Cos piszczy w kole |
Autor |
Wiadomość |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07-02-2013, 15:39
|
|
|
WreX napisał/a: | może te zaciski w środku ? |
Najprawdopodobniej szczęka ociera - może wystarczy sama regulacja, może linka się zaciera w pancerzu. |
_________________ Galant EA5A '02 Avance A/T LPG STAG-4+Gurtner Black+Hana Gold
Był: Galant EA5W '97 M/T
Był: Ford Scorpio 2.5 TDVM '92
Był: Ford Sierra 2.0 OHC '91
Był: Opel Ascona 1.6 S Coupe '85 bandyta |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 07-02-2013, 18:06
|
|
|
komarsnk napisał/a: | reX napisał/a: może te zaciski w środku ?
Najprawdopodobniej szczęka ociera - może wystarczy sama regulacja, może linka się zaciera w pancerzu. |
Szczeki raczej nie bedą na tyle ocierać , ja obstawiam korozje na blaszkach na prowadzeniu klocka , lub nie odbijajacy tłoczek zacisku . Najłatwiej to sprawdzic odkrecajac sam zacisk nie ruszając klocków , jesli nadal wystepuje opór toczenia to wina po stronie klocków i wszystkie prowadnice do wyczyszczenia jak i blaszki od prowadzenia klocków . |
|
|
|
 |
WreX
Mitsumaniak Igrający ze śmiercią

Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2011 Posty: 1896 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 07-02-2013, 20:13
|
|
|
deejay napisał/a: | komarsnk napisał/a: | reX napisał/a: może te zaciski w środku ?
Najprawdopodobniej szczęka ociera - może wystarczy sama regulacja, może linka się zaciera w pancerzu. |
Szczeki raczej nie bedą na tyle ocierać , ja obstawiam korozje na blaszkach na prowadzeniu klocka , lub nie odbijajacy tłoczek zacisku . Najłatwiej to sprawdzic odkrecajac sam zacisk nie ruszając klocków , jesli nadal wystepuje opór toczenia to wina po stronie klocków i wszystkie prowadnice do wyczyszczenia jak i blaszki od prowadzenia klocków . |
Dokładnie, okazało się, ze lewy tłoczek nie odbijał i starł i przepalił cały klocek z tyłu, gdzie z prawej strony była jakaś połowa jeszcze. Nasmarowaliśmy rozruszaliśmy nowe klocki założone. 50km zrobione i jest w miarę cacy. Zastanawiam się czy znów mi się nie zapiecze, prawy chodzi jak nowy bo był chyba w renowacji albo wymieniany. |
_________________ Moja Żona...
ma PRAWIE 8 sekund do setki... a Twoja ?
Takie tam zdjęcia chcesz pooglądać Gość ?
 |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 07-02-2013, 20:39
|
|
|
WreX napisał/a: | Dokładnie, okazało się, ze lewy tłoczek nie odbijał i starł i przepalił cały klocek z tyłu, gdzie z prawej strony była jakaś połowa jeszcze. Nasmarowaliśmy rozruszaliśmy nowe klocki założone. 50km zrobione i jest w miarę cacy. Zastanawiam się czy znów mi się nie zapiecze, prawy chodzi jak nowy bo był chyba w renowacji albo wymieniany. |
Kup zestaw naprawczy zacisku , bo za jakis czas przypomni o sobie |
|
|
|
 |
ogon56
Mitsumaniak Cheerish your life

Auto: Honda Accord 2.4 Type-S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 134 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 18-02-2013, 16:15
|
|
|
O ile w Galancie nie miałem problemów z hamulcami to we wcześniejszym aucie (Primera 93') cierpiało ono na straszną dolegliwość jaką jest zaciskanie się klocków na tarczy. Walczyłem dzielnie z konserwacją zacisków, wymieniłem przewody hamulcowe i klocki...nic nie pomagało. Samochód po paru hamowaniach, nie chciał jechać i palił klocki i tarcze. Ostatecznie wymieniłem wszystkie zaciski i to był lek na cały ból. Jeśli czyszczenie nie pomoże, może w Galancie też będzie to rozwiązanie. |
_________________ Historia mojego autka
Ex. Mitsubishi Galant 2.4GDI
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=78977
Ex. Fiat 125P
http://forum.mitsumaniaki...1178798#1178798 |
|
|
|
 |
Funny_igor
Mitsumaniak

Auto: Galant '99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 45 Skąd: Uniejów
|
Wysłany: 18-02-2013, 19:17
|
|
|
ogon56, ma już trzeciego galanta i nie było jeszcze większych problemów z zaciskami. Poczyść i będzie gites. |
_________________ Szczyt pijaństwa:Upić ślimaka tak, by nie trafił do domu
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-02-2013, 20:09
|
|
|
ogon56 napisał/a: | Jeśli czyszczenie nie pomoże, może w Galancie też będzie to rozwiązanie | Nie trzeba wymieniać całych zacisków. W Galu wystarczy regeneracja polegająca na wymianie wszystkich uszczelnień. |
|
|
|
 |
jules
Forumowicz

Auto: Galant EA5A + LPG
Kraj/Country: Germany
Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 39 Skąd: Wiesbaden
|
Wysłany: 18-02-2013, 20:33
|
|
|
czy nie do końca odbijające zaciski mogą mieć też wpływ na to, że przy skręcaniu coś w kołach hałasuje? jest to dźwięk jakby coś o tarcze ocierało.
mam tak jednak tylko podczas wchodzenia w zakręt z większa prędkością, bo jak wolno to nie ma problemu. co myślicie? |
_________________ satynowa Godzilla
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 18-02-2013, 21:12
|
|
|
jules napisał/a: | mam tak jednak tylko podczas wchodzenia w zakręt z większa prędkością, bo jak wolno to nie ma problemu. co myślicie? | Łożysko koła do wymiany. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 18-02-2013, 21:38
|
|
|
A do tego przygięta do tarczy osłona. |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 19-02-2013, 13:07
|
|
|
Ja u siebie kupiłem drugie zaciski używki..dałem do malowania piecowego potem kompletna regeneracja i jest gitara....teraz tak samo zrobie z tyłem.. |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
Macenty
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Space Star 1,8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 37 Skąd: PL
|
Wysłany: 19-02-2013, 21:48 Szuranie w tylnim kole a to beben właśnie
|
|
|
U mnie też raczej szurało albo tarło w tylnim kole , zepsuł się samoregulator w bębnie hamulcowym a później wymienili cylinderek hamulcowy bo nie pracował na jedną strone i szczęki hamowały w bębnie nierówno. Koniecznie zajrzyj do hamulców.
WreX napisał/a: | Sprawdziłem każde koło na lewarku, o dziwo przód był cichutki.
Za to tył...
Lewe kolo piszczy tak jak mówiłem i ma spory opór, nie wiem czy tak powinno być dzisiaj jadę do mojego mechanika na wstępne oględziny. Prawa strona cicha i sporo lżejszy opór toczenia koła. Ale i tak sporawy wg mnie...
Jakieś propozycje wstępne cóż to może być ?
Wiem, że tam są tarczo bębny.. może te zaciski w środku ? |
|
|
|
|
 |
|