Anonymous - 27-02-2009, 10:27 Hmm... nie wiem juz oco chodzi:/ znalazlem w instrukcji MITSU swojego, ze za klime odpowiadaja 3 czujniki. 1 w zderzaku, 1 przy wiecieraczkach iw srodku 3ci przy pokretle... Moim zdaniem zewnetrzy czujnik ma wplyw na temp w aucie, bo skoro na zewnatrz ciagle widzi 20 stopni a ja mu ustwaie 25 to lekko mi podgrzeje... tyle, ze na dworze jest minus albo blisko zera wiec za bardzo nic nie zdziala klikoma strumieniami ciepla:/ Co do radia. Kiedys gdzies wlasnie czytalem, ze ktos taki myk zrobil w aucie z czujnikiem i przeniosl go kolo popielniczki. Chyba tego tez sprobuje. Zastanawia mnie tylko ten czujnik pod wycieraczkami... Jaki on ma wplyw na cala klime??? Owczar - 27-02-2009, 10:45 smt83 według mnie przenoszenie radia jest bez sensu. 90% posiadaczy ma tam radio i nie mają problemu jak Ty. TO ewidentnie wina czujników. Jak Ci zewnętrzny źle wskazuje to wsystko głupieje. Dasz radę ustalić które piny przy klimatroniku odpowiadają za ten czujnik zewnętrzny? Jak by się udało to sprawdzisz u siebie rezystancję, a ja u siebie i będzie wiadomo. Jeśli z czujnikami jest ok, to można wrzucić czyjś panel klimatronika i się wyjaśni w czym tkwi problem. Pogrzeb w manualu i spróbuj ustalić które to będą piny, ja też popatrzę. Ursus - 27-02-2009, 10:55 smt83, posłuchaj Owczara, nie kombinuj nic z radiem itp. U mnie climatronic działał rewelacyjnie zarówno chłodzenie jak i grzanie a radia umieszczonego tak gdzie jest jego miejsce słucham głośno i intensywnie więc zapewne dostarcza ono sporą ilość ciepła. Zacznij od najprostszej rzeczy, znajdź czujniki i przeczyść dobrze same styki. Ja co prawda u siebie nie miałem takich problemów ale np w Oplach typową przypadłością czujników tem. są śniedziejące styyki, dzięki czemu pokazują one kosmiczne wartości temperatur. Właśnie przerabiam to w swojej Astrze. Czyszczenie w większości przypadków załatwia sprawę. Jak nie pomoże to wymiana. Po co szukać zastępczych środków? Owczar - 27-02-2009, 11:01 Znalazłem już piny odpowiedzialne za ten czujnik. W temperaturze 25 stopni powinien mieć 4kOhm. Ale w kostce będzie to podawane jako napięcie z przedziału 2,3-2,9V. Jak zmierzysz u siebie to ja zmierzę jakie napięcie jest u mnie w temperaturze koło 0 stopni, jak będzie się różniło to znaczy że jest coś z czujnikiem. Wszystko masz ładnie opisane na stronie 55-54 do 55-56 w dziale Heater, air conditioner... Są oznaczenia pinów, a także która kostka. Napięcie mierzysz między pinem 7, a masą. migro - 28-02-2009, 02:42
i to dotyczy równierz
Niektórzy mają podobny problem latem. Jadąc rano klima bardzo ładnie działa, a kiedy auto kilka godzin postoi na słońcu i się bardzo rozgrzeje pokazywana jest zewnętrzna temp. np.: 20°C, mimo, że na zewnątrz jest upał. W ECU klimy jest trochę dziwny program, który miał zlikwidować zimą dziwne zachowania klimy po krótkim postoju, spowodowane niekorzystnym połorzeniem czujnika temp. zew. A więc: sensor ten położony jest dość blisko silnika (chłodnicy) i przy krótkich postojach nagrzewa się, wiec zimą, po krótkim postoju, po ponownym uruchomieniu silnika temperatura jest zawyżona i klimatyzacja mogłaby za słabo grzać lub nawet chłodzić. Jeżeli po włączeniu silnika temperatura wody ma ponad 40°C, ECU uważa, że postój był krótki i ignoruje temperaturę czujnika temp. zew. (która jest wtedy zawyżona) i pokazuje ostatnia mierzoną (pokazywaną), przed wyłączeniem silnika. W chłodne dni dobra sprawa, ale w upały do bani, bo: jeżeli jedziemy gdzieś rano, nie jest jeszcze za gorąco, klima fajnie działa. Odstawiamy auto na parkingu i zanim sie wychłodzi wychodzi słoneczko i grzeje nam na maskę. A czasami są upały. Jeżeli temperatura sensora nie spadnie poniżej 40°C to... ECU klimy uważa, że był to krótki postój, ignoruje temp. czujnika zew. (która tym razem nie jest zawyżona) i pokazuje ostatnią mierzoną temp, czyli tą z rana np.: 20°C i jeżeli mamy nastawioną wyższą temp, wewnatrz auta, to klima zaczyna nawet grzać. Po 2000r. granica temp. wody została zwiekszona do 60°C, dla porównania numer tego nowszego sterownika klimy to MR568514 Czyli możecie mieć problem z czujnikiem temperatury wody, tzn. temperatura jest zawyżona (zwarcie, zepsuty czujnik), ECU klimy odczytuje za każdym razem po starcie temp wyższą niż 40/60°C, więc był to dla niego "krótki postój" i ignoruje czujnik zewnetrzny i pokazuje ostatnią pokazywaną/mierzoną temp. zewnętrzną, czyli np.: 20°C
Jeżeli temp. zewn. masz 20 czy 25°C i ustawienie 31,5°C, to powietrze jest tylko trochę dogrzewane, a nastawienie na 32°C powoduje otworzenie zaworu do nagrzewnicy na maxa.
Może u Ciebie działa, ale czemu jest na forum tyle dyskusji na ten temat? Najczęstrzym problemem jest ciagła regulacja temperatury latem, bo w aucie robi sie coraz chłodniej. Rurka na klimatronicu jest, wszystkie sensory dobrze działają, a temperatura z czasem spada i trzeba ją podwyższać. Problemem jest tu własnie ta rurka i połozenie czujnika temp. wewnętrznej za blisko radia i elektroniki. Rurka połączona jest z kanałem powietrznym, jest to rodzaj systemu venturi, czyli przepływające przed otworem powietrze powoduje lekkie podciśnienie, przez co przez rurke zasysane jest powietrze z kabiny i opływa czujnik. Latem po włączeniu auta dmuchawa zaczyna chodzic na 100% i wszystko gra, po jakimś czasie temperatura w aucie zbliża sie do tej nastawionej i dmuchawa zmniejsza obroty, czyli prędkość powietrza spada, przez to równierz podcisnienie w rurce, czyli tez ilość zasysanego / opływającego czujnik powietrza, a radio, wyświetlacz i elektronika grzeją. Mierzona temperatura rośnie, klima próbuje to wyrównac i zaczyna coraz mocniej chłodzić. Widziałem już zdjęcia aut, w których w rurkę z klimatronica wstawiono wentylatorek. Podobno efekt jest bdb. Robienie otworu w kanale powietrznym nad klimatronikiem podobno też poprawia jego działanie. Ursus - 02-03-2009, 17:08
Nie wiem czemu, generalnie nie jestem jedynym, który nie ma z tym żadnych problemów i to bez jakichkolwiek przeróbek... Owczar - 02-03-2009, 18:30 U mnie zresztą to samo. Przeglądając ogłoszenia nie spotkałem się z takim rozwiązaniem w żądnym galancie. tomwasz - 02-03-2009, 23:20 U mnie dzieje się tak tylko na b. długich trasach, powyżej 200km. Robi się po prostu zzzzimno. jacekb - 03-03-2009, 05:29 Ja niestety też tak mam. Pow. kilkudziesięciu km (100-150km) zaczyna robić się zimno i trzeba zwiększać temp. Miałem "spadniętą" rurkę i po włożeniu jej na miejsce nic się nie zmieniło (no chyba że włożyłem tam gdzie nie potrzeba  ). Powiedzcie jeszcze raz (albo najlepiej jakieś foto) gdzie ma być założona ta rurka.
szpala85 - 03-03-2009, 11:15
dokładnie u mnie w galu to samo na krótkich odcinkach cieplutko ,ale już na dłuższej trasie ustawiam np 29C (jest cieplutko ) przejadę 100 km~150 km i nagle tak jak by się zimniej robiło ale jak podam te + 0.5 C to robi się znowu ciepło 
hermeth - 05-06-2009, 10:13 Dołączę sie do tematu. Co oznacza gdy pojawia się A/P na wyświetlaczu w climatronicu? Czasem miga, a czasem świeci jednostajnie. I czy jeżeli pomimo włączonej klimy nie leci zimne powietrze, to samo nabicie jej załatwi sprawę? migro - 05-06-2009, 18:54
lkc - 23-06-2009, 22:15 Witam Was wszystkich. Szukam odpowiedzi na problem który dziś zaobserwowoałam. A mianowicie: rano jadę do pracy wszystko działa ok, temperatura zewnętrzna jak zwykle +20 stopni, klima wyłaczona, nawiew 2 kreski, wszystko fajnie. Cały dzień samochód stoi na deszczu (dzisiejsza burza i ściana deszczu we Wrocku była naprawdę imponująca), po pracy wsiadam do auta, startuję i nagle zaczyna mi być gorąco. Co robię: naciskam śnieżynkę włącza się klima, przełączam na ECO, temperatura 18 stopni, a tu dalej gorące powietrze leci z nawiewów.... Co jest grane? Naciskam OUT temp. a tu niespodzianka - pokazuje (minus) -30 stopni... (a tyle na pewno dziś nie było  . O co chodzi? Czy mam juz jechać wymieniać czujnik temp. zewn.? Czy Czy coś się naprawdę popsuło? Czy po prostu ten deszcz zamoczył wszystko i spowodował fiksację? Czy ktoś miał takie objawy? POMOCY
migro - 23-06-2009, 23:23
lkc - 29-06-2009, 07:27 Dziękuję za wskazówki. Objaw ustąpił po ustaniu opadów. Wczoraj znowu lało - więc temperatura znowu zwariowała, a dziś suchutko na dworze - więc wraca do normy. Do mechanika jadę w przyszłym tygodniu więc pewnie chłopaki to naprawią. |
||||||||||||||||||||||||||||||
