Pajero IV - Pajero IV - na co zwrócić uwagę przed zakupem?
krzychu.dsg - 27-04-2017, 22:41 Temat postu: Pajero IV - na co zwrócić uwagę przed zakupem? O ile jest sporo takich tematów o P3 o tyle czwórka nie cieszy się pod tym względem większym zainteresowaniem. Na co zwracać uwagę przy zakupie P4? W poprzedniej generacji był problem z bakiem i pompą a jak to wygląda w nowszym modelu?
Co jeszcze sprawdzić?
jepm - 28-04-2017, 09:55
Przykładowo masz tutaj:
http://forum.mitsumaniaki...1486834#1486834
http://forum.mitsumaniaki...1486822#1486822
Było tego więcej - poszukaj na formu
krzychu.dsg - 28-04-2017, 23:47
Dzięki! Szukając widziałem tylko tematy z P3.
MartynkaWAW - 29-04-2017, 16:25
Padły komuś wtryski ?
krzychu.dsg - 30-04-2017, 01:07
W sumie jak tak poczytałem to nadal mało konkretów.
gshesiu - 30-04-2017, 21:35
krzychu.dsg napisał/a: | W sumie jak tak poczytałem to nadal mało konkretów. | Ponieważ to są proste w konstrukcji bezproblematyczne samochody wytrzymujące mega przebiegi, nie to co np. vagi z odpowiednich roczników. Dlatego cisza, bo o czym tu rozmawiać na forum jak z autami nie ma problemów technicznych, o pogodzie ? ps. Oczywiście komfort jazdy adekwatny m.in. do prostoty konstrukcji.
krzychu.dsg - 02-05-2017, 01:16
No nie wiem czy ta prostota to taki plus, zresztą niby konstrukcja z lat dziewięćdziesiątych a ruda zjada te auta jak nie wiem. Podwozie w kilkuletnim aucie bywa w stanie sera szwajcarskiego. Do tego silniki sporo palą a nie są w ogóle dynamiczne. Proszę porównaj to z konkurencyjnym touaregiem.
Z vagami mam do czynienia i w pracy i w domu i nie powiem na nie złego słowa. Vag przez 5 lat wprowadzi 20 zmian a Mitsu przez 20 lat nie jest w stanie ogarnąć kilku bolączek Pajero jak zbiornik, źle zaprojektowane drzwi czy niesamowicie rdzewiejące podwozie.
Z każdym kolejnym Pajero mam ochotę zarzucić pomysł kupna auta z kraju kwitnącej wiśni. Podoba mi się to auto, ale to co widzę w autach w miarę świeżych to jest masakra.
jepm - 08-05-2017, 09:20
MartynkaWAW napisał/a: | Padły komuś wtryski ? |
Padły po 240 kkm
osiemdwa - 16-05-2017, 20:10 Temat postu: [3.2 DID] Tymczasowo poprzedni temat serwisu/przeglądu po zakupie zablokował administrator (za dużo emocji).
Natomiast mam zapewnienie, że jak przygotuję relację z ASO to wróci ponownie.
Niestety nie jest wesoło. Pod koniec tygodnia napiszę dłuuugą historię.
MartynkaWAW - 16-05-2017, 20:33
Też myślę że administrator powinien zluzować z emocjami
Birkhof - 23-05-2017, 07:41
krzychu.dsg napisał/a: | No nie wiem czy ta prostota to taki plus, zresztą niby konstrukcja z lat dziewięćdziesiątych a ruda zjada te auta jak nie wiem. Podwozie w kilkuletnim aucie bywa w stanie sera szwajcarskiego. Do tego silniki sporo palą a nie są w ogóle dynamiczne. Proszę porównaj to z konkurencyjnym touaregiem.
Z vagami mam do czynienia i w pracy i w domu i nie powiem na nie złego słowa. Vag przez 5 lat wprowadzi 20 zmian a Mitsu przez 20 lat nie jest w stanie ogarnąć kilku bolączek Pajero jak zbiornik, źle zaprojektowane drzwi czy niesamowicie rdzewiejące podwozie.
Z każdym kolejnym Pajero mam ochotę zarzucić pomysł kupna auta z kraju kwitnącej wiśni. Podoba mi się to auto, ale to co widzę w autach w miarę świeżych to jest masakra. |
Oglądałem w ciagu pół roku pięć P3 i też jestem przerażony ilością rdzy.. w P4 też tak ruda zjada podwozie i nadkola?
jepm - 23-05-2017, 12:32
Tak samo ale IV są nowsze więc skutki nie są tak daleko posunięte. Prócz tego wiele z nich jest zabezpieczonych przez właścicieli i bardziej zadbanych. Jeżeli ktoś o to dbał to rdzy nie będzie (btw w instrukcji obsługi jest jasno napisane ze należy zakonserwować podwozie).
Ogólnie czytając watki o kupnie PIII uważam że to nie wina samochodu tylko jakości oferty rynkowej. Po prostu PIII w dobrym stanie nikt nie chce się pozbywać (bo i po co ? - w przeciwieństwie do popularnych marek mamy auto które w zasadzie niewiele różni się na przestrzeni prawie już 20 lat - jadąc PIII nie czuje jakiejś wielkiej różnicy do IV a dodatkowo powiem ze bardzo mi się podoba widok tych dwóch okrągłych błotników przez przednia szybę ). A jak się już ktoś pozbywa to w rodzinie lub kręgu znajomych. Tak wiec na portale ogłoszeniowe trafia głownie (z małymi wyjątkami) to czego już nikt nie chce.
To co sprowadzane jest z zagranicy również jest słabe po wystarczy spojrzeć na mobile.de i już wiadomo: 2000 E z komisu 9000 E z garażu od właściciela.
Ogólnie podaż jest słaba bo skąd miałby być duża skoro nowe nie sprzedawały się na pęczki. Prawdą jest zapewne i to że część słabych egzemplarzy wraca po roku znów na portale a te lepsze pozostają w jednych rękach.
Pozostaje więc cierpliwość - swojego szukałem ponad pól roku. Tak z przyzwyczajenia mam ustawione powiadomienia na otomoto - od końca zeszłego roku były w W-wie 2 ciekawe III i jeden Sport - wszystkie zeszły po 2-3 dniach.
|
|
|