Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Kolizja z tirem - jak działać z OC
Autor Wiadomość
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 13-02-2013, 10:29   Kolizja z tirem - jak działać z OC

Tak po cichu miałem nadzieję, że nigdy nie będę musiał korzystać z tego podforum, a tu proszę ;)

Dwa tygodnie temu moja mama została zaatakowana przez Tira.
Kierowca wielkiego potwora zmieniał pas i nie zauważył małej Starletki.
Mało tego po uderzeniu pomyślał, że złapał gumę i zaczął zjeżdżać w stronę pobocza.
W efekcie przeciągnął toyke po 2 pasach i wrzucił na pobocze zaliczając po drodze krawężnik.
Szczęście w nieszczęściu było takie, że na poboczu leżała pokaźna warstwa śniegu i sam przelot przez krawężnik nie pourywał kół, a nawet samochodem udało się wrócić do domu.
Oczywiście na miejscu była policja, sprawca ukarany mandatem bla bla bla.
Uderzenie było w tylne drzwi od strony kierowcy. Po za nimi na oko ucierpiały też przednie, błotnik tył, błotnik przód zderzak przód, próg, lusterko wszystkie kołpaki i jedna felga.
Elementów dużo ale jak na tak nierówne siły to nie ma tragedii.

Oględziny pana z Warty były szybkie ... nawet zbyt szybkie
Na moje uwagi o tym, że chciałbym sprawdzić również zawieszenie i felgi dostałem odpowiedź, żebym zrobił geometrię i dołączył ją razem z fakturą do dokumentów.
Faktycznie geometrie zrobiłem, wykazała ona lekkie problemy z tylnym prawym kołem czyli tym które jako pierwsze zaliczyło krawężnik. Po za tym wszystko ok. Na kierownicy czuć lekkie bicie felgi + przycieranie. Po za tym samochód zachowuję się normalnie.
Oględziny były rano, a jeszcze tego samego dnia wieczorem dostałem informację telefoniczną że będzie to szkoda całkowita, ale że dokładne wyliczenia za kilka dni no i oczywiście, żebym przesłał na maila numer konta ...

Pytanie brzmi co dalej?
Czy mam im pokazywać następne dokumenty o zniszczeniach? Czy coś to zmieni?
Wartość rzeczywista samochodu to okolice 6k pln więc jakby szkoda całkowita przy takich uszkodzeniach jest oczywista.
Jak postąpić w takiej sytuacji aby w miarę możliwe było naprawienie samochodu
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 13-02-2013, 10:36   

harpagan - szkoda całkowita oznacza wypłatę równowartości samochodu - to co zostało (czyli mniej więcej cena jaką oferują handlarze za takie rozbite auto)... To tak na początek.

Wiele zależy od tego jak wyliczą obie wartości... Może po prostu ta kwota wystarczy na naprawę? Możesz też prosić/nalegać na naprawę samochodu (podobno nawet możesz wymagać ale to raczej będzie droga przez mękę z ubezpieczycielem). Może się po prostu zgodzą. Dodatkowe dokumenty hmmm mogą czasem wpłynąć na wartość odejmowaną... Zadzwoń i wyjaśnij sprawę z zawieszeniem.
 
 
Seichan 
Mitsumaniak
mod KMM i MMA


Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 11 Wrz 2010
Posty: 14174
Skąd: Lublin
Wysłany: 13-02-2013, 12:07   

Wszystko zależy od tego, jaka zostanie wyliczona początkowa wartość pojazdu. Domyślam się, że ubezpieczyciel będzie robił wszystko, żeby wartość samochodu zaniżyć, zawyżyć koszty naprawy i pójść w szkodę całkowitą.
W sumie nie jest to złe rozwiązanie. Odszkodowanie będzie stanowić różnicę pomiędzy wartością pojazdu przed kolizją a wartością wraku.

W takiej sytuacji będziesz musiał zawalczyć o dwie rzeczy:
1. maksymalną wysokość wartości pojazdu przed wypadkiem - posprawdzaj, jak dostaniesz wyliczenie, model, wyposażenie, lakier itp. czy wszystko jest zgodne z Twoim samochodem.
2. minimalną wysokością wartości wraku - czyli tutaj warto przedstawić dokumenty wskazujące na inne uszkodzenia (np. zawieszenie), które wpływa na obniżenie wartości pozostałości.

Nie jest wykluczone, że przedstawią Ci ofertę zakupu wraku - nie musisz z niej skorzystać. Możesz samodzielnie sprzedać wrak, zaś w przypadku różnicy pomiędzy wartością pozostałości oferowaną przez ubezpieczyciela a wartością, za którą wrak został sprzedany, ubezpieczyciel musi Ci wypłacić różnicę.
_________________
MitsuManiaki Assistance

Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.

:arrow: Rekin Seichan
:arrow: FTO story
:arrow: Odyseja Seichan
 
 
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 13-02-2013, 13:49   

Super, dzięki za naświetlenie sprawy.
Miałem wątpliwości czy zgłaszanie następnych uszkodzeń ma sens z racji na to, że może jednak gdzieś tam będzie jakiś promil szansy, że nie będzie to całkowita.
Zupełnie jednak nie pomyślałem, że przecież nie zgłoszenie może podnieść wartość wraku.

Wszystko zależy oczywiście od wyliczeń, ale zdecydowanie chciałbym naprawiać samochód.
Konstrukcja wydaję się nie naruszona, a przed kolizją był on w na prawdę niezłym stanie zarówno mechanicznym jak i blacharskim.
Decyzję jednak zapadną po tym jak uzyskam info o kosztach naprawy + jak to się ma do tego co zwróci mi Warta.

[ Dodano: 13-02-2013, 20:02 ]
Nawet szybciej niż myślałem, mam info od likwidatora:

Wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym wg stanu na dzień szkody – 5500.00 PLN - brutto
Wartość pojazdu w stanie uszkodzonym 1590.00 PLN – brutto.
Różnica między tymi wartościami - 3 910 PLN

Dostałem tylko tyle i oczywiście poproszę o jakieś uzasadnienie tych wyliczeń.
Wartość w stanie nieuszkodzonym wydaję się rozsądna. Wiem, że bez podrzucenia większych informacji o stanie aktualnym samochodu ciężko coś powiedzieć, ale czy jeszcze da się powalczyć o zmniejszenie wartości wraku? Właśnie choćby z faktu, że nie dostali ode mnie informacji o zawiasie itd ...
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 13-02-2013, 20:23   

Niech Ci dorzucą kosztorys wyceny naprawy oraz kosztorys wyceny pojazdu - napewno oba wypełniają przy całce, mozna szukac źle sklasyfikowanych pozycji.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
koszmarek 
pure energy :-)
ciotka koszmarek


Auto: Focus MK1
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 05 Kwi 2008
Posty: 4805
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-02-2013, 20:46   

a nie możecie odstawić do Toyoty i niech naprawiają? :D od razu koszt wzrośnie.
_________________
Jestem absolutnie bardzo rozgadanym i wszędobylskim stworzeniem :D
 
 
Seichan 
Mitsumaniak
mod KMM i MMA


Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 11 Wrz 2010
Posty: 14174
Skąd: Lublin
Wysłany: 14-02-2013, 09:53   

robertdg napisał/a:
Niech Ci dorzucą kosztorys wyceny naprawy oraz kosztorys wyceny pojazdu - napewno oba wypełniają przy całce, mozna szukac źle sklasyfikowanych pozycji.

Dokładnie, tak jak napisał Robert.
Zażądaj od nich, na podstawie art. 14 ust. 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2003, nr 124, poz. 1152 ze zm.), zgodnie z którym zakład ubezpieczeń ma obowiązek udostępnić poszkodowanemu lub uprawnionemu informacje i dokumenty, które miały wpływ na ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń i wysokość odszkodowania, o udostępnienie akt likwidacji szkody dotyczących zdarzenia z dnia ..... , tj. wyceny wartości pojazdu bezpośrednio przed wypadkiem, na podstawie której podjęto decyzję o wypłacie odszkodowania.

Jednocześnie zgłoś też dodatkowe uszkodzenia samochodu, załącz dokumenty, zdjęcia i zażądaj ponownej wyceny wartości wraku z uwzględnieniem nowych uszkodzeń, które wpływają na zaniżenie wartości pozostałości. Możesz też wskazać, że gdyby dokumentacja fotograficzna była niewystarczająca, to wnosisz o ponowne oględziny pojazdu przez rzeczoznawcę pod kątem stwierdzenia uszkodzeń, które nie były objęte pierwotną wyceną.
_________________
MitsuManiaki Assistance

Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.

:arrow: Rekin Seichan
:arrow: FTO story
:arrow: Odyseja Seichan
 
 
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 18-02-2013, 09:08   

Kolejny raz dzięki za pomoc.
Działam zgodnie z Waszymi sugestiami i teraz czekam na ich ruch.
Będę dawał znać
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.