Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[sampler]

wtedy daje sie wycene z ASO na orginalach bo raczej nikt nie mial zamiennikow przed kolizja. A jak sie nie zgadzaja to do sadu

[Tomii]

[jafo2]

Niestety jeszcze nic nie dostałem, bo piany kierowca i ubezpieczenie kombinuje ,że chcą jakąś notkę z policji, a policja notki nie wystawi o winie sprawcy, bo będzie sprawa w sądzie.
Cena jaką wyliczył rzeczoznawca to ok 11.000 (wyliczyłem z drugiej wyceny, wysłałem go do warsztatu po rozbiórce auta- 6500 przy amortyzacji 60%) czyli 100% około 11 000.
Wiem że amortyzacja niezgodna to z prawem i będę się odwoływał.

W sprawie poprawek zajechałem do serwisu i sam wraz z jednym człowiekiem z serwisu poskładałem do kupy wszystko.
Czy ktoś przyklejał napis galant na tylną blendę. (jakiś pomysł czym kleić)
Tak wygląda po naprawie.

[milo]

[inq]

[Tomek]

albo triflex

[Batmanikus]

[jafo2]

Antena zwykła, kupiona w sklepie. Musiałem wymienić bo mi serwisanci śrubę od oryginalnej ukręcili, poza tym nie chowała się więc wymieniłem na taką i po problemie.
Niestety jutro wracam do zakładu na poprawki. Jestem dość dociekliwy i wjechałem na kanał sprawdzić jak to wygląda od spodu. Niestety partactwo i tyle. Spawy niezabezpieczone niczym, i co do ich wykonania mam duże zastrzeżenia. Wiem że nie spawa się ciągiem tylko punktowo ale to co zrobili to jednak pozostawia wiele do życzenia.
Zaznaczam że to najdroższy zakład w moim mieście, i serwisują nissana.

[Dominick]

IMHO, robota lakiernicza nawet na zdjęciu nie wygląda zbyt dobrze na pierwszej fotce widac jak linie dachu odbijajacego sie w blotniku sie rozmywaja po dobrym lakierowaniu takiego efektu poprostu nie ma prawa byc, widac ze nawet polerka im nie pomogla to moze byc spowodowane tym ze baze rozrabiaja nitro a nie ropuszczalnikiem do baz(duzo drozszy), nitro stawia ziarno i dlatego taka kaszka pod klarem jest i bardzo szybko wysycha a ze bardzo szybko schnie to moze sie okazac ze po paru latach klar bedzie sie luszczyl taki jest efekt przesuszenia bazy lub niezmatowania. Odkrec lampy i zobacz jak to tam wyglada bo moze ranty nie zabezpieczone i lada moment korozja wyjdzie.Obejrzyj ranty błotników w miejscu błotnik/drzwi czy nie ma tam klifu nalanego z klaru bo tam zapewne odcinali, wyglada jakby byla roznica w kolorze drzwi blotnik jezeli jest tak faktycznie a nie miales korozji w nadkolach i wgniotow ktore bylyby do roboty to nie wiem po co malowali calosc jesli nie ma takiej potrzeby to nie maluje sie calosci tylko robi przejscie dzieki czemu gubi sie roznice w kolorze a jezeli robi sie na ,,ostro'' to powinno sie probnie prysnac stalke i porownac jak kolor pasuje, mozna by sie rozpisywac z dobieraniem koloru itd itp reasumujac jezeli nie zabezpieczyli spawow to jest to partactwo wiec jezeli to nie bylo zrobione to mozna spodziewac sie rowniez innych ciekawostek, do konserwacji spawow- guma poliuretanowa wg mnie najlepiej sie spisuje i jest ona fabrycznie wykorzystywana ew. mozna prysnac jakims miekkim bitumem, z niedobrych informacji to spodziewalbym sie rys po papierze po czasie gdy szpachla i podklad ,,siądą'' . Jezeli jest to najlepszy zaklad w okolicy to wspolczuje. Cena za dobrą robotę w-g standardow malowania ok 400pln za element ale niestety standardow trzyma sie niewiele zakladow za to ceny wszystkie znakomita wiekszosc to standardy zenka-Panie co mi Pan tu bedziesz ja 30 lat w zawodzie. Moge sie mylic bo ciezko jest ze zdjec tak na 100 procent powiedziec trzeba by bylo w realu obadac ale napewno bym nie odpuscil porzadnego przyjrzenia sie temu bo potem to Ty bedziesz sie wnerwial za czyjąś niekompetencje.PZDR

[milo]