 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Jakie opony na początek do Pajero Pinin 1.8 GDI z SS |
Autor |
Wiadomość |
Pinin [Usunięty]
|
Wysłany: 19-06-2012, 13:14
|
|
|
Gdyby był ktos zainteresowany bede mial niebawem komplet ładnych opon M+S 215 / 65 / r16 (4sztuki w tym jedna nówka z zapasu) plus alufelgi, sprzedam po taniości razem lub osobno |
|
|
|
 |
Piotrek4
Forumowicz
Auto: Pajero Pinin MPI 5d 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 216 Skąd: Olesno
|
Wysłany: 29-10-2012, 20:17
|
|
|
Na początku jako że to mój pierwszy post na tym forum pragnę wszystkich powitać!!!
Moja przygoda z pininem zaczeła się niedawno i przypadkiem gdy nieplanowanie za "parę złotych" kupiłem go będąc na wakacjach.
Autko już zarejestrowane i przyszedł problem łysych opon.
Jako że autem raczej nigdy nie odwiedzę autostrady po namowie znajomych myśłiwych zdecydowałem się na zakup wspomnianych wcześniej opon regenerowanych Colway c trax at, (produkcji angielskiej) po 225 zł sztuka.
Już sam wulkanizator był zdziwiony jakością opon (stwierdził że od razu widać że nie u nas robione!) wyważyły się bez większych problemów. Pierwsze odczucie- niewielki wręcz nieodczuwalny wzrost głośności względem letnich michelin, prowadzenie na zakrętach to też wielkie zaskoczenie, kilka razy próbowałem wjechać w zakręt nieco szybciej czy będzie piszczeć a tu nic. Po około 10 cm kałuży przejechałem 60 i nie odczułem żadnego zciągania.
Co do jazdy w terenie to jeszcze nie mogę się wypowiadać ale w sobotę na polowaniu po pierwszych śniegach, po których było wszędzie pełno błota jazda była przednia, nawet przez głębsze rozjeżdżone już błoto auto szło pewnie.
Ogólnie mówiąc z opon jestem zadowolony, a na pewno są lepsze niż się spodziewałem, do tej pory nie miałem jeszcze opon regenerowanych, oby dało się parę lat na nich pojeździć, do tej pory zrobiłem na nich około 500 km od początku września i nie widać po nich zużycia. Relację z jazdy po śniegu i lodzie zdam jak tylko będą sprzyjające ku temu warunki. Jak do tej pory opony mogę z czystym sumieniem polecić, zobaczymy co dalej, jak będzie coś nie tak to napiszę ku przestrodze innym. Ale się rozpisałem a więc to tyle jak na pierwszy post.
[ Dodano: 09-12-2012, 22:26 ]
W końcu opony przetestowane w śniegu.
Muszę przyznać że obawiałem się że na lodzie będzie problem, jednak miło się zaskoczyłem.
Jazda Pininem na tych oponach w porównaniu do ciężkiego przednionapędowego Rovera 75 na nowych Pirelli Sottozero jest o wiele lepsza (w co wcześniej nigdy bym nie uwierzył) nawet na wyślizganym lodzie. Jedyne co mogę im zarzucić to poziom hałasu przy minusowych temperaturach na suchym asfalcie przy wyższych prędkościach. |
_________________ 2002 Pinin 5d MPI lpg 2012-
2006 Lexus ES 330 lpg 2007-
2001 Rover 45 lpg 2015 -
2004 Rover 75 2.0 D 2010-2014
1988 Mercedes C124 300CE lpg 2005-2007 w dobrych rękach jeździ do dziś |
|
|
|
 |
|
|