 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[MSS ALL] ZAWIESZENIE - fototutek z wymiany górnego mocowani |
Autor |
Wiadomość |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 07-01-2014, 14:09 [MSS ALL] ZAWIESZENIE - fototutek z wymiany górnego mocowani
|
|
|
Witajcie
Stanąłęm ostatnio przed koniecznością wymiany górnego mocowania amortyzatora znanego też jako łożysko oporowe McPhersona. W sumie czynność dość prosta i nie wymagająca specjalistycznej wiedzy co postaram się pokazać. Wybaczcie jakość zdjęć ale tylko komóra pod ręką a 60d na usmarowane łapy w garażu szkoda.
Objawy uszkodzenia to głośny pojedyńczy stuk lub "pęę" przy kręceniu kierownicą na postoju, przy mocniej uszkodzonym mocowaniu dochodzą stuki na dołkach tak jak przy wytłuczonych gumach.
Co potrzeba:
-mocowanie - rożne są ja kupiłem JPN o numerze części 70A5013 w cenie jakieś 25zł
-dobry i mocny komplet kluczy
-młotek
-preparat wielofunkcyjny na zastałe śruby
-ściągacze do sprężyn - dłuższe ( zdaje się 310mm - z krótszymi będzie problem złożyć wszystko)
- jakieś 2-3 godziny czasu
- polepszacze nastroju według uznania i możliwości.
Acha większość powyższych czynności trzeba wykonać też przy wymianie amortyzatora ew. wymianie sprężyny.Podobnie będzie w Cari i we wszystkich wersjach SS oraz pewnie we wszystkich innych samochodach. Tu wymieniałem po stronie kierowcy ale prawie tak samo po stronie pasażera się robi.
No to jedziemy.
Najpierw na opuszczonym samochodzie otwieramy maskę, bierzemy w rękę klucz 10 i odkręcamy trzy śruby mocujące skrzynkę bezpieczników.
Po uporaniu się z tym kluczem 15 poluzowujemy śruby mocujące kolumnę.Według mnie łatwiej jest jak samochód stoi chociaż możemy to też pewnie zrobić na podniesionym.
Podnosimy samochód i odkręcamy koło.
Teraz zbijamy zabezpieczenie przewodu hamulcowego, wyjmujemy go z uchwytu i wyciągamy przewód od czujnika ABS z mocowania.
Następnie dwoma kluczami 18 po przeciwnych stronach śrub odkręcamy 2 śruby mocujące kolumnę do koła.
Wybijamy śruby
Wkładamy coś typu gruby śrubokręt albo inny pręt miedzy blachy i ciągnąc do siebie wypychamy kolumnę ze swojego miejsca. Tutaj należy uważać żeby szarpiąc nie wyrwać przegubu wewnętrznego - jak się rozsypie mamy parę godzin czasu z głowy na jego złożenie.
Kiedy już wyjdzie przenosimy się do komory silnika i odkręcamy do końca górne śruby mocujące.
Kolumnę mamy luzem więc wyciągamy - najlepiej w przód i w dół a potem w tył i do góry. Po raz kolejny uważamy na przegub!
Kolumnę mamy wyjętą:
Zakładamy ściągacze do sprężyn - muszą być zamocowane symetrycznie po obydwu stronach sprężyny. Łapiemy minimum 3 zwoje żeby dało się rozebrać i nie narobić sobie szkód - jeśli się uda najlepiej jest 4 zwoje złapać - wtedy nie musimy przy składaniu zmieniać położenia ściągaczy. Tutaj uwaga - krótkie ściągacze ( 250mm) nie złapią 4 zwojów - muszą być długie bo nie złożymy potem kolumny.
Zkręcamy ściągacze do oporu. Kręcimy w miarę symetrycznie trochę jednym trochę drugim.
Spychamy gumową osłonę tłoczyska w dół kolumny.
Przyszła pora na odkręcenie tłoczyska amortyzatora. Można to zrobić specjalnym kluczem fajkowym zabezpieczając drugim kluczem trzpień przed kręceniem się( na górze ma wyfrezowania) albo tak jak ja trzymając tłoczysko kluczem do rur ("rekinek") i kręcąc nakrętkę kluczem nasadowym.
Po odkręceniu nakrętki zdejmujemy górną płytę i mamy dojście do łożyska oporowego - to ten czarny plastikowy pierścień - wymieniamy.
Zakładamy sprężynę - ja musiałem tutaj rozkręcić ściągacze i skręcić jeszcze raz na 4 złapanych zwojach.
Jakby tłoczysko schowało się to spokojnie ręką wyciągamy.
Teraz musimy ustawić odpowiednio płaszczyzny - na oporach sprężyn po obydwu stronach są trzy otwory - ustawiamy je w jednej linii - wybaczcie że na zdjęciu tego bardzo nie widać ale perspektywa aparatu robi swoje.
Koniec sprężyny ustawiamy w odpowiednim wytłoczeniu na dolnej osłonie, zakręcamy nakrętkę na tłoczysku, odkręcamy i zdejmujemy ściągacze ( odkręcamy je też w miarę symetrycznie).
Mamy złożoną kolumnę - wkładamy ja na swoje miejsce, najpierw łapiemy ją u góry - śruby można skręcić już mocno.
Wkładamy dolne mocowanie na swoje miejsce - znów uważamy, żeby przegub nie wyszedł podczas tej operacji!
Celujemy w otwory i wkładamy śruby - według mnie łatwiej najpierw dolną.
Skręcamy porządnie - jak ktoś ma dynamometryk to momenty są w serwisówce.
Wkładamy przewód od czujnika ABS i przewód hamulcowy. Montujemy zabezpieczenie.
Sprawdzamy dokręcenie śrub na dole.
Zakładamy koło , opuszczamy samochód.
Sprawdzamy dokręcenie śrub na górze.
Dokręcamy skrzynkę bezpieczników.
Zamykamy maskę , sprzątamy burdel który zrobiliśmy i cieszymy się cichym zawieszeniem i dobrze wykonaną robotą.
Nie jestem pewien ale prawdopodobnie konieczne też będzie sprawdzenie geometrii. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23637 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 07-01-2014, 19:27
|
|
|
drtymf napisał/a: | Można to zrobić specjalnym kluczem fajkowym zabezpieczając drugim kluczem trzpień przed kręceniem się( na górze ma wyfrezowania) albo tak jak ja trzymając tłoczysko kluczem do rur ("rekinek") i kręcąc nakrętkę kluczem nasadowym. | Po takim zabiegu jak dojdzie to uszkodzenia gładzi na tłoczysku, w krótkim czasie będa amory do wymiany. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 07-01-2014, 21:43
|
|
|
drtymf napisał/a: | dwoma kluczami 18 po przeciwnych stronach śrub odkręcamy 2 śruby mocujące kolumnę do koła | Na pewno klucz 18
Pierwszy raz się spotykam, że miałby być #18 Zwykle w tym zakresie są rozmiary nieparzyste: #17 - 19 - 21 .... |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 07-01-2014, 21:56
|
|
|
robertdg, hmm ale raczej nigdy tloczysko do górnego położenia przy samej obudowie nie dojdzie chyba - sprężyna się tyle nie zejdzie a i dodatkowo w tym miejscu gdzie łapałem wchodzi odbój od osłony przeciwbłotnej więc ryzyko minimalne chociaż wiem że książkowa metoda to nie jest.
JCH, wiem też mnie to dziwi w ogóle w SS są często niezbyt standardowe klucze używane z tego co zauważyłem tu 18 na górze 15, często też 11 czy 12 jest cociaż dokładnie gdzie nie pamiętam. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 07-01-2014, 23:04
|
|
|
drtymf napisał/a: | z tego co zauważyłem tu 18 | No to jest ważna informacja moim zdaniem, bo jak piszesz, trzeba mieć 2 takie klucze. A tego nie ma w takich mniejszych zestawach narzędziowych. drtymf napisał/a: | często też 11 czy 12 jest chociaż dokładnie gdzie nie pamiętam | Z tego co pamiętam to zaciski hamulcowe z przodu są mocowane na śruby #12. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 08-01-2014, 08:08
|
|
|
JCH napisał/a: | drtymf napisał/a:
z tego co zauważyłem tu 18
No to jest ważna informacja moim zdaniem, bo jak piszesz, trzeba mieć 2 takie klucze. A tego nie ma w takich mniejszych zestawach narzędziowych. |
Tak najlepiej 2 żeby złapać śrubę po dwóch stronach, żeby się nie kręciła - chociaż szczerze powiedziawszy u mnie poszło 18 z jednej strony i 19 z drugiej do przytrzymania - też da radę.
A co do niestandardowych kluczy to zapomniałem, że do napinaczy jest 16 potrzebna - do rozrządu nie pamiętam dokładnie ale chyba takie natomiast na 100% 16 jest potrzebna do napinacza paska wielorowkowego. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
|
|