Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2.0 TD, 1998r, kombi, Zamość
Dynia1984 - 29-11-2010, 22:43 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.0 TD, 1998r, kombi, Zamość Witam wszystkich,
Jestm nowy na forum i przymierzam się do kupna Galanta poniżej link do auta, które mnie zainteresowało:
http://otomoto.pl/mitsubi...-C15644043.html
  
Kod: | Cena (brutto):
6 900 PLN / 1 694 EUR (do negocjacji)
Kategoria:
Kombi
Wersja:
VI
Rok produkcji:
1998
Przebieg w km:
216 000 km
Skrzynia biegów:
manualna
Moc:
90 KM (66 kW)
Pojemność skokowa:
1998 cm³
Rodzaj paliwa:
olej napędowy (diesel)
Kolor:
zielony-metallic
Liczba drzwi:
4/5
OC+Assistance MIDI już od 388 zł rocznie - oblicz swoją składkę online
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, hak, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, szyberdach, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe
Dodatkowe informacje:
pierwszy właściciel, bezwypadkowy
Opis pojazdu:
swiezo sprowadzony.wszystko sprawne.mozliwosc sprawdzenia na wybranej stacji diagnostycznej.powrot na kolach po wykupieniu ubezpieczenia.zapraszam na jazde probna....MOZLIWE..RATY...ZAMIANA...DOGODNE WARUNKI
Dane kontaktowe
Serwis otoMoto nie posiada dodatkowych danych Sprzedającego, poza zawartymi w ogłoszeniu.
SDS
Lubelska działka obok 36C 22-400 Zamość
Tel: +48 - 603311299+48 - 603211299 |
Prosiłbym o jakieś uwagi spostrzeżenia itp.. a może juz ktoś oglądał to auto i nie warto sobie nim głowy zawracać.
Wielkie dzięki
Pozdrawiam
PS
Tak mi do głowy przyszło nowe pytanie.
Z tego co wyczytałem na forum to najczęstszymi usterkami są synchronizatory w skrzyni biegów, oraz przegranie silnika i usterka uszczelki pod głowicą. No i mam takie pytanie jako że synchronizatory wiem jak sprawdzić to czy sprzedawca może jakość zatuszować sprawę walniętej uszczelki pod głowicą? Czy od razu płyn chłodniczy będzie bulgotał w zbiorniczku wyrównawczym? Jak się przejadę autem kilka czy tez kilkanaście km ( zależy ile będzie do jakiegoś dobrego serwisu) to powinno być już wiadomo co z tą uszczelką. Dobrze rozumuje czy jednak nie ?
PS2 Czy może mi ktoś polecić dobry serwis w Zamościu żebym mógł auto porządnie sprawdzić?
Dzięki za podpowiedzi
Constans - 29-11-2010, 22:51
Ze zdjęć i opisu wiele się nie wywnioskuje. Mogę powiedzieć tyle, że mam dokładnie tą samą wersję (tylko inny kolor) i jestem bardzo zadowolony. Trzeba się tylko upewnić, czy ten konkretny egzemlarz nie był bity i czy ktoś czegoś nie zakombinował
A jak juz go kupisz, to raczej stresu nie będzie. Auto niezawodne, konstrukcja prosta jak gwóźdź, a przyjemność z jazdy niemała.
Owczar - 30-11-2010, 14:55
Dynia1984, dostosuj temat: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40247
[ Dodano: 30-11-2010, 14:57 ]
Dynia1984 napisał/a: | Jak się przejadę autem kilka czy tez kilkanaście km ( zależy ile będzie do jakiegoś dobrego serwisu) to powinno być już wiadomo co z tą uszczelką. Dobrze rozumuje czy jednak nie ? |
Wszystko zależy od usterki. U mnie było tak, że problem z uciekającym płynem zaczynał się początkowo powyżej 140km/h, potem stopniowo przy coraz niższych prędkościach.
fj_mike - 30-11-2010, 23:02
Ciężko cokolwiek powiedzieć z tych zdjęć. Brakuje maskownicy lewego przeciwmgielnego.
Poproś o zdjęcie komory silnika.
Polecam FAQ Diesla wykonane przez Owczara:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=36602
Oraz FAQ przed zakupem:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38803
Owczar - 30-11-2010, 23:13
fj_mike napisał/a: | Brakuje maskownicy lewego przeciwmgielnego. |
Tam jest wlot na IC
Wygląda ogólnie ok. Ja bym go obejrzał na żywo. Zwróć uwagę na tylne amorki, oraz obejrzyj w jakim stanie jest hak.
Jeśli chcesz sprawdzić czy z uszczelką jest ok, to musisz go dobrze rozpędzić, a teraz raczej ciężko. Ale nie ma co się aż tak bać.
fj_mike - 01-12-2010, 00:15
Owczar napisał/a: | Tam jest wlot na IC |
No tak
Andrew - 01-12-2010, 07:46
W Zamościu przeważnie sprowadzają auta z Belgii. Ja mam kupiony w Zamościu i też z Belgii i jak narazie spoko Przy oglądaniu zwróć uwagę czy płyn w zbiorniczku wyrównawczym jest...
Dynia1984 - 01-12-2010, 20:21
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi
Jak tylko pogoda sie troszkę poprawi to pojade ogladnac auto, a jak bedzie wsyztko OK to bede nowym wlascicielem Galancika
Pozdrawiam Wsyztkich
PS gdzie znajde zlącze diagnostyczne bo kody migowe juz mam ale nie moge namierzyc wtyczki
robertdg - 01-12-2010, 20:24
nad pedałem gazu/hamulca, w tej linii przy desce rozdzielczej
fj_mike - 01-12-2010, 20:25
Dynia1984 napisał/a: | Dziękuje wszystkim za odpowiedzi |
Możesz kliknąć "Pomógł"
Dynia1984 napisał/a: | PS gdzie znajde zlącze diagnostyczne bo kody migowe juz mam ale nie moge namierzyc wtyczki |
Pod kolumna kierownicy
Dynia1984 - 08-12-2010, 16:34
Witam,
Niestety narazie nie będę szczęśliwym posiadaczem Galanta byłem w Zamościu oglądnąć auto i co sie okazało. Początkowe ustalenia z właścicielem komisu były takie że bierze moje obecne auto (mondeo 94r) w rozliczenie i ja dopłacam 3 000 zł i biore galanta(do opłat). Wczesniej wysłąłem zdjęcia mojego mondka i wszystko było ok. Na miejscu była jazda probna moim mondkiem i bez podania żadnych przyczyn cena jaka miałem dopłacic była juz 3 500. Dodam że moje auto chodzi idealnie i właściciel komisu nie potrafil podać dlaczego cena wzrosła. Kolejną rzeczą, o której przez tel mi nie powiedział, to ze przednia szyba jest do wymiany, bo jest peknieta. Oczywiście można jeździć nawet kilka lat bez kontroli policji ale z odrobiną "szczęścia" w drodze do rzeszowa mogłbym mieć dowód zabrany. Kolejną sprawą jest skrzynia biegów mechanik powiedział że do wymiany będzie jakieś łożysko bo na wolnych obrotach dość mocno "żegotało", a po wcisnięciu sprzęgła ten dzięk ustawał. Jeszcze jakaś rolka, albo łożysko było do wymiany bo coś w okolicach rozrządu też chrobotało. Dodatkowo przez tel ustaliliśmy że gdyby miało dojść do handlu to zamieniamy sie kołami ponieważ galant stał na letnich oponach a ja miałem zimowki ( rozmiar ten sam) no i na miejscu z wymianą opon też już był problem. Zużycie materiałów w środku auta wzkazywało na to że 216 tyś może nie być orginalnym przebiegiem moj mondek ma 217tyś i jest lepiej utrzymany w srodku, a wydaje mi się że moj był cofany i to nie raz .
Tak więc po namyśle zdecydowałem się jeszcze wstrzymać z wymianą auta. Po Nowym Roku będę dalej poszukiwał mojego Galancika, bo auto jest przepiekne. Do tej pory wydawało mi się ze mondeo jest super dopoki nie usiadłem za kierownicą Galanta poprostu cudo:)
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za rady udzielone mi na forum.
Owczar - 08-12-2010, 16:39
No to handlarz zakręcił... A odnośnie zniszczonego wnętrza, to bardzo prawdopodobne. Galant z takim przebiegiem nie wykazuje większych śladów zużycia.
Koszt wymiany łożysk jest dość spory. A czy przy redukcji do 2 bieg normalnie wchodził?
Dynia1984 - 08-12-2010, 16:46
Jechałem tylko kawałek ale chyba z redukcją było wszystko wporządku, na dalszą jazdę już nie miałem ochoty po tym jak zobaczyłem jak zaczął kręcić.
A tak wogóle to nie dodałem że auto na allegro jest po 6 900, a w komisie po 8 900 hehe
Owczar - 08-12-2010, 16:49
Dynia1984, za tą kasę nie ma sie co spodziewac rewelacji...
Dynia1984 - 08-12-2010, 17:06
wiem że cena nie jest wysoka nawet z opłatami ok 1200zl ale w każdej rozmowie jaka miałem z właścicielem pytałem czy wszystko z autem jest ok czy wymaga jakis drobnych napraw i zawsze mowił że nic nie trzeba wymieniać, a wydaje mi się że jakby był uczciwy to chociaż o szybie by mi wspomniał, a ja nie lubie jak ktos kręci itp. Na miejscu jak się go pytałem co z tym sprzęgłem dlaczego tak zegocze to mowil ze kazdy galant tak ma i zeby sie nie przejmowac heh.
Wolalem sobie odpuscic zeby sie w jakies bagno nie wladowac.
|
|
|