Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
LPI VIALLE
Autor Wiadomość
nemo22 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Galant EA2W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 8
Skąd: Chojnów
Wysłany: 05-06-2009, 07:45   Reanimacja pompki gazu LPI

Koledzy mam pytanie czy ktoś się może orientuje jak w końcu jest z tym olejem ile jego trzeba i co to za magiczny olej no i gdzie go można dostać

Instalacja śmiga całkiem fajnie ale pompka coś szumi podejrzewam łożyska więc mam zamiar je wymienić i przy okazji nauczyć się czegoś nowego.

Proszę o wasze sugestie na co uważać ( poza samym gazem :) ) i co jest ważne może macie jakieś informacje gdzie można kupić ewentualne części

LPI Vialle zbiornik podwójny - elektronika chyba na zewnątrz

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie informacje
_________________
----------------------------------------------------------------------------
Colt C50 90' 1.5
Lancer CB0 94' 1.6
Galant VR4 E88A 93' 2.5V6 4x4 4WS
Galant EA2W 98' 2.0 4G63
----------------------------------------------------------------------------
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 05-06-2009, 09:41   

nemo22 napisał/a:
ale pompka coś szumi podejrzewam łożyska

przy rozruchu zawsze szumi.
Co do oleju i innych danych(choć bym nie polecał własnoręcznych napraw) to szukaj na: www:v40.pl(teraz chwilowo niedostępne).Chciałem podać Ci linka ale nie śmiga.

P.S.
Podaj mi swego maila to prześle Ci całą instrukcję z tego forum.
 
 
Bogas
[Usunięty]

Wysłany: 14-06-2009, 23:55   

Sikub napisał/a:
Wiesz nie sadze zeby sie uczyli na mnie bo sami jezdza na takich, poza tym sporo zbiornikow widzialem na warsztacie ...


hehe, może to pozostałości po trupach, co niekoniecznie dobrze wróży :D

Sikub napisał/a:

Oczywiscie o niczym to nie swiadczy, ale ECU na PB dziala bez zarzutu wiec ten temat odpada. Najbardziej obstawiam zabrudzenie pompy lub tez jak powiada kenoip szwankujaca elektronike pompy.


Brudy z reguły zostają na filtrze, co chroni dalszą część systemu aż po wtryski. W środku będzie tylko brud z LPG i resztki z butli rozpadającej się od środka albo jeśli coś się z pompki oderwie, no ale nawet wtedy pomkę zatkać nie jest tak łatwo. Filtr zaś chroni resztę systemu (wtryski).

Sikub napisał/a:

Moze sie akurat zepsula lub jak on mowi mogla zepsuc sie przy regenracji pompy ... tego juz raczej sie nie dowiem ...


Jeśli nie patrzyłeś na ręce, jest wysoce prawdopodobne, że sama się nie popsuła

Sikub napisał/a:

Zakladacie moze jakies filtry przy wlewie gazu aby ta pompka smigala dluzej ?


Zamiast filtru zainwestuj w dobre LPG, spotykane na renomowanych stacjach. Oni mają też swoje filtry i je WYMIENIAJĄ (!).
Masz fabryczny filtr z oplotem metalowym, i o ile się nie rozpadł, nie podziurawił etc. powinien spełnić swoje zadanie. Nie ma sensu dokładać czegokolwiek innego. Żywotność samej pompy jest taka, że przeżyłaby kilka samochodów, trzeba tylko uzupełniać olej, który rozpuszcza się w LPG. Psuje się elektronika, bo jest po prostu do doopy i nie ma na to lekarstwa.

[ Dodano: 15-06-2009, 00:14 ]
nemo22 napisał/a:
Koledzy mam pytanie czy ktoś się może orientuje jak w końcu jest z tym olejem ile jego trzeba i co to za magiczny olej no i gdzie go można dostać


Shell Madrela T lub odpowiednik (glikolowy!) trudno rozpuszczalny w wodzie i węglowodorach ( ;) )

nemo22 napisał/a:
Instalacja śmiga całkiem fajnie ale pompka coś szumi podejrzewam łożyska więc mam zamiar je wymienić i przy okazji nauczyć się czegoś nowego.


Ma szumieć, szczególnie przy starcie i na wyższych obrotach. Teoretyczny stan pompy możesz sprawdzić podłączając się do komputera przez interfejs, kontrolując charakterystykę pracy, prąd, ciśnienie etc. Nie polecam rozgrzebywać tego samemu, przynajmniej za pierwszym razem, chyba że masz garaż, kupę czasu i wiedzę techniczną.

nemo22 napisał/a:
Proszę o wasze sugestie na co uważać ( poza samym gazem :) ) i co jest ważne może macie jakieś informacje gdzie można kupić ewentualne części


Części kupisz w Pradze, o ile Ci je sprzedadzą, ale się nie opłaca. Części w Polsce tylko z rozbitków albo demontażu na Allegro. Możesz też zamówić bezpośrednio w Vialle, o ile zechcą, pomoć na Karczewskiej zamawiają w Holandii (tak słyszałem). Gumki i łożyska są ogólnodostępne, nie pamiętam rozmiarów. Gumki muszą być odporne na LPG. Pamiętaj o serwisie (olej, gumki, łożyska) raz na 30-50 kkm. Jeśli chcesz przy tym grzebać, nie pal papierosów ;-) i z dala od innych, żebyś przypadkiem komuś krzywdy nie zrobił. Wyobraźnia to podstawa.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Bogas 17-06-2009, 01:02, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
leser
[Usunięty]

Wysłany: 15-06-2009, 10:41   

Bogas napisał/a:

Zamiast filtru zainwestuj w dobre LPG, spotykane na renomowanych stacjach. Oni mają też swoje filtry i je WYMIENIAJĄ (!).
Masz fabryczny filtr z oplotem metalowym, i o ile się nie rozpadł, nie podziurawił etc. powinien spełnić swoje zadanie. Nie ma sensu dokładać czegokolwiek innego.

pod tym względem są 2 rodzaje instalek vialle,
z dwoma filtrami, lub jednym tylko po wyjsciu ze zbiornika na regulator

Bogas napisał/a:

Żywotność samej pompy jest taka, że przeżyłaby kilka samochodów, trzeba tylko uzupełniać olej, który rozpuszcza się w LPG. Psuje się elektronika, bo jest po prostu do doopy i nie ma na to lekarstwa.

Olej nie jest rozpuszczalny w LPG, jest rozpuszczalny w wodzie...
Bogas napisał/a:

Psuje się elektronika, bo jest po prostu do doopy i nie ma na to lekarstwa.

Elektronika faktycznie nie jest najwyzszych lotów, ale najcześciej uwala się,
gdy ktoś zajechał pompę, a gdy paliło bezpieczniki to wkładał je o większej wartości.
 
 
Sikub 
Mitsumaniak
Hałdziarz

Auto: Galant Wagon 2.0 + LPI Vialle
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 113
Skąd: Kraków
Wysłany: 15-06-2009, 11:49   

Tankuje tylko na BP z takich czy innych wzgledow wiec jakosc powinna byc dobra lub bardzo dobra jak na nasze warunki ...

Zeby bylo smieszniej zrobilem sobie teraz troche km na PB tak ze 3 stowki i pompka sie "aktywowala" znow jezdze sobie pomyslnie na LPI gazie ... troche slabnie lub lekko muli na wlaczonej klimie, ale coz ...

Aha i widze ze jakos nie radzi sobie dobrze na obrotach do 2000, czy ktos moze cos pomoc ? oczywiscie wyprzedzajac podpowiedzi na PB nie ma takich problemow.

Moze ktoas wpadnie na pomysl co bylo przyczyna tejze usterki ?

Pozdro
_________________
Zycie zaczyna sie przy trzech diamentach ...
 
 
 
leser
[Usunięty]

Wysłany: 15-06-2009, 15:35   

Sikub napisał/a:
Tankuje tylko na BP z takich czy innych wzgledow wiec jakosc powinna byc dobra lub bardzo dobra jak na nasze warunki ...

Ja też, ale o tym już pisałem :)
Sikub napisał/a:

Zeby bylo smieszniej zrobilem sobie teraz troche km na PB tak ze 3 stowki i pompka sie "aktywowala" znow jezdze sobie pomyslnie na LPI gazie ... troche slabnie lub lekko muli na wlaczonej klimie, ale coz ...

Aha i widze ze jakos nie radzi sobie dobrze na obrotach do 2000, czy ktos moze cos pomoc ? oczywiscie wyprzedzajac podpowiedzi na PB nie ma takich problemow.

Moze ktoas wpadnie na pomysl co bylo przyczyna tejze usterki ?

jak słabnie, zwłaszcza do 2 tysi to przyczyn może być kilka:
*niewydolnosć pompki - za małe cisnienie daje na regulator
*zapchany filtr (objawy identyczne jak opisałeś :) )

jak sprawdzić elektronikę czy jest ok, nie mam pojecia,
obajwów wtrysków też nie znam ale zdarzaja się z nimi 2 problemy:
zapchały sie syfem... i wymagają regeneracji,
lub w drugą str. tzn nie trzymaja ciśnienia i leją...
 
 
Bogas
[Usunięty]

Wysłany: 17-06-2009, 00:56   

leser napisał/a:

pod tym względem są 2 rodzaje instalek vialle,
z dwoma filtrami, lub jednym tylko po wyjsciu ze zbiornika na regulator

prawda, sam mam natomiast starszą instalację

leser napisał/a:

Olej nie jest rozpuszczalny w LPG, jest rozpuszczalny w wodzie...

prawda, chodziło o to, że wilgoć jest już w LPG które lejemy do zbiornika i w powietrzu, które w niewielkiej ilości może się dostać do układu.

leser napisał/a:

Elektronika faktycznie nie jest najwyzszych lotów, ale najcześciej uwala się,
gdy ktoś zajechał pompę, a gdy paliło bezpieczniki to wkładał je o większej wartości.

akurat bezpieczniki w tej instalacji marnie zabezpieczają elektronikę w pompie i nie trzeba się trudzić jak piszesz, szczególnie dotyczy to elektroniki montowanej w pompie. Jest po prostu źle zaprojektowana a najczęściej "palą się" kiepskie tranzystory w układzie Darlingtona.

Sikub napisał/a:

Aha i widze ze jakos nie radzi sobie dobrze na obrotach do 2000, czy ktos moze cos pomoc ? oczywiscie wyprzedzajac podpowiedzi na PB nie ma takich problemow.

Moze ktoas wpadnie na pomysl co bylo przyczyna tejze usterki ?


W sumie do tego co napisał leser dodałbym:
- źle dobrane świece (np. szerokość szczeliny) lub do wymiany
- uszkodzone cewki i takie tam

Filtr możesz spróbować wyczyścić w myjce ultradźwiękowej (chociaż po takiej domowej cudów się nie spodziewaj).

leser napisał/a:
zapchały sie syfem... i wymagają regeneracji,

Ciężko to zregenerować. Często się nie da.

leser napisał/a:

lub w drugą str. tzn nie trzymaja ciśnienia i leją...

leją, bo są brudne...

Pozdr.
 
 
pakuś 
Nowy Forumowicz

Auto: nissa primera
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 17
Skąd: polska
Wysłany: 17-06-2009, 12:38   

Witam.
widzę że temat jest mocno rozbudowany,więc pomyslałem że tutaj znajdę pomoc :)
jestem posiadaczem inst. vialle(nie wiem która generacja :cry: - mam chyba wszystko w butli )
samochód sprowadziem z holandii we wrześniu ubiegłego roku-do tej pory pomykałem sobie na gazie,aż...no własnie, zaczął dziwnie chodzić na gazie-tak jakby nie chodziły wszystkie wtryski-i taka jest obecnie diagnoza mechanika który montował takie instalacje.
ale,jakiś czas temu przed tym jak to się stało-pompa dziwnie nie chciała się szybko uciszyć,parę razy-obecnie jest w porządku Czy aby przypadkiem pompa nie siadła?

Gość twierdzi że nie pracuje jeden wtryskiwacz...
moja prośba-gdzie się najlepiej upewnić-lublin-prima gaz. czy firma BURSAKI tez w lublinie?
jestem z okolic stalowej woli
a może do kielc?
czytałem tez o userze KENOIPE z radomie-ale jak z nim kontakt nawiązać?
ps.sorki ze akurat nie mam mitsu -tak wyszło,chociaz sie przymierzałem,ale i tak najprawd.zmienię bo już mam pomału dość obecnego :(
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 17-06-2009, 13:24   

pakuś napisał/a:
jestem z okolic stalowej woli
a może do kielc?
czytałem tez o userze KENOIPE z radomie-ale jak z nim kontakt nawiązać?
ps.sorki ze akurat nie mam mitsu -tak wyszło,chociaz sie przymierzałem,ale i tak najprawd.zmienię bo już mam pomału dość obecnego :(


Kolego ze Stalowej Woli gdzie robiłem legalizacje butli LPI(w tym miejscu :notworthy: dla
panów z Traugutta 59.) do Radomia jest rzut beretem czego Ci zazdroszczę.
Kontakt do KENOIPA tel. 507186456 (mam nadzieję, że aktualny).
Dzwoń śmiało a jak załatwisz sprawę to obiecaj, że zdasz tu u nas na forum relację.
Tylko dotrzymaj obietnicy :wink:
 
 
pakuś 
Nowy Forumowicz

Auto: nissa primera
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 17
Skąd: polska
Wysłany: 19-06-2009, 16:46   

jak najbardziej :D
kontakt nawiązałem-mam nadzieję że pomoże!
coś mi się wydaje że może to być jednak pompa-coraz ciszej ją słychać-daje słabe ciśnienie i dlatego objaw palenia jak w traktorku!!! :?
ps.butlę rzeczywiście legalizowalem u tych Panów-250 PL :doubt:
 
 
lukaszdziosa 
Nowy Forumowicz

Auto: mitsubishi carisma
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: Gniewoszów
Wysłany: 26-06-2009, 19:33   

Czy ktoś miał do czynienia ze sterownikami do tego gazu bo mi jakiś sterownik się zwalił i nie działa gaz...
 
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 26-06-2009, 23:22   

lukaszdziosa napisał/a:
Czy ktoś miał do czynienia ze sterownikami do tego gazu

co to znaczy do czynienia ?
Do czynienia z "tymi sterownikami" czyli elektroniką pewnie miał kenoip ew. serwisy.
My sami nic w tej instalacji nie powinniśmy działać.
 
 
Bogas
[Usunięty]

  Wysłany: 28-06-2009, 00:44   

lukaszdziosa napisał/a:
Czy ktoś miał do czynienia ze sterownikami do tego gazu bo mi jakiś sterownik się zwalił i nie działa gaz...


Najpierw się dowiedz JAKI to sterownik Ci się zwalił... I czy to w ogóle sterownik... ;)

turek61 napisał/a:

My sami nic w tej instalacji nie powinniśmy działać.


Ale przecież to tylko elektronika i to niezbyt wysublimowana, jak ktoś ma wiedzę/jest elektronikiem to i sam naprawi... Jeśli zaś nie ma pojęcia, to won do serwisu albo ludzia, który ów wiedzę posiada.

Najbezpieczniej jest kupić elektronikę nówkę, a przecież wszycy wiemy ile to kosztuje i ile z tym zachodu...

Pozdrówka
 
 
pakuś 
Nowy Forumowicz

Auto: nissa primera
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 17
Skąd: polska
Wysłany: 03-07-2009, 16:33   

Witam.
mialem się odezwać po rozwiazaniu mojego problemu-więc to czynię :)
więc mogę powiedzieć że KENOIP pomógł,to co wcześniej można o nim przeczytać to prawda-gość zna się na rzeczy, i jeżeli tylko macie ochotę podjechać do Radomia,śmiało można to uczynić.
Tak jak napisałem,gość wie co w trawie piszczy i to za rozsądne pieniądze.
Choć trwało to 2 dni,nie załuję.
Do full satysfakcji pozostał mały objaw-jak mam ok. 5 litry gazu powraca nierówna praca na gazie-aczkolwiek wystarczy tankować troszkę wcześniej :wink:
Kenoip,zrobił pełną regenerację pompy-od czyszczenia filtra,wymiany oleju po wymianę wałka i łożysk-mam nadzieję że na 50 tys. styknie. Aczkolwiek powodem moich objawów był...cieknący przewód pracujący w butli :) - a gość u którego byłem wcześniej ocenił że to wtryskiwacz-miałbym pojechane po kosztach :wink:
Tak jak napisałem wcześniej objawy ustąpiły,choć powracają przy b.niskim stanie gazu-ok.5 litrów) butla 50 L
jeszcze zwrócę uwagę ile pali teraz na 100
pozdr.
 
 
Bogas
[Usunięty]

Wysłany: 04-07-2009, 00:24   

Być może butla nie jest dobrze wypoziomowana i pompa nie zasysa, aczkolwiek nie powinieneś doprowadzać do takiego niskiego poziomu gazu w butli.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.