To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Climatronic oraz Obsługa climatronica

tomrom - 09-07-2010, 17:07

Hugo napisał/a:
No właśnie oryginalne wyrzuciłem.


Są to żarówki r3. Tu masz linka do ledów na allegro
http://allegro.pl/item111..._volvo_itp.html

Miałem takie ale nie świeciły zbyt dobrze (jak zresztą pisałem wcześniej)
Musiałbyś kupić takie zwykłe żarówki. Do climatronica wchodzą te 2 większe rozmiary.

A tak poza tym jakbyś chciał kontynuować temat podświetlenia to może tutaj http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=14908

Hugo - 10-07-2010, 10:09

tomrom napisał/a:
Do climatronica wchodzą te 2 większe rozmiary.
Zaraz jadę kupić zwykłe żarówki. Dzięki.

[ Dodano: 10-07-2010, 14:19 ]
Żarówki wymienione. Zastosowałem zwykłe T5 1,2W w koszyczkach i jest OK. Tzn. nie wyjeżdżałem z garażu, ale widzę, że świeci dużo jaśniej. Stare żarówki musiały być 0,6W. Ponadto wymieniłem żarówkę w podświetleniu pokrętła od regulacji wysokości świateł i całe oświetlenie w kabinie nareszcie działa :D

tucci - 14-10-2010, 09:41

Moze by ktos tak zebral wszystkie informacje odnosnie klimatronica wraz ze zdjeciem panela oraz szczegolowym opisem poszczegolnych przyciskow i zasada ich dzialania :mrgreen:
Arturro-86 - 09-11-2010, 20:23

Panowie (i Panie też :twisted: ), mam pytanie odnośnie wyświetlacza Climatronica - czy da się coś zrobić, żeby LCD nie przygasał, kiedy przekręcę światła? Bo w dzień trochę (albo bardziej niż trochę) niewidoczne są informacje na nim wyświetlane... :x
Juiceman - 09-11-2010, 20:27

Arturro-86 napisał/a:
Panowie (i Panie też :twisted: ), mam pytanie odnośnie wyświetlacza Climatronica - czy da się coś zrobić, żeby LCD nie przygasał, kiedy przekręcę światła? Bo w dzień trochę (albo bardziej niż trochę) niewidoczne są informacje na nim wyświetlane... :x


http://forum.mitsumaniaki...p=498272#498272


:)

Owczar - 10-11-2010, 00:12

Arturro-86, zanim zaczniesz powielać pytania, prośba byś przeczytał FAQ od deski do deski.. http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38783
wawer82 - 10-11-2010, 19:00

To ja powrócę do tematu temperatury w aucie.
Dzisiaj mi się nudziło to trochę pogrzebałem w aucie.
Zacząłem od tej nieszczęsnej rurki co dołączona jest do konsoli climatronika.
Niektórzy pisali że ona idzie gdzieś głębiej pod deskę...hmm wystarczy rzucić okiem od strony kierowcy po prawej stronie nóg za środkowym kokpitem. Dołączona ona jest do nawiewu przez mały dyfuzor który powoduje zasysanie powietrza z climatronika. Wygląda to tak:



U mnie w tym miejscu rurka była bardzo luźna więc potraktowałem ją sylikonem i opaską zaciskową.
Po uszczelnieniu wszystkiego zrobiłem test wentylacji czujnika...


Jak sami widzicie jest on wentylowany.
Jestem tylko zły na siebie że nie zrobiłem tego testu przed uszczelnieniem :x

Ogólnie mogę powiedzieć że nic to nie dało! :(

Jadę sobie,temperatura ustawiona na 25st. dmucha gorącym powietrzem i jest ok ale gdy wnętrze się nagrzało to na wyświetlaczu dalej 25 a z nawiewów chłód:(
Climatronik zachowuje się tak jakby cały czas chodził w trybie AUTO.
Skoro wymyślono ten tryb i możliwość regulacji temperatury to według mnie jeśli nie włączam trybu AUTO tylko ustawiam te 25st to z nawiewów powinno cały czas lecieć powietrze o takiej temperaturze bo jeśli ma to tak wyglądać jak wygląda to te AUTO powinno być załączone na stałe fabrycznie bez możliwości jego wyłączenia bo jego wyłączenie mija się z celem...
Zrobiłem inny test oczywiście bez trybu AUTO. Ustawiłem temperaturę 22 st. Na początku ciepełko a po pewnym czasie znowu chłód z nawiewów. Otworzyłem tylko drzwi nie dotykając climatronika i co się stało? Z nawiewów zaczyna lecieć gorące powietrze! :evil:
Wiec jak wyłączyć te AUTO???
Teraz jak to pisze przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl.
Mam pytanie do osób u których dzieje się to samo czy macie przeciętą ścieżkę na płytce w celu usunięcia efektu przygaszania wyświetlacza???

Ja kupiłem auto na wiosnę jak już było ciepło i przeciąłem ścieżkę wiec nie mam porównania jak grzał przed i po tej przeróbce.
Może odpowiada ona jeszcze za zasilanie czegoś innego co powoduje wyłączenie trybu AUTO?

Owczar - 10-11-2010, 19:09

wawer82, strasznie kombinujesz. Może gdybyś przeczytał wątek od początku to byś zrozumiał zasadę działania tego urządzenia w galancie.

Tryb auto jest wtedy kiedy pozwalasz elektronice sterować wszystkimi parametrami pracy. Gdy jedną z nich zmienisz ręcznie, to pozostałe są wciąż w trybie auto.

Ale temperatura powietrza nawiewanego jest zależna od temp w aucie. To typowy układ nadążny. Gdy ustawiasz na wyświetlaczu temp 25 stopni, to układ do niej dąży, a im większa różnica między temp zadaną, a rzeczywistą, tym większa różnica temp nawiewanego powietrza. Gdy w aucie jest 10 stopni, a ustawisz 25, to on dmucha najcieplejszym powietrzem jakim może, oraz jak najwięcej może, dopóki w aucie nie będzie tych 25 stopni. Gdy już nagrzeje wnętrze to studzi strumień do temp zadanej, w tym wypadku jakieś 25-27 stopni. Taka temp powietrza dla dłoni może się wydawać chłodna, bo wcześniej odczuwało wyższą temp, to taka "reakcja względna"...

Gdy chcesz maks ciepłe bez trybu auto to ustawiasz 32 stopnie, a wtedy niezależnie od temp w aucie on będzie grzał na maks.

Rurka jest do doprowadzania powietrza z układu, dzięki niej climatronic wie jaką temp ma powietrze w nawiewach. Temp z kabiny jest mierzona przy czujniku przy pokrętle.

[ Dodano: 10-11-2010, 19:11 ]
wawer82 napisał/a:
Otworzyłem tylko drzwi nie dotykając climatronika i co się stało? Z nawiewów zaczyna lecieć gorące powietrze! :evil:


Dlatego, że temp w aucie spadła, climatronic wykrył ten spadek, więc grzeje.

wawer82 - 10-11-2010, 19:36

Czytałem i to nie raz...
Skoro climatronik ma działać na zasadzie 0 i 1 czyli albo zimno albo gorąco to po co go wymyślono?
Już w takim razie lepsza jest klima manualna bo chcesz mieć letnie powietrze to ustawiasz sobie letnie.
W galancie producent miał na myśli następujące działanie: (wnioski na przykładzie mojego auta)
-masz włączony tryb AUTO to komputer reguluje Ci temperatur i silę nawiewu oraz przełącza poszczególne nawiewy tak aby uzyskać temp.ustawiona przez użytkownika...
-bez trybu AUTO siła i miejsce nawiewu się nie zmienia tylko zmienia się sama temperatura nawiewu...

W obydwu przypadkach po przejechaniu kilku kilometrów w aucie robi się zimno i trzeba podnosić temp.
Tak się dzieje u mnie i u kilku innych osób którzy pisali o takim problemie a u pozostałych jest ciepło cały czas... Więc raczej coś tu jest nie tak...

Jadąc 300km bez postojów i wysiadania przy temp.zewnętrznej 8st. podkręcając temp.o jeden st. w momencie gdy robi się w środku zimno pod koniec podróży mam na wyświetlaczu 32 stopnie i jest mi zimno siedząc w kurtce… 32st to miałbym w środku saunę no chyba że mój organizm jest odporny na wysokie temperatury i tego nie odczuwa…

Juiceman - 10-11-2010, 19:39

U mnie 26,5 stopnia i jest git :)
Owczar - 10-11-2010, 19:47

wawer82 napisał/a:
Skoro climatronik ma działać na zasadzie 0 i 1 czyli albo zimno albo gorąco to po co go wymyślono?


No właśnie climatronic działa wręcz przeciwnie. On robi za Ciebie całą robotę, ustalając temp nawiewu, żebyś nie musiał kręcić pokrętłem, w zależności od strat, które wynikają z otwarcia drzwi i temp na zewnątrz. Po co ma dmuchać gorącym powietrzem gdy już jest temp jaką chcesz?

wawer82 napisał/a:
W obydwu przypadkach po przejechaniu kilku kilometrów w aucie robi się zimno i trzeba podnosić temp.


To jest tylko względne odczuwanie zimna. Jak masz ustawione nawiewy? Ja zamykam nawiewy po środku lub ustawiam je na połowie i kieruje maks w górę. Boczne kieruje na boczne szyby, tak aby żadne nie dmuchało na mnie.
Jeśli dmucha na Ciebie powietrze o temp 40 stopni, to gdy zacznie dmuchać o temp 25, będziesz odczuwał zimno. Organizm się przyzwyczaja do takiego stanu, więc musi się ponownie dostosować, a to trwa. Jakbyś wszedł do wody która ma 10 stopni, a potem do wody, która ma 20, to ta druga byłaby dla Ciebie cieplutka, a gdybyś z wody o temp 30 stopni wszedł do takiej, która ma 20, to efekt byłby odwrotny.

Skieruj nawiewy tak jak napisałem, między siedzeniami koło ręcznego połóż temp i zobacz czy rzeczywiście robi się zimno, czy to tylko Twe odczucia. Jeśli faktycznie po jakimś czasie temp będzie spadała, to masz coś z czujnikiem temp koło pokrętła lub coś zakłóca jego działanie ciepłem. Np radio.
Jeśli temp np będzie niższa niż ta, którą chcesz, a będzie stała, to podkręć o 3 stopnie i zobacz czy na termometrze się podniesie i będzie utrzymywać. Te czujniki nie są aż tak dokładne, ale same w sobie kontrolują układ.

[ Dodano: 10-11-2010, 19:50 ]
wawer82 napisał/a:
Jadąc 300km bez postojów i wysiadania przy temp.zewnętrznej 8st. podkręcając temp.o jeden st. w momencie gdy robi się w środku zimno pod koniec podróży mam na wyświetlaczu 32 stopnie i jest mi zimno siedząc w kurtce… 32st to miałbym w środku saunę no chyba że mój organizm jest odporny na wysokie temperatury i tego nie odczuwa…


Bardzo możliwe, że obudowa klimatronika nagrzewa się od obudowy radia, którego końcówka mocy działa niczym piecyk. Sprawdzałeś co się dzieje gdy wyłączysz radio? U mnie np zakłócało, ale teraz mam radio o 1 din niżej i tego zjawiska nie ma. Ale kiedyś było tak jak u Ciebie. Musiałem podkręcać o pół stopnia. Teraz mam problem z głowy.

wawer82 - 10-11-2010, 19:54

ok czas na testy.

Dzisiaj wszystko sprawdziłem co mogłoby mieć wpływ na podgrzewanie czujnika.
Radio wykluczam bo w sumie każdy ma radio a jeżdżąc z wyłączonym nie było poprawy.

Owczar - 10-11-2010, 19:56

wawer82 napisał/a:
Radio wykluczam bo w sumie każdy ma radio


Każdy ma, ale nie każde się tak nagrzewa. Moje po godzinie parzy, ale ja słucham na 2/3 skali gdy jadę sam ;)

gesty - 11-11-2010, 10:19

[quote="wawer82"]Mam pytanie do osób u których dzieje się to samo czy macie przeciętą ścieżkę na płytce w celu usunięcia efektu przygaszania wyświetlacza???

Wyeliminowalem u siebie przygasanie i mam dokladnie ten sam problem - przedtem bylo identycznie wiec przygasanie nie ma nic do rzeczy.
Z wylacoznym radiem rowniez jest ten sam problem
Jezdze z permanentnie zamknietymi nawiewami czolowymi wiec powietrze nei dmucha mi w twarz, jest po prostu zino, i u mnie musze podniec temperature o 1,5-2 stopnie aby zaczelo leceic cieple, podniesienie o jeden nic nie daje.

Jak ktos skutecznie wyeliminuje ta usterek to dam w Licheniu na msze :)

lysy5g1 - 19-11-2010, 17:09

wawer82 napisał/a:
ok czas na testy.

Dzisiaj wszystko sprawdziłem co mogłoby mieć wpływ na podgrzewanie czujnika.
Radio wykluczam bo w sumie każdy ma radio a jeżdżąc z wyłączonym nie było poprawy.


Mam dla Ciebie podpowiedź jak usprawnić działanie tego Klimatronica, bo sam kilka dni temu z tym walczylem...
Otóż u mnie rurka nie była założona, więc ją założyłem, ale dało to znikomą poprawę.
Zajrzałem więc z widoku nóg kierowcy i:
Tam, gdzie uszczelniałeś silikonem, jest jakby trójnik (jedna odnoga od dmuchawy, jedna od naszej ulubionej rurki, a trzecia wolna z dużą średnicą-ta skierowana w stronę komory silnika.
Zbadałem sprawę na "mokry palec" i okazuje się, że większość ciągu zostaje zmarnowana przez ten właśnie wolny króciec, przez co ciąg powietrza przez rurkę jest bardzo słaby.

Zatkaj czymś na próbę ten wolny wylot i sprawdź.
U mnie zaskutkowało tak:
ustawiam na 22st, i w kabinie trzyma cały czas (sprawdzone na 50km trasie) 21-21,5 st, więc wszystko tak jak być powinno.

powodzenia!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group