[CS9 2.0DOHC] Problem po wymianie rozrzadu w 4G63 |
Autor |
Wiadomość |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 11-05-2013, 16:26 [CS9 2.0DOHC] Problem po wymianie rozrzadu w 4G63
|
|
|
Witam
jestem po wymianie rozrzadu w CSO, silnik 4G63 135km
wymieniony zostal kompletny rozrzad, wraz z pompą wody i napinaczem hydraulicznym
po odebraniu auta od mechanika, niepokojace objawy
-silnik powyzej 3 tys pod obciazeniem zaczyna coraz glosniej buczec/wyc
-ma odczuwalnie mniejsza moc
-gorzej wkreca sie na obroty, ma problemy zeby osiagnac odcinke
-powyzej 120km/h buczy juz bardzo glosno
poza tym odpala normalnie, trzyma obroty na biegu jalowym
mechanik upiera sie ze ustawil wszystko na znakach, 2 razy sprawdzal i oddal auto po raz wtory, mowiac ze jest dobrze zrobione
oto moje zdjecia po wymianie, prosze o opinie
rowek na kole pasowym walu pokrywa sie ze znaczkiem T na obudowie
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 11-05-2013, 18:18
|
|
|
A ustawiał ukryty drugi wałek balansowy? |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 11-05-2013, 20:12
|
|
|
w zestawie byla tylko jedna rolka napinająca pasek balansowy, wyjasnij krzychu cos wiecej na temat ? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 11-05-2013, 20:19
|
|
|
Z tego co pamiętam od wału na prawo do góry jest pompa oleju (ona ma znak do ustawiania i to nie jest problem), ale wewnątrz już w bloku ta pompa napędza też wałek balansowy (drugi) i on ma przekładnie 1:3 więc jak pokręcił tym kołem od pompy oleju to ma 33% szans na ustawienie poprawnie. Żeby to ustawić trzeba od strony kolektora wydechowe wykręcić śrubkę, wsadzić śrubokręt (lub coś podobnego o średnicy chyba 6mm) i pokręcić tym wałkiem tak żeby śrubokręt wszedł jakieś 6-8cm (wtedy wałek jest zblokowany) wtedy na znaki rozrząd i musi być dobrze.
Tylko, że jakby ten wałek był źle ustawiony to raczej były by spore wibracje w pewnych przedziałach obrotów (3 i 6 tys), na luzie tez powinien być wyczuwalne wibracje. To jest podstawowy objaw złego ustawienia balansu.
Gdzieś w warsztacie jest temat gdzie są dokumentacje od eclipse. Problematyczne jest też ustawienie wstępnego napięcia rozrządu bo tam trzeba zrobić 2 obroty poczekać 15 minut i zmierzyć wysunięcie napinacza... A tolerancja coś około 1mm z tego co pamiętam. Można też sprawdzać czy zawleczka wchodzi i też jest wtedy mniej więcej ok. Najlepiej jakby była w górnym położeniu (ona ma lekki luz). To takie doświadczenia i przemyślenia z mojej wymiany. A jak mechanik nie miał dokumentacji lub miał ale patrzył tylko na obrazki to na 99% nie wiedział o tym wałku, a dodatkowo jak chciał fachowo sprawdzić luzy na pompie oleju kręcąc ją to złe ustawienie balansu murowane.
Dlatego niestety z 4G63 trzeba iść do kogoś kto z tym robił już lub będzie patrzył i czytał dokumentacje... "Fachowcy" w 66% dają ciała z tym wałkiem... |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 11-05-2013, 20:46
|
|
|
juz raz ci fachowcy zmieniali mi rozrzad wiec pojechalem bo dali rade
tym razem polegli i nie widza problemu, wydaje im sie ze skoro kolka i wal sa na znakach to rozrzad jest zrobiony dobrze
poczytalem forum i rozumiem ze chodzi o ustawienie pompy oleju na znaki i ten nieszczesny srubokret
[ Dodano: 11-05-2013, 20:56 ]
tylko gdzie jest ta zawleczka ktora trzeba sciagnac zeby wlozyc srubokret ? pomoze ktos z jakims foto ? |
Ostatnio zmieniony przez puntspusy 12-05-2013, 19:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 12-05-2013, 06:16
|
|
|
Pod kolektorem wydechowym. Ja jej nie szukałem bo po prostu nie ruszaliśmy pompy oleju. |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 12-05-2013, 10:29
|
|
|
dzieki krzychu, mam nadzieje ze to jest przyczyna, ze ruszyli pompe o jeden obrot i zlozyli do kupy i teraz sa jaja |
|
|
|
 |
A'Tom
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 Intense kombi 2006
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 12-05-2013, 14:21
|
|
|
Jak poprzednim razem "fachowcy" dali radę to po porstu trafili na ślepo (szansa 1 na 3). Idę o 6-pak dobrego browarka , że właśnie w tym leży przyczyna (tj. złym ustawieniu balansu). Jeszcze tydzień temu miałem identyczne objawy (niekoniecznie drgania, ale wycie, problem z wkręcaniem się etc., a na wolnych obrotach było ok). Praktycznie pokłóciłem się z mechanikiem, który "wiedział lepiej" i uważał że wszystko jest ok i zmusiłem do rozebrania i ponownego złożenia rozrządu tym razem z ustawieniem na śrubokręt - i jak ręką odjął . Auto śmiga jak dawniej. Tylko ręce opadają, że ta sytuacja jest tak nagminna... |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 12-05-2013, 19:01
|
|
|
wlasnie jestem po tescie "srubokreta" ... ustawilem silnik na znakach, odkrecilem srubke zabezpieczajaca i wlozylem kawalek preta fi 8mm, wszedl na jakies 2-2,5cm
wyglada wiec na to ze na 99,9% to zle ustawienie pompy oleju jak sugeruje krzychu
z tym ze, zeby wsadzic tam cokolwiek co jest dluzsze od 4-4,5cm to trzebaby odkrecic kolektor wydechowy inaczej niema ch we wsi,
licze na to ze tylko jedno ustawienie pompy oleju umozliwia wlozenie preta na głębokość wieksza niz 2,5cm |
|
|
|
 |
A'Tom
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 Intense kombi 2006
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 13-05-2013, 17:54
|
|
|
Dobrze liczysz I to ustawienie będzie właściwe. |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 13-05-2013, 18:10
|
|
|
puntspusy, nie trzeba odkręcać kolektora (nigdy nie odkręcałem kolektora, a śrubkę odkręciłem raz, żeby potwierdzić słuszność teorii) - wystarczy elementarne myślenie i zrozumienie konstrukcji - we właściwej pozycji wałka balansowego jego masa jest na dole, więc kółko pompy samo chce stanąć na znaku, w nieprawidłowych pozycjach masa jest powyżej osi obrotu i w większości silników trzeba przytrzymać koło pompy oleju, żeby utrzymało się na znaku, bo samo chce z niego uciec. |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 13-05-2013, 22:07
|
|
|
to czy trzeba czy nie to juz inna inszosc, stwierdzilem jedynie fakt |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 13-05-2013, 23:09
|
|
|
Cytat: | Tylko ręce opadają, że ta sytuacja jest tak nagminna... |
Ręce opadają od czego innego - akcję uświadamiającą prowadzę od 2001 roku, wtedy dostęp do dokumentacji był na prawdę trudny - dziś o takie informaje jest łatwo, mimo to takich błędów jest wiele. |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 14-05-2013, 22:23
|
|
|
zeby zakonczyc temat, okazalo sie ze krzychu mial racje i akcja zwalonego rozrzadu spowodowana byla zlym ustawieniem walka balansowego, auto odebrane, jezdzi jak przed wymiana rozrzadu, dzieki krzychu |
|
|
|
 |
willie_coaster
Nowy Forumowicz
Auto: LANCER 2.0 SPORT 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2013 Posty: 4 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 21-07-2013, 10:36
|
|
|
witam!
podepnę się pod temat bo nie znalazłem jednoznaczej odpowiedzi. jestem posiadaczem świeżo zakupionego 2.0 sport wagona i jako jeden z pierwszych ruchów chciałem zabrać się za rozrząd (nie samemu). skontaktowałem się z polecanym na forum mechanikiem, też mitsumaniakiem, który doradza mi wymianę pasków, rolek i uszczelniaczy a pompy wody i napinacza nie. co o tym sądzicie?
pzdr |
|
|
|
 |
|