To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Wyrzucanie zapłonu

Krzyzak - 18-12-2013, 08:24

lucas100 napisał/a:
przepływomierz
to generator impulsów - bez oscyloskopu nie podchodź
lucas100 - 18-12-2013, 09:57

Jeżeli to nowszy typ przepływomierza z czestotliwościowym sygnałem wyjściowym to tak sorki bo nawet nie zagladałem nigdy do niej.Podejrzewałem tylko ze jest zwykły klapkowy.Tak czy siak najlepiej jak owczar podpowiedział kupic datalogger bo tym szybciej sie dojdzie.Dzieki za poprawke.
Krzyzak - 18-12-2013, 12:18

lucas100 napisał/a:
Jeżeli to nowszy typ przepływomierza
a tam nowszy - takie Mitsu używa od lat 70, kiedy wprowadzili wtrysk
innych nie widziałem

jules - 18-12-2013, 14:46

wtyczka do przeplywomierza dobrze wpieta, co prawda oslona plastikowa jest jakby za krotka przez co widac poszczegolne kabelki.
ostatnio sprawdzalem go na cieplym silniku, po wyjeciu praktycznie zgasl, zeby za chwile wejsc na na wysokie obroty (wnioskuje, ze wszedl w tryb awaryjny)

a pytanie, czy przeplywomierz z EA2A podpasowalby do mojego EA5A? chociaz zeby zrobic probe, czy to on jest winny tych problemow?

Owczar - 18-12-2013, 15:11

Nie podpasuje. Z którego roku jest Twoje auto?
jules - 18-12-2013, 17:16

97
tak pytam, bo moze zlapie tutaj kogos kto ma rekina, ale nie wiem czy z V-ka :/

Owczar - 18-12-2013, 17:37

To wymrugaj błędy. Instrukcja w bibliotece /FAQ.

[ Dodano: 18-12-2013, 19:26 ]
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3245

Marcino - 18-12-2013, 23:53

Zakup kabel za 30pln i do tego evoscan, na kabelku od Vag robisz zworkę na pinach i masz interfejs.
komarsnk - 22-01-2014, 19:37

Postaram się jak najzwięźlej opisać problem:
- rano jak odpala na zimno słychać jakby wypadał jeden zapłon lub puszczał zawór
- po jakimś czasie wywalało CE, że wypada zapłon na 2 cyl.
- zmieniłem świece na Denso IK22 i kable NKG (używki ale pewne - moje z rozbitka)
- jakiś miesiąc był spokój, wczoraj żona jechała do pracy, przełączył się na LPG, przejechał 2km i wywaliło CE, poszarpał trochę i wywaliło go na Pb. Po przełączeniu już był OK. Błąd to wypad zapłonu ale na 5 cylindrze.
- dziś to samo było - przejechał kawałek na LPG i ta sama historia - CE missfire na 5 baniaku (poprzedni błąd skasowany).
- wracała na Pb - nic złego się nie działo. Coś wspominała, że momentami lekko szarpało na niskich obrotach, mnie też się tak czasem zdaje ale nie jestem do końca przekonany czy to szarpanie przez układ WN czy przez lekko zużyte przeguby.

I powiem szczerze, że nie bardzo wiem czego się czepić najpierw bo mam trochę mało czasu na naprawy (jak ja jestem wolny to żona jest w pracy - jak auto jest wolne to ja jestem w pracy :/ ).
Czy to będzie cewka/moduł? Czy jednak szukać winy w LPG?
Info dodatkowe:
- na biegu jałowym (na ciepło) pracuje bardzo ładnie i na LPG i na Pb - nie słuchać z rury charakterystycznego "puf puf" chociaż silnik wpada w wibracje
- jeden popychacz mi cyka ale wciąż jeden ten sam więc to chyba nie przyczyna, że raz jest problem na 2 a raz na 5 baniaku
- kopułka jest OK tzn. jest grafit i styki przeczyszczone. Śladów przebicia brak
- palec jest w porządku - bez ubytków, wyczyszczony
- na LPG mam tak, że nawet jak jest pełna butla do jak dobrze przyspieszę to potrafi wywalić na Pb pod koniec biegu (pod czerwonym polem albo nawet i sporo wcześniej)
- instalacja LPG to AGC Sirocco na czerwonych Valdemarach na listwach
- pacjent - Galant 2.5V6 '02 A/T

I tu mam zagwozdkę, na którą nie znam odpowiedzi: w jaki sposób ECU wyłapuje błąd, że nie doszło do zapłonu mieszanki na danym cylindrze? Czy to zawsze jest związane z brakiem iskry czy może też być niewłaściwy skład mieszanki?

Może w tym tygodniu uda mi się podmienić aparat na ten z rozbitka - nie było idealnie ale było takich historii :/ Jak to nie pomoże to czeka wizyta w serwisie LPG (o zgrozo) bo nie mam nawet kabla do tej instalki :/

Czy oprócz kopułki i palca może paść tylko cewka i moduł czy jest coś jeszcze?
Czy Jest sens wysyłać aparat do sprawdzenia do Yakuzy? Bo różne opinie się słyszy...

Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

robertdg - 22-01-2014, 22:01

Jezeli masz pewny aparat z kopułka i palcem to podmień.
Owczar - 23-01-2014, 09:11

U mnie pomogła wymiana kopułki i palca na takie objawy.

ECU wie o wypadnięciu zapłonu na podstawie różnic czasów impulsów z czujnika wału i wałka.

Wyłapuje tylko zupełne wypadnięcie zapłonu.

komarsnk - 23-01-2014, 15:15

Dzięki Panowie - podmienię cały aparat i zobaczymy co będzie.
Cytat:
Wyłapuje tylko zupełne wypadnięcie zapłonu.

OK - ale czy jak np. wtryskiwacz LPG zupełnie nie poda paliwa to też to będzie wyłapane jako wypadnięcie zapłonu (brak zapłonu mieszanki bo jest tylko powietrze)?
Pytam bo nie do końca łapię sprawę z tymi czasami impulsów ;)

Owczar - 23-01-2014, 15:27

Niezależnie jaka będzie przyczyna braku zapłonu to błąd się pojawi.
MaciejLiebherr - 02-09-2014, 22:17

Witam. Kopułka i palec nowe a dyskoteki pod maską niema. Co dalej robić ? Czuć lekkie falowanie obrotów a odłączenie przepływomierza powoduje podwyższenie obrotów i gdy wdepnę w podłogę gwałtownie dusi i prycha jakby dwa cylindry tylko grały także odłączenie jej nic nie pomaga. Błędów niema, CE mruga w kółko. Podczas tego duszenia - wypadania zapłonu nie pokazuje żadnego błędu. Co dalej robić ? Co z tym Tps jak to sprawdzić ?

Dodaje dwa linki do filmików które przed chwilą nagrałem.
Nr 1. http://youtu.be/xKUq-MGhoxs
Nr 2. http://youtu.be/w6GNGnfMsZ0

Na drugim filmiku pedał gazu w dusiłem do końca i powoduje to właśnie takie objawy jak pisałem dodatkowo czuć benzynę.

Marcino - 03-09-2014, 09:51

Bez przepływki nie testj, to bez sensu.
A moze evoscanem trzeba by sprawdzić...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group