Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[uki_2]

Mam problem, który pojawia sie mocno nieregularnie.
Co jakiś czas mój misiek nie odpala, a w zasadzie odpala na 2-3 sekundy i gaśnie jakbym wyłączył stacyjkę. Silnik pracuje przez chwilę, ale równo, bez szarpania, dławienia, falowania obrotów itp., po prostu jakbym go sam zgasił po 3 sekundach.
Co ciekawe zdarza się to nieregularnie, czasami co 2 dzień, czasami przez 2 tygodnie mam spokój. Niezależnie też od tego, czy silnik jest ciepły czy zimny. Następnego dnia, a czasami po kilku godzinach problem ustępuje.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, a przynajmniej kontrolki nic nie wymrugały (nie wiem czy błędy, które nie są w danej chwili "aktywne" też wtedy "mrugają"). Nie mam chwilowo możliwości żeby podpiąć się pod komputer i sprawdzić stare błędy.
Raz niestety zgaśnięcie zdarzyło się podczas dojeżdżania do skrzyżowania, ale wtedy za 3 razem odpalił normalnie.

Jak na razie w innym temacie padła koncepcja o awarii immobilizera, bo jednak misiek odpala a to podobno wylkucza immo.

Niestety przyczyna dalej jest dla mnie zagadkowa. Słyszałem coś o "regulatorze wolnych obrotów" ale nie wiem co to. Może czujnik położenia wału ?
Nie chciałbym kupować po kolei wszystkich podejrzanych części, więc będę wdzięczny za sugestie jak dojśc do przyczyny kłopotów.






do adminów: jest podobny temat tu ale dotyczy EA5x i objawy są inne mimo podobnego tematu, jeżeli jednak uznacie, że to dublowanie - proszę przekleić a nie wyrzucać do kosza.

[sebaswd]

to ze odpala i gasnie nie wyklucza immo. jakies 2 tygodnie temu mialem do czynienia z tymi samymi objawami tylko ze w samochodzie kolegi (skoda ) i to wlasnie immo. bylo winne

[Krzyzak]

[uki_2]

W związku z chwilowym odpalaniem - immo wykluczył kolega m6riano.

Z ciekawości zadzwonilem do serwisu Mitsubishi w Krakowie i serwisant też powiedział, że to mu wygląda na immo, ale jako że jestem chwilowo za zachodnią miedzą, to zadzwoniłem też do lokalnego salonu i tutaj serwisant powiedział, że jak odpala choć na chwilę to na pewno nie immo ... bądź tu mądry.

[Owczar]

Problem z immo zgłosiła by także kontrolka silnika.

[Dylan]

ja stawiam na czujnik polozenia walka rozrzadu objawy najbardziej pasuja. odpala i po kilku sekundach zaswieca sie check engine i gasnie.

[uki_2]

Czytam inne wątki (o czujniku położenia wałka TDC) i pojawiają się wątpliwości. Poprawcie jak źle kombinuję.

1. Misiek jest poliftowy ('00) -> OBDII -> nie da się wymrugać błędów, tylko komputer pozwoli odczytać.

2. Wcześniej nie wiązałem tego z problemem z odpalaniem, ale teraz ... mianowicie czasami na zimnym silniku na pierwszym biegu (A/T) czuć szarpanie albo uczucie jakby bieg się "ślizgał".

W najbliższym czasie postaram się sprawdzić te zimne luty na czujniku.

[Owczar]

Na pewno jest poliftowy? Lift był we wrześniu 2000. Podeślij vin na PW.

[uki_2]

[robertdg]

Mozliwe immo - powinna sygnalizować kontrolka CE, możliwe czujnik położenia wałka - tez powinno zasygnalizowac CE, sprawdzić jakie sygnały zanikają w momencie zgaśnięcia auta, moze też ktoś mial załozone dodatkowe zabezpieczenie i ono świruje

[radek79]

ja bym jeszcze sprawdził pompkę paliwa , napięcie na niej i przekaźnik

[Tomek]

[swinks_UK]

Do obszaru poszukiwań dorzuciłbym jeszcze:
- elektryka (wtyczka, kable) na inhibitor switch jeśli masz a/t
- przekaźnik pompy paliwa (na grodzi)
- przekaźnik czasowy ecu
- stacyjka
- sygnał prędkościomierza (komunikacja ecu-prędkościomierz)
- ecu (zasilanie)
Inaczej mówiac elektryka do przejżenia.

[uki_2]

No i znalazła się możliwość podpięcia pod komputer. Błąd 23, a więc jednak czujnik położenia wałka. (jeszcze jakieś 2 inne, ale to podobno od zagazowania i nie są problemem).

Przeczytałem kilka wątków dotyczących tego błędu i czujnika, a w szczególności ten wątek i instrukcje naprawy od wawer82.
Niestety pierwsze zaskoczenie przyszło po rozebraniu czujnika - wygląda całkiem inaczej (pewnie to kwestia rocznika).
link
link

Drugi problem bardziej mnie zmartwił. Poszedłem do serwisu RTV i poprosiłem gościa o sprawdzenie połączeń. Niestety gość nie znalazł żadnych zimnych lutów, itp.

Pozostaje chyba przejrzeć dokładnie wtyczki i kable...

[Krzyzak]

uki_2, jestem przekonany, że to czujnik
no chyba, że - jak piszesz o gazie - to kwestia pocięcia instalacji i radosnej twórczości monterów lpg
przelutuj, co się da - tylko kolbą a nie transformatorem, bo tam silny magnes w czujniku jest