Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.9DI-D] Pęknięty przewód hamulcowy
Autor Wiadomość
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 20-05-2012, 16:20   [Cari 1.9DI-D] Pęknięty przewód hamulcowy

Na szczęście przewód pękł chwilę po wyjechaniu z garażu z nowymi klockami. Nic nikomu się nie stało, auto jest całe 8)
Dobrze, że pękł teraz, a nie w innej sytuacji.
W związku z tym mam kilka pytań:

- Wymieniałem klocki na ATE i były w pudełku śruby (wiadomo po co) oraz takie zawleczki/sprężynki blaszane. Do czego one służą? Jak je zamontować i w którym miejscu?
Pamiętam, że we Fiacie miałem podobne ale już nie wiem gdzie się je montowało. Chyba na zewnętrznym klocku na dole... ale pewności nie mam.

- Na co zwrócić uwagę przy wymianie przewodów? Czy są jakieś firmy czy producenci przewodów szczególnie polecani lub odradzani?

- Planuję zrobić przy okazji kompletny serwis hamulców. Jakiej firmy płyn hamulcowy zastosować? Wiem, że powinien być DOT-4, ale czy producent ma znaczenie?

- W jaki sposób odpowietrzać hamulce? Gdzieś wyczytałem, że przy aucie z ABSem silnik powinien być odpalony, a odpowietrzanie ależy prowadzić w następującej kolejności: lewy przód(str.kierowcy), prawy przód, lewy tył, prawy tył. Czy to właściwa kolejność?

- Czym najlepiej malować zaciski hamulcowe? Mam lakier do zacisków (chyba firmy Motip), a jako podkład planowałem zastosować srebrną farbę podkładową taką do malowania między innymi pieców. Czy to dobry pomysł? Wydaje mi się, że sam lakier może nie wystarczyć, bo nawet producent zaleca zastosowanie podkładu.. Jeśli wymyśliłem zły pomysł, to proszę o inne propozycje.

- Jaka powinna być minimalna grubość tarczy? Chciałbym ocenić czy konieczna jest już wymiana czy jeszcze nie.


To by było chyba na tyle na ten moment :roll:

Planuję wymianę kompletu przewodów. Klocki z przodu są zamontowane, tylne leżą w garażu - więc też je zamontuję. Przy okazji można wymienić płyn hamulcowy, bo i tak układ trzeba będzie odpowietrzać, więc po co zostawiać stary płyn....

W tym roku Mitsu dostanie chyba taki serwis, jakiego nigdy przeżyła.
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 810
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 20-05-2012, 21:29   

jeśli chodzi o te blaszki od klocków to montuje się je w taki sposób,że zakładasz je na metalową część klocka, żeby część która nie jest przyczepiona była skierowana w kierunku strony ściernej klocka. Najlepiej zamontować to na klocku który był bardziej starty (chodzi o stronę zewnętrzna lub wewnętrzna) - to zobaczysz jak ściągniesz klocki. Za zadanie ma to tylko tyle, że jak klocek się zużyje to przy hamowaniu usłyszysz wkurzający dźwięk.
 
 
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 20-05-2012, 22:59   

remi napisał/a:
Za zadanie ma to tylko tyle, że jak klocek się zużyje to przy hamowaniu usłyszysz wkurzający dźwięk.

Powiedz mi czy dobrze zrozumiałem.

Blaszka ma być zamontowana na klocku hamulcowym tak, aby jej cześć wystawała w kierunku tarczy. Tak, aby mogła się zużyć wraz z klockiem?
Bez znaczenia jest w takim razie to, w którym miejscu zamontuję tą blaszkę i na którym klocku? Ważne aby w kierunku "do tarczy"? O to tutaj chodzi?

Poprzednio nie były zamontowane, dlatego też nie wiedziałem co z tym zrobić. W instrukcji do wymiany klocków nie ma informacji na ten temat.

Dziękuję za pomoc.
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 810
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 21-05-2012, 23:32   

dobrze rozumiesz.
Jednak najlepiej założyć ją na tym klocku który najbardziej się zużył - czyli jeśli był to np. klocek zewnętrzny to na nim zakładasz blaszkę. Poza tym to ta blaszka się nie zużywa, jak ją założysz to zobaczysz, że jeśli klocek położysz stroną cierną na stole to ta blaszka nie będzie dotykać stołu. klocek musi się zetrzeć i wtedy dopiero ta blaszka zacznie dotykać stołu (czyt. tarczy hamulcowej). jak zacznie dotykać tarczy to przy hamowaniu będziesz słyszał nieprzyjemny dźwięk i będziesz wiedział, że klocki masz do wymiany. Jeśli nie założysz tej blaszki to tez się nic nie stanie, jednak będziesz musiał albo patrzeć na zużycie klocków albo usłyszysz inny dźwięk (jeśli klocek się zetrze i będzie tarło blachą o tarcze), tyle, że jeśli usłyszysz tarcie blaszki to nic nie szkodzi hamulcom i można jeszcze troszkę pojeździć, a jak będzie tarło już metalem z klocka o tarczę to raczej jeździć się nie da.
Buszkę najlepiej zamontować w takim miejscu aby ruch obrotowy koła dociskał ją do klocka a nie wyciągał.
http://forum.nissanklub.p...we/page__st__20
znalazłem takie coś - zdjęcie pokazuje taką blaszkę ale chyba montowaną na stałe.
 
 
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 27-05-2012, 22:37   

Potrzebuję dodatkowej pomocy.

Wymieniłem przewody, klocki, pomalowałem zaciski, zmontowałem itp.
Zrobiłem wszystko, co trzeba.

Przyszedł czas na odpowietrzanie - odpowietrzyłem przewody hamuclowe we wszystkich zaciskach kilkoma róznymi metodami - z odpalonym silnikiem, bez odpalonego silnika, według różnych kolejności... i nadal hamulce sa zapowietrzone.
Po przekręceniu kluczyka słychać jak pracuje pompa ABS. Pedał hamulca wpada w podłogę po pewnym czasie. Zachowuje się tak, jakby układ był zapowietrzony. Hamulce działają, działa nawet ABS, ale nadal jest coś nie tak. Podejrzewam zapowietrzenie pompy ABS.

Czy ktoś wie, jak odpowietrzyć pompę ABS? Prosze o pomoc :(
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-05-2012, 22:43   

Jeżeli leci czysty płyn to hamulce raczej nie są zapowietrzone, nie pomyliłes miejscami zacisków :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 28-05-2012, 07:59   

Leci czysty płyn, bez powietrza. Stary miał inny kolor i wyglądał jak masło, a nie płyn.

Zaciski są zamontowane prawidłowo - gdyby było inaczej, to odpowietrzniki znajdowałyby się na dole.

Nadal upieram się przy tym, że problem dotyczy pompy ABS. Wynika to stąd, że pompa pracuje cały czas po przekręceniu kluczyka. Wcześniej tak nie było - jakby chciała wyrównać ciśnienie. Po hamowaniu z udziałem ABS pompa przez chwilę pracuje głośno i to wyraźnie słychać. Wcześniej tak nie było.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 28-05-2012, 08:10   

Możliwe, że stary płyn wypłukał uszczelnienia na głownej pompie hamulcowej i pompie ABS, kontrolka ABS nie sygnalizuje żadnych błędów :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 28-05-2012, 12:02   

Raczej nie sądzę aby to było uszkodzenie mechaniczne.
Przed wymianą wszystko działało prawidłowo. Nie było żadnych problemów.

Tak, kontrolka ABS zachowuje się normalnie. Zapala się po przekręceniu kluczyka i po kilku sekundach gaśnie - chwilę przed kontrolką poduszek powietrznych.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 28-05-2012, 16:26   

Jeżeli byłoby to uszkodzenie elektryczne to zapewne sygnalizował by to komputer od ECU ABS, wypadałoby podpiąc pod kompa i sprawdzić prace pompy ABS
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 24-09-2012, 09:45   

Odświeżam stary temat, ale może komuś to się przyda....

Próbowałem odpowietrzać pompę ABS chyba na wszystkie możliwe sposoby. Zostawiłem nawet na noc wciśnięty pedał hamulca, co pomogło w niewielkim stopniu, ale jednak.

Ostatnio przez przypadek udało mi się niemalże całkowicie odpowietrzyć układ. Wystarczyło tylko zahamować gwałtownie aby zadziałał ABS :biggrin: Wówczas pompa pobiera płyn ze zbiorniczka i tłoczy go dalej.
Pojeżdżę jeszcze na śliskiej nawierzchni, co by odpowietrzyć układ kompletnie.


Wiele osób radzi, aby uruchomić pompę ABS w celu jej odpowietrzenia. Okazuje się, że nie wystarczy aby pompa pracowała po przekręceniu kluczyka czy odpaleniu silnika. Musi działać cały układ ABS, wtedy będzie OK.
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 810
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 26-09-2012, 14:50   

Znaczy się,ze mam pohamować tak żeby działał abs, a następnie mechanicznie wszystko znowu odpowietrzyc? Tak mam to rozumieć?
 
 
Faraday 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 252
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 28-09-2012, 09:16   

Nie.

U mnie zapowietrzyła się pompa ABS i odpowietrzanie powszechnie znanymi metodami nie pomagało. Próbowałem chyba wszystkich sposobów w różnej kolejności. Nawet z uruchomionym silnikiem. Hamulce nadal były słabe.
Układ hamulcowy należy odpowietrzyć tak, jak robi się to w każdym innym aucie.

U mnie problemem było odpowietrzenie pompy ABS. Przy pompowaniu zabrakło płynu i "połknęła" powietrze.

Hamulce co prawda działały, ale pedał wpadał w podłogę i jeździło się niepewnie.

Przez przypadek okazało się, że po ostrzejszym hamowaniu, kiedy zadziałał ABS, hamulce zaczęły pracować tak, jak trzeba.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.