Problemy z kontrolą trakcji |
Autor |
Wiadomość |
HeniuRobert
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 1998 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 07-01-2014, 14:06 Problemy z kontrolą trakcji
|
|
|
Witam serdecznie!
Jestem od pazdziernika 2013 posiadaczem Mitsubishi Galant 1998 rok 2,5 V6 z 3 letnią instalacją gazową, od jakiegoś czasu (około dwa tygodnie) poważnie nasila sie pewien problem. Przy normalnej jezdzie, zazwyczaj gdy jade na biegu bez wcisnietego pedału gazu lub przy zmianie biegów gdy chce nacisnac pedał gazu zaczyna mrugać na pomarańczowo kontrolka TCL OFF (kontrola trakcji) i pedał gazu przestaje reagować, silnik chodzi na najniższych obrotach, nie gaśnie ale nie reaguje na pedał. Musze wtedy go wyłączyc i włączyc i za ktorąś próbą w koncu pojedzie ale kontrolka dalej mruga a pedał reguje niereglarnie tzn na niektorych biegach łapie, na niektórych nie łapie, czasami musze pare razy go nacisnac, tak jakby napompowac i wtedy idzie ale głównie na wysokich obrotach. Byłem u elektryka ktory podpiął samochód pod komputer i pokazał sie błąd czujników trakcji we wszystkich czterech kołach, skasował go i powiedzial ze mam podjechac jak znowu cos takiego sie stanie. Nie wyjechalem dobrze od niego i znowu sie stało to samo i zawrocilem i podjechalem do niego jeszcze raz i komputer nie pokazał zadnego błędu. Robiłem to samo na gazie i paliwie i nic to nie daje, próbowałem wyłączył kontrole trakcji ale tez to nic nie dawało. Elektryk rozkładał ręce i nie wiedzial co robic ani za co sie złapać. Z góry dzieki za pomoc |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 07-01-2014, 19:15
|
|
|
Zaslep węzyk od aktuatora podciśnienia TCL przy przepustnicy i sprawdź czy sie poprawi |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 08-01-2014, 11:20
|
|
|
HeniuRobert, ja miałem bardzo podobny problem, okazało się, że mechanik zamienił miejscami wtyczki przy potencjometrach badających położenie przepustnicy.
Spróbuj je zamienić miejscami i daj znać czy pomogło.
U mnie by tego typu błąd (mruganie TCL OFF) skasować muszę wyjąć kluczyk ze stacyjki i otworzyć i zamknąć drzwi kierowcy. |
|
|
|
 |
Hunter
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 A/T '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 56 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 08-01-2014, 12:29
|
|
|
U mnie były podobne objawy, po zrobieniu pełnej zbieżności wszystko wróciło do normy. |
|
|
|
 |
HeniuRobert
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 1998 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 09-01-2014, 17:04
|
|
|
Nie miałem założonego jednego nadkola w tylnim kole i okazało sie ze czujnik z ABS był cały zawalony brudem i po wyczyszczeniu okazało sie ze wszystkie idzie normalnie, jak narazie zrobilem 50 km i nic zobaczymy dalej. Być moze to było to, był zabrudzony i dawał zle sygnały |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-01-2014, 23:53
|
|
|
HeniuRobert, tak dla uświadomienia: w Galantach oryginalnie nie ma z tylu nadkoli więc nie wiem co miałeś założone na drugim kole
Poza tym nie widać związku pomiędzy nadkolem a szwankującym czujnikiem ABS... Jakieś bajki tu opowiadasz |
_________________ Galant EA5A '02 Avance A/T LPG STAG-4+Gurtner Black+Hana Gold
Był: Galant EA5W '97 M/T
Był: Ford Scorpio 2.5 TDVM '92
Był: Ford Sierra 2.0 OHC '91
Był: Opel Ascona 1.6 S Coupe '85 bandyta |
|
|
|
 |
HeniuRobert
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 1998 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 3 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 24-01-2014, 19:10
|
|
|
zawiozlem samochód do drugiego mechanika i ten doszukał sie problemów z pracą układu przepustnicy, była zabrudzona i jakies dwa regulatory ze sobą nie współpracowały i przez to były problemy z pedałem a kontrolka sie zaswiecała bo traktowała ten błąd miedzy wspolpraca tego ukladu jako blad z kontrola trakcji, dzisiaj odebralem samochod i jak narazie wychodzi na to ze to było to:) ogolnie przepraszam za mój mało fachowy język ale poprostu srednio sie znam i pisze to co mi mowil mechanik;) |
|
|
|
 |
Hunter
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 A/T '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 56 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 26-01-2014, 12:45
|
|
|
Nie będę zakładał nowego tematu i dołączę swoje pytanie tutaj:
Jak u Was wygląda praca kontroli trakcji? Do ilu obrotów na śniegu zakręci się silnik zanim zacznie zabierać moc z kół?
Nie mam doświadczenia z tym systemem, ale wydaje mi się, że coś jest u mnie nie tak, niby podczas jazdy ładnie kontroluje poślizgi kół, gdy za dużo dodam gazu na lodzie, ale stojąc ciężko jest ruszyć albo cofnąć, w zasadzie obroty wzrosną do odcięcia, a koła się nawet nie ruszą... po wyłączeniu kontroli trakcji spokojnie mogę delikatnie ruszyć. |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 28-01-2014, 17:17
|
|
|
Hunter napisał/a: | w zasadzie obroty wzrosną do odcięcia, a koła się nawet nie ruszą. | PUŚĆ SPRZĘGŁO |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 29-01-2014, 13:09
|
|
|
Hunter, sprawdzałeś poziom oleju w skrzyni? TCL nie ma nic wspólnego z odcięciem momentu przez wpływ na mechanikę, on jedynie wpływa na położenie przepustnicy więc to co opisujesz bardziej wygląda na jakiś problem ze skrzynią podczas ruszania niż z TCL. |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 29-01-2014, 18:27
|
|
|
przepraszam, mój błąd, nie zauważyłem, że to o automat chodzi
Mam jednak rozwiązanie problemu: przesiądź się na manualną skrzynię biegów |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 29-01-2014, 19:42
|
|
|
sveno napisał/a: | przesiądź się na manualną skrzynię biegów | To bez sensu, krok w tył, a biorąc pod uwagę, że to manual w EA to w ogóle |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 30-01-2014, 15:38
|
|
|
Hugo napisał/a: | To bez sensu, krok w tył | widzisz, ja tak myślę o automatach bo zamulają auto i odmóżdżają kierowcę.
Hugo napisał/a: | a biorąc pod uwagę, że to manual w EA to w ogóle | taaaaaa, bo automat w EA to ideał |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 30-01-2014, 16:16
|
|
|
sveno napisał/a: | odmóżdżają kierowcę. | automatem też trzeba umieć jeździć, tym bardziej jeśli chce się jeździć zarówno efektywnie jaki efektownie.
sveno napisał/a: | taaaaaa, bo automat w EA to ideał |
możesz o tym poczytać.
Jeśli natomiast pijesz do konwertera to moje auto 1998r. pod moją ciężką nogą zrobiło bezawaryjnie 200kkm wiec... chmmm jak to porównać do łożysk i synchronizatorów w EA z a/t.... |
|
|
|
 |
|