Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

mattm · Wysłany: 09-12-2013, 23:06

Pomijając wszelkie aspekty gdzie jest produkowany/składany to moim zdaniem nie jest wart takiej kasy.

rezon · Wysłany: 10-12-2013, 07:48

A Outek III to jest wart?

peja-1991 · Wysłany: 10-12-2013, 11:04

O III to totalna porażka... nie wiem jak mogli tak popsuć ten model.
Mnie najbardziej pasował OII przed liftem, po lifcie mi się nie podoba a O III to klęska

edit 12,12,2013
Małe OT

Dzisiaj miałem przyjemność jeździć testowym Chevroletem Captiva 2,2 184 KM w automatycznej skrzyni biegów.
Jestem bardzo mile zaskoczony tym autem.
Nigdy w życiu bym się nie spodziewał, że Captiva jest tak fajnym autem.
Egzemplarz, którym jeździłem to maksymalna opcja LTZ z navi, kamerą cofania, skórzaną tapicerką i szyberdachem. Maksymalne wyposażenie z katalogu.
Auto ważące prawie 2 tony, szybko budziło się do życia. Bardzo komfortowe i zwinne.
Całkiem dobrze wykończone - no i cena 124 000 zł.

Mnie ta jazda na poważnie zainteresowała tym autem.

13zbyszek13 · Wysłany: 14-12-2013, 12:27

A co sądzicie o autku HONDA CR-V 2,0 benzynka.

rezon · Wysłany: 14-12-2013, 18:24

Komfort jazdy wyższy niż w Outku, ale po traktorze - nie ma czym jechać. pow. 100 to nie przyspiesza w ogóle.

13zbyszek13 · Wysłany: 14-12-2013, 19:40

rezon · Wysłany: 14-12-2013, 22:02

Kwestia porównania. Rozważałem i testowałem CRV przed Outkiem i później na zmianę Outka. zależy czego się oczekuje od samochodu. Ja jeżdżę dużo tras i potrzebuję trochę pod butem aby nie redukować przy każdym wyprzedzaniu. Jakość wykonania CRV, komfort jazdy były jak najbardziej OK - zwłaszcza w porównaniu do Outka. Również serwis cieszy się dobrą opinią. Ale na jeździe testowej, jak spróbowałem rozbujać ją do 120 to pow. 100 nie było czym jechać. Oczywiście mogłem po prostu zredukować do 4 i rozpędzać, ale chciałem przetestować normalne warunki jazdy w trasie. Przy obciążeniu jest na pewno jeszcze gorzej. W porównaniu do traktora zmiana byłaby zbyt duża

patrycjuszek · Wysłany: 14-12-2013, 22:18

CR-V 2.0 przyspiesza i to żwawo, pow 4000 obr., taka charakterystyka no i spalanie wtedy 15l/100,
Moj ojciec kupil w 2009 r, zrobił 170kkm, i jezdzi dalej. Jedyna wada to wymiana co 2rok akumulator a w Aso nie doszli o co chodzi. Byc moze dedykowany 45ah jest za mały.

A redukcja do 4 przy 100km/h żeby wyprzedzać to jest wlasnie normalna jazda!

mitsu00 · Wysłany: 14-12-2013, 22:21

13zbyszek13 · Wysłany: 15-12-2013, 08:22

rezon · Wysłany: 15-12-2013, 19:53

mitsu00 · Wysłany: 15-12-2013, 20:20

Rezon>>> ty masz turbo w Skodzie ktore zalacza sie bodajze od dwa i cos tam tys obr, tak wiec po raz kolejny nie porownoj charakterystyki turbodoladowanego silnika czy to benzynowego czy diesla do wolnossacego. To sa 2 inne swiaty i inna technika jazdy. W 1 wyprzedzisz bez redukowania, a w 2gim z redukcja. Tyle. Zaden nie jest gorszy od 2iego bo inaczej sie nimi po prostu jezdzi. Zostawmy juz ten temat.

rezon · Wysłany: 15-12-2013, 21:54

Nie piszę przecież, że lepszy czy gorszy tylko inny. Żona jeździ wolnossącą benzyną i do jazd miejskich uważam taki silnik za najlepszy z możliwych. Wiadomo, że inaczej się nimi jeździ. Jakby nie popatrzeć to jakieś 1Mkm zrobiłem wolnossącymi

W CRV przy jej wadze i gabarytach jednak brakuje momentu aby to rozpędzać jako tako pow. 100. Nawet kręcenie nie pomagało

mitsu00 · Wysłany: 15-12-2013, 22:11