[Cari 1.9DI-D] 102 KM- małe problemy z odpalaniem- *duże pro |
Autor |
Wiadomość |
marcinecznik
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,9 DiD 102 km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 15 Skąd: Pol
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:08 [Cari 1.9DI-D] 102 KM- małe problemy z odpalaniem- *duże pro
|
|
|
Witam.
Tragedii jeszcze nie ma, ale przez ostatnie 2,3 tygodnie pojawiły się problemy z odpalaniem.
Czasami zdarza się, że po przekręceniu kluczyka coś się kręci, jednak nie zapala. Kręci, tzn, nie jakby odpala, tylko taki szmer, jakby jakiś pasek się kręcił. Za drugim razem odpala normalnie.
Czy mieliście kiedyś podobnie? Co może być przyczyną? |
Ostatnio zmieniony przez marcinecznik 09-12-2012, 14:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Xiah
Forumowicz
Auto: Carisma 97r 1.6 GL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 231 Skąd: Płock
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:50
|
|
|
sprawdz szczotki w alternatorze. |
|
|
|
 |
marcinecznik
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,9 DiD 102 km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 15 Skąd: Pol
|
Wysłany: 09-12-2012, 14:53
|
|
|
Wszystko było okej, nawet przy -5 stopni. Po nocy z - 16 rano- koniec. I mimo, że obecnie jest ok. -6 nie palii nie widać ochoty do odpalania.
Po przekręceniu kluczyka diody na desce zapalają się w czasie kręcenia szybciutko słabną i gasną. Bardzo słabo już kręci.
Czy to wina akumulatora?
Zanim to się wydarzyło podpiąłem pod komputer, który wykazał jeden błąd-
1826 przekaźnik żarzenia
Nadmiar prądu
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? |
|
|
|
 |
cwaniak
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 DI-D 115KM
Kraj/Country: Belgium
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 780 Skąd: Białystok
|
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6101 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-12-2012, 14:58
|
|
|
marcinecznik napisał/a: | Wszystko było okej, nawet przy -5 stopni. Po nocy z - 16 rano- koniec. I mimo, że obecnie jest ok. -6 nie palii nie widać ochoty do odpalania.
Po przekręceniu kluczyka diody na desce zapalają się w czasie kręcenia szybciutko słabną i gasną. Bardzo słabo już kręci.
Czy to wina akumulatora?
Zanim to się wydarzyło podpiąłem pod komputer, który wykazał jeden błąd-
1826 przekaźnik żarzenia
Nadmiar prądu
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? |
Zacznij od naładowania akumulatora lub jego wymiany. Następnie kontrola ładowania czy jest prawidłowa.To silnik Common Rail i bedzie odpalał nawet przy -5 *C nawet jak beda spalone swiece zarowe . |
|
|
|
 |
Faraday
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 252 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 09-12-2012, 22:48
|
|
|
Pewnej zimy odpalałem Cari przy temperaturach znacznie niższych niż -6 stopni Celsjusza.
Wtedy miałem słaby akumulator i świece nie wiadomo jak stare. Była tylko jedna szansa na odpalenie. Jeśli nie zapalił za pierwszym razem, to drugiej możliwości już nie było - brak prądu.
Zatem auto odpali nawet bez grzania świec przy temperaturze niższej niż -6 stopni - zostało to sprawdzone i udowodnione.
Jeśli kontrolki gasną przy odpalaniu, to akumulator powiedział "papa". Być może musisz szykować kasiorę na nowy. |
|
|
|
 |
marcinecznik
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,9 DiD 102 km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 15 Skąd: Pol
|
Wysłany: 11-12-2012, 16:21
|
|
|
Akumulator kupiłem już nowy- odpowiedni dla diesla, a nie 61 ah i 540 a..Mam teraz Boscha S5 77ah i 780 a.
Jednak to takie dziwne "przekręcanie" z początku tematu nadal jest. Kręci się jakby najpierw jakiś pasek. Za drugim razem błyskawicznie pali.
Pojadę na dniach sprawdzić świece (wspomniany błąd z komputera 1826) i ewentualnie coś w rozruszniku. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 11-12-2012, 17:04
|
|
|
A może ślizga się bendix czyli sprzęgiełko rozrusznika. Może nagraj ten dźwięk i zamieść link na forum to łatwiej będzie zdiagnozować problem. |
|
|
|
 |
|