| Zamknięty przez: Owczar 18-03-2014, 13:09
 | Skrzynia | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | malina_drizzt   Forumowicz
 
  
 Auto: Galant 2.5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 25 Lip 2010
 Posty: 453
 Skąd: Tam gdzie szczury są większe od kotów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 01:00 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Owczar napisał/a: |  	  | Czy miałeś problemy wrzucaniem.redukcją biegów? 
 Synchro nie wyglądają źle, ale nie widać na zdjęciach dość ważnego na nich elementu. W temacie o synchro jest foto.
 
 Łożyska na wałku wymieniaj w ciemno. Resztę tylko jeśli mają luz.
 
 Pamiętaj o podkowie trzymającej łożysko wejściowe wałka sprzęgłowego
 | 
 
 Jedynki praktycznie nie dało się wrzucić bez zatrzymania, ale to nie kłopot.
 Za to miałem ogromne trudności z wbijaniem wstecznego. Na zdjęciach widać o ile dobrze lokalizuję zębatkę synchronizatora wstecznego, której brakuje w sumie sześciu zębów.
 
 Jeśli chodzi o dwójkę czasem zgrzytnęła, ale rzadko. 3, 4 i 5 wchodziły idealnie.
 
 W trakcie jazdy skrzynia nie szumiała i nie gwizdała na wyższych obrotach.
 Jedynie na jałowym po rozgrzaniu oleju terkotało masakrycznie i na niskich obrotach na 1,2 i 3 biego. Powyżej 2 tys. obr cisza.
 
 Chodzi ci o te wypustki wewnątrz i jedną na zewnątrz synchronizatora?
 Nie miałem czasu na rozebranie całości.
 Raczej nie podejmę się składania samodzielnie, ale przed złożeniem chciałbym zaopatrzyć się w części.
 Martwią mnie jeszcze te mniejsze stalowe ząbki powyżej synchronizatora wstecznego na pierwszym zdjęciu, które są ukruszone. Nie wiem czy w takim razie nie szukać używanej zębatki głównej wstecznego?
 
 O podkowie pamiętam, ale w przypadku wymiany obu łożysk na wałku trzeba dobrać podkładki, a z tego co wiem niewiele osób o tym wie i potrafi prawidłowo złożyć skrzynię.
 
 Jeszcze pytanie jak sprawdzić łożyska mechanizmu różnicowego?
 |  
				| _________________ ...
 Każdy się spina jak plandeka na żuku.
 ...
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | sampler   Forumowicz
 
  
 Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 62 razy
 Dołączył: 08 Gru 2005
 Posty: 2355
 Skąd: Lubin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 07:43 | 
 |  
               | 
 |  
               | Podkladke dobiera sie pod lozyska mechanizmy roznicowego |  
				| _________________ BYŁY:
 GALANT E34 1.8 TD
 GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
 GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
 Xsara 1.4i
 
 SĄ:
 CITROEN C5 X7 2.2 HDI
 Peugeot 308 2.0 HDI
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | robertdg   Mitsumaniak
 SnowWhite
 
  
 Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
 Zaproszone osoby: 1
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1300 razy
 Dołączył: 21 Cze 2009
 Posty: 23650
 Skąd: KSSE
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 08:06 | 
 |  
               | 
 |  
               | Na zdjęciu widać, albo mi sie tylko wydaje, że ma wżery na wałkach, przyjrzyj sie uwaznie. 	  | malina_drizzt napisał/a: |  	  | Jeszcze pytanie jak sprawdzić łożyska mechanizmu różnicowego? | 
 |  
				| _________________ Gość zobacz mojego Galanta
   Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
 "Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
 W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 09:19 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | malina_drizzt napisał/a: |  	  | Na zdjęciach widać o ile dobrze lokalizuję zębatkę synchronizatora wstecznego, której brakuje w sumie sześciu zębów. | 
 
 Tego foto nie widziałem. Rzeczywiście słabo to wygląda. Na zdjęciach ciężko jest cokolwiek oceniać, bo nie ma wglądu na całość. Tak czy inaczej synchro trzeba powyjmować.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Krzyzak   moderator mitsumaniak
 uczestnik I Zlotu MM
 
  
 Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2, UU
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 652 razy
 Dołączył: 28 Kwi 2005
 Posty: 24479
 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 13:14 | 
 |  
               | 
 |  
               | wsteczny w EA nie jest synchronizowany |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | sampler   Forumowicz
 
  
 Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 62 razy
 Dołączył: 08 Gru 2005
 Posty: 2355
 Skąd: Lubin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 13:28 | 
 |  
               | 
 |  
               | W F5M42 ktorą posiada EA wsteczny ma wspólna synchronizacje z 5 biegiem. Patrz manual 22B-0-5 p.15. F541 nie ma synchronizacji ale nie wiem gdzie byla stosowana |  
				| _________________ BYŁY:
 GALANT E34 1.8 TD
 GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
 GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
 Xsara 1.4i
 
 SĄ:
 CITROEN C5 X7 2.2 HDI
 Peugeot 308 2.0 HDI
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | malina_drizzt   Forumowicz
 
  
 Auto: Galant 2.5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 25 Lip 2010
 Posty: 453
 Skąd: Tam gdzie szczury są większe od kotów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 13:30 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Krzyzak napisał/a: |  	  | wsteczny w EA nie jest synchronizowany | 
 
 W takim razie którego biegu??? synchronizator na zdjęciu ma wyłamane zęby (ten od góry po prawej)
 http://img191.imageshack....17/img8753q.jpg
 
 Co odpowiada za trudności z wrzuceniem wstecznego?
 |  
				| _________________ ...
 Każdy się spina jak plandeka na żuku.
 ...
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 13:50 | 
 |  
               | 
 |  
               | Mi to wygląda na wsteczny. Od dołu patrząc mamy na wałku zdawczym synchro 1/2, po lewej wyżej synchro 1/4, po prawej synchro 5/R. 
 Aczkolwiek same ząbki nie powinny aż tak utrudniać wrzucenia biegu. Objawy które opisujesz wskazują, że najprawdopodobniej synchro 1/2/R będą do wymiany. Wrzuć ich foto po demontażu z wałków.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | malina_drizzt   Forumowicz
 
  
 Auto: Galant 2.5v6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 25 Lip 2010
 Posty: 453
 Skąd: Tam gdzie szczury są większe od kotów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 14:38 | 
 |  
               | 
 |  
               | Wałków nie będę demontował bo mechanik z którym rozmawiałem powiedział, że nie podejmie się naprawy jeśli zdemontuję wałki. W ogóle nie wiem czy podejmie się naprawy.
 Obecnie mam regenerowaną skrzynię która w sumie kosztowała mnie ponad 2 tys. zł, ale nie wiem jak długo pojeździ bo przez 10 tys. km już drugi raz wylałem z niej olej z brokatem.
   |  
				| _________________ ...
 Każdy się spina jak plandeka na żuku.
 ...
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | milo   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2.0 td 2001r
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 115 razy
 Dołączył: 27 Lut 2011
 Posty: 3452
 Skąd: BP
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 15:11 | 
 |  
               | 
 |  
               | malina_drizzt łożyska powinny być odkryte czyli bez tych uszczelnień  jest lepsze smarowanie |  
				| _________________ Jest ryzyko jest zabawa
 三菱ギャラン
 
 Yamaha FZ 750
 Lancer 1,8 d
 Galant 1,8 td
 Galant 2,0 td
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | major   Mitsumaniak
 Major
 
  
 Auto: carisma 1.6, galant 2.5 V6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 8 razy
 Dołączył: 29 Wrz 2006
 Posty: 678
 Skąd: kalisz i wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 15:33 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | milo napisał/a: |  	  | malina_drizzt łożyska powinny być odkryte czyli bez tych uszczelnień | 
 Tyle, że fabrycznie szły z uszczelnieniami wiec założył bym takie same.
 |  
				| _________________ Moje autka:
 
 Carisma GLX 1.6 1996 rok
 Galant SPORT EDITION  2.5 V6  1998
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | milo   Mitsumaniak
 
  
 Auto: galant 2.0 td 2001r
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 115 razy
 Dołączył: 27 Lut 2011
 Posty: 3452
 Skąd: BP
 
 | 
            
               |  Wysłany: 25-02-2013, 21:33 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | major napisał/a: |  	  | Tyle, że fabrycznie szły z uszczelnieniami | 
 Dziwne ....nie powinno tak być
 |  
				| _________________ Jest ryzyko jest zabawa
 三菱ギャラン
 
 Yamaha FZ 750
 Lancer 1,8 d
 Galant 1,8 td
 Galant 2,0 td
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Kamil_Ziomek   Mitsumaniak
 
 Auto: EA2A 1998
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 8 razy
 Dołączył: 20 Lip 2010
 Posty: 648
 Skąd: Żyraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 28-02-2013, 00:40 | 
 |  
               | 
 |  
               | Może utrudnia to smarowanie ale też opiłki nie wpadają w łożyska |  
				| _________________ Nie sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Krzysek   Mitsumaniak
 
 Auto: Galant EA5A SE
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 15 Sty 2009
 Posty: 240
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 28-02-2013, 13:02 | 
 |  
               | 
 |  
               | Łożyska do pracy ciągłej, mają właśnie owe uszczelnienia  . Takie też są w galancie i radziłbym ich nie zmieniać. |  
				| _________________ http://honda-wm.pl/ moje drugie forum
    . 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 28-02-2013, 13:20 | 
 |  
               | 
 |  
               | Nikt bez powodu tych osłon nie założył. Może i utrudniają dopływ oleju, ale także utrudniają jego odpływ. Zanim zaczną się smarować gdy nie będzie osłon na zimnym oleju, to mogą już trochę ucierpieć. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |