w koncu jest z ta rdza?
|
|
|
Witam wszystkich posiadaczow ASX.
Z gory przepraszam za brak polskich znakow - pisze z firmowego komputera.
Bardzo dlugo szukalem idealnego dla siebie auta (chyba kazdy zna ten czas przed zakupem nowego auta). W ostatnim czasie odkrylem Mietka ASX, ktory jak sie okazalo ma wszystko to czego potrzebuje - komfortowe zawieszenie, prosty bezawaryjny silnik, fajny wyglad..wszystko bylo pieknie do czasu gdy zauwazylem jak wielu uzytkownikow tego auta skarzy sie na blache.
Mam swiadomosc, ze jest to stosunkowo nowy model w zwiazku z czym warstwa lakieru w tych czasach jest symboliczna, blacha lubi sie uginac.. jednak niepokoi mnie jak wielu ludzi skarzy sie na rdze, ktora atakuje ich auta.
Tutaj mam do Was bardzo wielka prosbe - czy moglibyscie mi powiedziec jak to na prawde wyglada z ta rdza. W szczegolnosci prosze o pomoc uzytkownikow, ktorzy posiadaja ASX'a z poczatkow produkcji (2010-2011). Mozna z tym zyc i jakos sobie z tym radzic? Jest to problem powszechny czy tylko nieliczna grupa ludzi tego doswiadcza?
Czy jest szansa by mimo wszystko w jakis sposob uniknac rdzy?
Dodam, ze chcialbym kupic uzywane auto z okolic 2011 rocznika i zamierzam przynajmniej 5-6 lat nim pojezdzic.
Bardzo prosze o pomoc. |
|
|
|
 |
Rafaoo
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi ASX 1.8 DID
Kraj/Country: Norway
Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 11 Skąd: Oslo
|
Wysłany: 28-11-2016, 18:36
|
|
|
Mam ASXa z roku 2011/2012.Rdza wyszla rok temu na tylnej klapie w gornej czesci.Jako ze auto bylo na gwarancji pojechalem do serwisu ,zglosilem temat.Naprawili blache.Po sprawie.Temat na razie nie wraca. |
|
|
|
 |
Wedrowiec
Forumowicz
Auto: ASX DID LP Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-11-2016, 20:46
|
|
|
Sprzedałem ASXa 3 miesiące temu, rocznik 2010 kupiony przeze mnie w salonie, rdzy żadnej nigdy nie uświadczyłem. Zero problemów z lakierem. Na nowej maździe po 2 miesiącach 4 odpryski lakieru na masce. |
|
|
|
 |
mirekg9
Forumowicz

Auto: ASX 1,8 DID 150KM 2013r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2016 Posty: 45 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 03-12-2016, 20:24
|
|
|
Mam ASX 4 m-ce i jest on z 2013 r z marca. Niedawno miałem przygodę pod blokiem, zarysował mi sąsiad delikatnie zderzak i błotnik. Mało znacząca usterka, lecz na czarnym trochę widać i małżonce się to nie spodobało (bo mało też nie kosztował), więc szkoda zgłoszona i naprawa w ASO (bezgotówkowa) - koszta 3 tyś.
Ale do konkretów, gdy byłem w serwisie to zapytałem co mam zrobić i może przy okazji, że daję ASO zarobić a nie jadę do innego lakiernika (bo już po gwarancji), to by mi trochę oczyścili z rdzy tylną klapę i prysnęli kolorkiem. Rdza na zgrzewach obok lampek podświetlenia tablicy rej. Pracownik ładnie wszystko sfotografował i powiedział, że wyśle fotki do centrali i zobaczymy co oni powiedzą i jak do tego podejdą.
Po tygodniu miałem telefon aby powtórnie przyjechać, gdyż centrala chciała jeszcze fotki klapy od wewnątrz (trzeba było zdemontować plastiki).
Po około znowu tygodnia zadzwoniono do mnie, informując iż centrala wyraziła zgodę na wymiany całej klapy a nową klapę dla mnie już serwis ma.
Gdy postawiłem samochód na lakierowanie zderzaka i błotnika, pomalowali również nową klapę, przełożyli szybę i inne podzespoły i tak w 4 letnim ASX-sie, mam nową klapę i od razu zażyczyłem sobie wpis do książeczki, aby mieć ponownie ewentualną gwarancję na klapę - jak to ASO mówi - drzwi tylne.
Pozdrawiam, Mirek z Łodzi. |
|
|
|
 |
Haiku
Forumowicz

Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 184 Skąd: Łask
|
Wysłany: 06-12-2016, 15:38
|
|
|
Cytat: | Mam ASXa z roku 2011/2012.Rdza wyszla rok temu na tylnej klapie w gornej czesci.Jako ze auto bylo na gwarancji pojechalem do serwisu ,zglosilem temat.Naprawili blache.Po sprawie.Temat na razie nie wraca. |
U mnie i kolegi też poleciała klapa po 2 latach ale w okolicach oświetlenia tablicy rejestracji. Zgłoszone na gwarancji i reklamacja uwzględniona przez ASO Satall Łódź. Zarówno moje jak i kolegi auto jest brązowe, kupione w salonie. Widać jest problem z tymi klapami :/ |
_________________ Lancer CS0 4G63
ASX 1.6 |
|
|
|
 |
mirekg9
Forumowicz

Auto: ASX 1,8 DID 150KM 2013r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2016 Posty: 45 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 06-12-2016, 17:13
|
|
|
I taką klapę właśnie mam na myśli. Ale zadaję pytanie-- (samochód z 2013-to gwarancja na 3 lata) lecz ile lat na gwarancji jest blacha lub lakier--bo u mnie minęło 3 lata a jednak reklamacje uwzgnęnili. Dodam że nie kupuję samochodów u nas, lecz w D lu NL, ale dokumenty nadal obowiązują u nas. |
|
|
|
 |
rafal12121
Nowy Forumowicz
Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2016 Posty: 2 Skąd: Raciborz
|
Wysłany: 07-12-2016, 12:40
|
|
|
Dziekuje wszystkim za pomoc! |
|
|
|
 |
lookoff
Nowy Forumowicz
Auto: ASX 1.6 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Maj 2016 Posty: 12 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29-12-2016, 17:28
|
|
|
Cytat: | U mnie i kolegi też poleciała klapa po 2 latach ale w okolicach oświetlenia tablicy rejestracji. Zgłoszone na gwarancji i reklamacja uwzględniona przez ASO Satall Łódź. Zarówno moje jak i kolegi auto jest brązowe, kupione w salonie. Widać jest problem z tymi klapami :/ |
Jest dokładnie jak tu Koledzy wyżej piszą. Klapa w ASXie przed liftem do temat znany. Powodem rdzewienia jest wada fabryczna, nieprawidłowo wykonany zgrzew w miejscu gdzie materiał się zawija (nakłada). Jest to dokładnie w tym miejscu gdzie mamy podświetlenie tablicy rejestracyjnej. O ile ktoś robił coroczne przeglądy nadwozia w ASO, Mitsubishi bez problemu wymieniało klapę na nową (w tym i mi). Nowa klapa ma rzeczywiście inaczej wykonany zgrzew. Podobno poprawili to w modelu po lificie, ale nie miałem okazji porównać.
Poza klapą nie ma problemów z innymi częściami nadwozia. Maska, drzwi: tutaj jest spokój.
Bardzo zmartwił mnie natomiast stan podwozia po kupnie (2011 rok, 140 tys. km.). Wiele elementów podwozia (w tym zawieszenia) pokrytych było warstwą rdzy, w niektórych miejscach dość odważnie postępującej (np. wahacze).
Podsumowując, według mnie miejsca newralgiczne to:
- klapa: sprawdzić czy nie rdzewieje, czy była wymieniana w ramach gwarancji, czy w ogóle były wykonywane coroczne przeglądy nadwozia w ASO;
- podwozie: jeśli jest dużo rudej to jest argument do negocjacji ceny, bez problemu można to potem wyczyścić i zabezpieczyć (młode auto, ruda głęboko nie powinna dotrzeć), koszt w profesjonalnym zakładzie <1000 zł.
Tyle z mojej strony |
|
|
|
 |
scotch_
Forumowicz
Auto: Mitsubishi ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2017 Posty: 52 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 11-03-2017, 01:12
|
|
|
odgrzeję troszkę temat kupiłem ASX z 2010 roku, które ostatni przegląd serwisowy miało 30.06.2016, przeglądy blach i stanu lakieru odnotowane w książce serwisowej (bez uwag) chociaż wiem, że był robiony prawy narożnk tył (delikatnie) i naprawa nie była w ASO. Standardowy problem - rdza na zgrzewach obok lampek oświetlenia tablicy rej. Jak myślicie - uderzać do ASO w ramach gwarancji czy zrobić samemu? |
|
|
|
 |
Rom17
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi ASX 1,6 Invinite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sty 2017 Posty: 17 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11-03-2017, 08:48
|
|
|
Zgadzam się z kolegą"lookoff-em".
Na podwoziu i elementach wahacza z zwłaszcza z przodu w nowym (kupiony 01.17) sam. już jest rdza. Jest to widoczne od dołu najlepiej z kanału. Wg mojej oceny farba nawierzch. jest malowana bezpośrednio na metal. Jest to już podstawa do zgłoszenia przy przeglądzie lakierniczym. W moim przypadku prawie za rok.
Pozdrawiam |
_________________ Rom |
|
|
|
 |
|