To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Sigmy, Zaćmienie i Kociak.

wojtas - 23-01-2010, 00:42
Temat postu: Sigmy, Zaćmienie i Kociak.
No cóż, przyszedł czas i na moją historię. Zacznijmy jednak od początku. Sigmę poprzedzały następujące autka:
1. Fiat 126p rok 1979. Miałem go przez dwa lata, przejechałem 34kkm:mrgreen:

2. Wolkswagen Golf seri I, 1.5D, rok 1980. Jeździłem nim przez osiem lat, 145kkm
duży sentyment do tego autka

3. Wolkswagen Golf seri III, 1.6i, rok 1994. Trzy lata, 30kkm

4. Mercedes Benz 190D, 2,0D, rok 1984. Miałem go najkrócej, jedenaście miesięcy, 28kkm
Pierwszy automat, gdybym nie kupił Misiaka jeździłbym nim do dziś. :wink:

Na samym wstępie muszę się przyznać, że należałem do grona osób uważających auta japońskie, za autka bez duszy i polotu. Dorastając na przełomie lat 90 uważałem że szczytem marzeń są autka z pod znaku srebrnej gwiazdy, czy też BMW, a za szczyt solidności uważałem VW. Czas jednak pokazał, że jest to tyko stereotyp wpajany przez starsze osoby. No nic, wróćmy do tematu. O tym, że istnieje w ogóle takie autko jak Sigma, dowiedziałem się w 1997, gdy mój starszy brat wyjechał pracować do Niemiec. Opowiadał mi o ładnej limuzynie Mitsubishi z dużym trzy litrowym silnikiem, jakim poruszała się żona jego pracodawcy. Jednak ja w tym czasie marzyłem o tym by zdać prawko. Wtedy temat Sigmy ucichnął, aż do roku 2003, gdy razem z bratem wyjechałem na wakacyjny zarobek. W tedy po raz pierwszy zobaczyłem na oczy Sigmę. Można powiedzieć, że właśnie wtedy zmieniłem zdanie na temat aut z kraju kwitnącej wiśni. Lato szybko minęło, ale Sigma utkwiła mi w pamięci na kilka kolejnych lat. Na początku roku 2008, przy okazji spotkania rodzinnego, brat napomknął coś o sprzedaży Sigmy. Oczywiście zapytałem o cenę, ale wtedy była ona zaporowa jak dla mnie 2500€, jeszcze do tego rodzina odradzała zakup z powodu braku części zamiennych. Ja osobiście miałem wtedy dwa sprawne autka i też zbytnio nie napalałem się na zakup, aczkolwiek brak klimatyzacji w posiadanych autach był dla mnie dużym argumentem do zmiany pojazdu. Jednak pod koniec lata dowiedziałem się, że cena jak dla mnie spadła do 1500€. Więc nie było nad czym się zastanawiać, podjęliśmy decyzję o kupnie Sigmy. I tak w październiku 2008 roku stałem się posiadaczem owego egzemplarza Sigmy, co ciekawe do samego przyjazdu do polski, razem z bratem byliśmy przekonani, że to rocznik 94. Jednak, gdy zobaczyłem w dowód okazało się, że to 93, a jak się dalej okazało na pierwszym przeglądzie, że to 92. I tak oto zaczęła się już moja historia z Sigmą i naszym forum. Oto kilka fotek prosto po przyjeździe do polski.
Jak wiadomo nikt o zdrowych zmysłach nie sprzedaje autka dobrego. Tak więc i moja Sigma miała kilka niedomagań. Pierwszym z nich okazały się przednie tarcze które były niesamowicie skrzywione, bicie kierownicy podczas hamowania było bardzo denerwujące. Problem tarcz nie rozwiązany do dzisiaj wymieniłem już drugi zestaw i efekt mizerny aczkolwiek jest o niebo lepiej niż było, niebawem będzie kolejny zestaw więc na pewno zdam relacje. Kolejnym mankamentem było poszarpywanie podczas startu i przy zmianie na dwójkę, oraz spokojnej jeździe w korku na dwójce. Usterka spowodowana była Nie działającym silniczkiem VIC. Jeśli ktoś ma chęć lektury zapraszam do tematu: Denerwujące szarpanie
Wizualnie autko w nie najgorszym stanie, kilka parkingowych wgniotek lekko przerysowane zderzaki, kilka odprysków lakieru, pęknięta obudowa prawego lusterka i pęknięty lewy halogen poza tymi usterkami autko jak na swój wiek OK. Przebieg 129kkm. Tak, tak 129kkm dla niedowiarków, udokumentowane i potwierdzone, niestety w większości wykonane po mieście odbiło się w postaci zniszczonej kierownicy i wymianie sprzęgła przez poprzedniego właściciela.
Niestety podejmując decyzje kupna miśka została podjęta również decyzja zamontowania LPG, co w sumie wyszło na plus, gdyż na dzień dzisiejszy na temat gazu wiem o wiele więcej niż nie jeden instalator. Moja przygoda z LPG w tych tematach: Sigma problemy z instalacją LPG, Ocena instalacji
Po uporaniu się z instalacją LPG przyszedł czas tzw. sielanki, misek połykał kolejne kilometry dając mi nieopisaną przyjemność z jazdy. W tym czasie otrzymał nowe aluski i Hak który jest mi niezbędny kilka razy w roku. Oto kilka fotek z tego okresu.
Oczywiście odbyło się kilka spotkań integracyjnych w tym czasie:
Tuszyn 18.04.09'
Trzciel 16.06.09'
Otmuchów 31.07.09'

Po przejechaniu około 20kkm Niestety misiek uległ małej awarii. Zaczął poszarpywać podczas przyspieszania. Zdiagnozowanie usterki nie było takie proste i kosztowało mnie sporo czasu i pieniążków ale uporałem się z problemem. Co dziwne przyczyna tkwiła w kopułce lub palcu, do dzisiaj nie wiem co dokładnie ale po wymianie problem zniknął.( na pierwszy rzut oka wyglądały idealnie i przez to zostały pominięte w diagnozowaniu usterki)
Na dzień dzisiejszy autko sprawuje się bez zarzutów, dzielnie znosząc Polską rzeczywistość.Na budzik wskoczyło 157kkm.
W najbliższych planach mam zamiar zmienić tarcze, zachwalane u nas na forum Mikody. Podejrzewam że termin wymiany zbiegnie się z wymianą kół na letnie, czas pokaże. Jest jeszcze jeden ambitny plan, lecz nie chcę zdradzać szczegółów by nie zapeszyć. Mogę tylko powiedzieć, że będzie to dość pracochłonne, czasochłonne i niestety kosztowne. Ale mam nadzieję że się uda. Wrzucę fotki by zaostrzyć wyobraźnie forumowiczów.
No i to by było na tyle, jak na razie :wink: . Dla osób które przeczytały ten post naprawdę duże brawa. :hello1:

[Dodano 16.07.13']
Wszystkie edycje moich postów spowodowane są znikającymi zdjęciami z ImageShack :evil:
[Dodano 09.08.16']
Z powodu wyłączenia przez google usługi Picassa web, zostałem zmuszony do kolejnych edycji swoich postów. Bezpośrednie linki zastąpią z czasem nieaktywne miniatury zdjęć. :doubt:

robertdg - 23-01-2010, 00:54

wojtas021180, Gratki, ciekawa historyja :D , juz widze że Twój organizm potrzebuje MorePower, ostatnie zdjecie rozwiązuje wszelakie wątpliwości :D , jestem ciekawy efektu, tymczasem życze szerokości i niezawodności ;-)
ApAcHoS - 23-01-2010, 10:14
Temat postu: Re: Moja Miśka
Fajne i nie tuzinkowe masz autko ale w historii fajny był Malar hehehe i ten Golfik I 1,5 d :mrgreen:
Marino - 23-01-2010, 13:29

wygląda majestatycznie... bardzo ładna limuzyna, czekałeś czekałeś i się doczekałeś na swój egzemplarz
macieekg - 23-01-2010, 15:39

Fajna historia, dobrze się czyta. Sigma bardzo mi się podoba z wyglądu, podobno jest to
niesamowita kanapa z mocnym silnikiem. Chciałbym się kiedyś czymś takim przejechać.
Gratulacje, no i powodzenia w realizacji planów.

Hugo - 23-01-2010, 16:59

Świetne auto. Piękne wnętrze (brakuje tylko czarnej skóry). Jedne z najpiękniejszych felg aluminiowych na świecie, RC Design 05 Spider (tylko zdecydowanie za małe).
Andrew - 23-01-2010, 17:29

wojtas021180, fajne autko, od zawsze mi się podoba... Historia też ciekawa :) Pozdrawiam
tomekk - 23-01-2010, 18:39

bardzo ładny widok pod maską - widać, że zadbane autko;) pozdrawiam
wojtas - 23-01-2010, 19:12

Dziękuje wszystkim za miłe słowa. :)
Hugo napisał/a:
Świetne auto. Piękne wnętrze (brakuje tylko czarnej skóry). Jedne z najpiękniejszych felg aluminiowych na świecie, RC Design 05 Spider (tylko zdecydowanie za małe).

Hugo masz w 100% racje. Czara skóra jak najbardziej tylko, że jak na razie w strefie marzeń koszt około 4 tys. Piszę o obszyciu przez profesjonalny zakład. Mogę się mylić, ale z tego co pamiętam to w oryginale nie wychodziły z czarną skórą, a szkoda bo całkiem ładnie wygląda oto przykład.
Co do felg. Są faktycznie małe(15’), w porównaniu z gabarytami Sigmy. Osobiście bardziej cenie sobie komfort jazdy niż wygląd optyczny, aczkolwiek i tu szukam kompromisów. Jak napisał macieekg
macieekg napisał/a:
niesamowita kanapa z mocnym silnikiem

:D

lukasz12 - 24-01-2010, 23:03

Ta moc na pewno przybędzie. Jak coś to pomogę bo włożenie 24V jest warte wszystkich wyrzeczeń, nieprzespanych nocy a nawet konieczności zostawienia sigmy na tydzień w warsztacie :)
I powiem tak - to jest albo kanapa albo szybkie auto na autostrady i to jest właśnie bezcenne - ta dwoista natura :)

wojtas - 30-01-2010, 21:32

Tak jak pisałem wcześniej zamówiłem tarcze na przód i po 10 dniach dotarły. Musze napisać, że jestem miło zaskoczony. Foto
Niestety będą musiały poczekać do wiosny na montaż, gdyż pogoda nie zachęca do jakichkolwiek majsterkowań. Poza tym trzeba odświeżyć zaciski i jarzma. Czyszczenie i malowanie. Myślę nad srebrnym matem. Tylko jeszcze waham się co wybrać, WHT w sprayu czy Hammerite?

wojtas - 28-03-2010, 17:06

Witam wszystkich w pierwszych dniach wiosny. Nareszcie przyszedł czas na zmianę opon na letnie i wymianę tarcz które przeleżały zimę w pudełku. Do tarcz zapodałem nowe klocki i oczywiście zaciski przeszły małą renowacje, tzn. oczyszczenie z brudu i powierzchownej rdzy. Pokryłem je dwoma warstwami cynku, warstwa końcowa to lakier termiczny firmy boll.
Kilka fotek dla oka.


Po zimie wyskoczyło kilka usterek które mam zamiar usunąć w najbliższym czasie. Pierwsza z nich , to sprężarka klimatyzacji, dokładnie jej łożysko zaczęło stukać. Druga usterka, to jeden z wtrysków gazu zaczął głośniej pracować, po rozebraniu okazało się że jeden z oringów wyparował. No to chyba na razie tyle.

wojtas - 31-03-2010, 20:24

No i jeden problem z głowy, łożysko wymienione, koszt łożyska 70 zł. A robotę zrobiłem sam. :) Foto

Niestety znalazłem kolejny problem. Misiek dostał wysypki po zimie, będę musiał się z nią jakoś uporać. :doubt:

KaWu - 01-04-2010, 13:02

wojtas021180 napisał/a:
jeden z wtrysków gazu zaczął głośniej pracować, po rozebraniu okazało się że jeden z oringów wyparował


MJ :?: Po jakim przebiegu :?: W jakiej pozycji zamontowane :?:

wojtas - 01-04-2010, 20:49

Przebieg około 25kkm, w pozycji pionowej
Foto



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group