Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Podmuch · Wysłany: 27-01-2014, 17:30 **[Cari 1.6] Zawieszenie, proszę o rady**

Witajcie. Posiadam carismę 1.6 z 97r, ogólnie to nie narzekam na to auto a jako że jest moje pierwsze i strasznie muszę mieć zadbane auto to dbam jak mogę ale od pewnego czasu zaczęły dochodzić odgłosy z zawieszenia. Mianowicie łożysko ale to nie problem, przy przejazdach przez progi zwalniające strasznie tłucze gdzieś coś. Mianowicie. Auto dałem do mechanika ponieważ nie mam na tyle wiedzy i narzędzi by w warsztacie to zrobić samemu.
Do tych stuków i tego łożyska dochodzi jeszcze ściąganie ? Nie wiem. Dla przykładu. Jadąc 110km/h trzymając kierownicę prosto czuję jak auto mi ucieka. Te stuki itp. Mechanik nic nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w zawieszeniu a więc co może być powodem tego ściągania i tych stuków? Dużo czytałem na forum szukałem ale wciąż mnie to nurtuje. Znalazłem jakieś tematy że to może być sworzeń lecz luzów żadnych nie mam w zawieszeniu, a te stuki na większych dołkach słyszalne dość wyraźnie to poduszka ta pod amortyzatorem ? (pod nad?) Proszę abyście mi pomogli opisując objawy jako że macie carismy dłużej niż ja tą i jesteście bardziej doświadczeni proszę o pomoc. Bo już nie wiem a ręce mi opadają a auto mi potrzebne a mamy matizem nie jeździ mi się za dobrze i w trasę rzędu 300km to poprostu nie mam przekonania do tego auta a mitsu już trochę tras zrobiłem bez najmniejszej usterki. Proszę o pomoc i przepraszam jak źle coś sformułowałem. Ps ale się rozpisałem to pewnie dlatego że strasznie gadatliwy też jestem

milo · Wysłany: 27-01-2014, 18:01

miro0812 · Wysłany: 01-02-2014, 14:04

Witam! Miałem podobny problem,też rozebrałem i chciałem wymienić prawie całe przednie zawieszenie ale nie znalazłem poważnych usterek w zawieszeniu.Stuki ze strony pasażera doprowadzały mnie do szału.Problemem był przedni amortyzator który był zużyty a hałas powodowała poduszka amortyzatora,która została wymieniona i problem zniknął.Jeśli podniesiesz samochód , dokładnie sprawdzisz zawieszenie i jest OK to najprawdopodobniej jest amortyzator i poduszka

Mbawu · Wysłany: 01-02-2014, 15:10

odnośnie hałasów ze strony pasażera to samo malutka jakas nierówność w asfalcie i juz słyszę lekki stuk , amortyzatory z przodu maja po hmm 74/76 % , ale na przejazdach kolejowych to az biorę głosniej muzyke by tego nie usłyszec , dżwiek tak jakby coś skrzypiało , prawdopodobnie to są amortyzatory , tak jak kolega napisał wyżej jak problem u mnie nie zniknie to napewno pomyśle nad nowymi poduszkami amorów , w przyszłym miesiacu będe rozwiazywać ten problem , także napisze co było u mnie

MmzTattoo · Wysłany: 02-02-2014, 22:34

Co do ściągania w trakcie jazdy sprawdź końcówki drążków, geometrie. Końcówki drążków najłatwiej sprawdzisz podnosząc autko na lewarku i na podniesionym kole weź je w ręce z dwóch stron i próbuj skręcać w jedną w drugą jak będzie wyczuwalny luz to albo magiel albo końcówka. Jeśli łożysko masz do d... to je wymień. Sprawdź opony czy są równo zużyte da Ci to troszkę pojęcia o stanie zawieszenia i tym czy masz geometrie w porządku.

Sworznie dobrze się sprawdza gumowym młotkiem, podnosisz do góry bierzesz młotek tylko koniecznie gumowy i obtłukujesz wahacz jak usłyszysz jakiekolwiek stuknięcie samego wahacza to masz luz.

A do kolegi post wyżej jak Ci skrzypi to pewnie łożysko przy poduszce amortyzatora jak nie ma luzu to możesz zdjąć gumkę tą na górze poduszki pod którą masz nakrętkę mocującą amor i potraktować wd40 w ilości słusznej może poskutkować :lol:

Podmuch · Wysłany: 03-02-2014, 17:27

Auto podniesione, sprawdzałem i łapiąc za koła itp no różne metody nawet na forum kiedyś w jakimś temacie znalazłem w jaki sposób tam ktoś sobie sprawdzał też nic. Wymienię to łożysko i gadałem majstrowi żeby poduszki mi sprawdził bo aż strach z takimi stukami na dziurach jeździć

A ja już tak tęsknię za moją cari :cry:

Nie raz trasa 300km i zżyłem się z tym mitsu

Cóż jak dojdę ładu albo coś tam jeszcze wynajdę albo mój szpec majster to dam znać i podzielę się co było rozwiązaniem. Dzięki panowie za odzew

Centosz · Wysłany: 03-02-2014, 19:13

Podobny temat:

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84643

Podmuch · Wysłany: 03-02-2014, 20:28

Podobny lecz nie ten sam... Sprawdzać będę sobie na bieżąco wszystko co i jak. Liczę tylko że to zniknie bo mnie to strasznie denerwuje a auto jest jak dla mnie bezawaryjne i nie chciał bym sprzedawać czegoś co jest dobrym sprzętem

Elo a tym co starali się pomóc bardzo dziękuję

tadzikew · Wysłany: 05-02-2014, 23:23

Witam.

Podmuch, mam podobne objawy. Byłem na dwóch rożnych stacjach diagnostycznych.
Wszędzie ta sama diagnoza luz na końcówce drążka kierowniczego (objaw: przy dodaniu gazu Cari jechała w lewo, po puszczeniu w prawo), sworznie i łączniki OK.
Sprawność amorów 70 %. Pomyślałem sobie, że może faktycznie ta końcówka tłucze, po wymianie końcówek Cari jedzie prosto, natomiast "tłuczenie" pozostało.

Sądzę, że przedmówcy mają racje, nie pozostaje nic innego jak wymiana poduszek amortyzatora.

Też mnie to czeka

Pozdrawiam
Tadzikew

Centosz · Wysłany: 06-02-2014, 19:18

Nie będę zakładał nowego tematu.Ostatnio przez przypadek odezwało się stuknięcie.Pojawia się tylko w momencie gdy skręcę koła, wrzucę wsteczny, cofnę i zahamuję.W momencie zahamowania występuje puknięcie.Ktoś ma jakieś pomysły?Poduszka z łożyskiem i opora wymieniona.Przed wymiana stuknięcie występowało w tym samym przypadku co napisałem.Dodam że otwór w oporze był "wywalony" tak jakby trzpień amortyzatora przesuwał się do przodu.Dla zainteresowanych mogę wysłać zdjęcie wywalonej opory.

remi · Wysłany: 08-02-2014, 10:25

ja poszedłbym w stronę przegubów. U mnie też już czasem słyszę, jednak tylko jak szybciej pokonuję skrzyżowania przy jednoczesnym lekkim przyhamowaniu (czasami bez hamowania też stuknie).

Podmuch · Wysłany: 09-02-2014, 12:05

Przypomniało mi się też że w moim przypadki kiedyś był objaw taki jakbym miał jakieś coś na oponie tak jakby mi jakiś gul na oponie wyskoczył

Nie wiem jak to nazwać i temat podobny znalazłem także myślę że to sworzeń napewno będzie do wymiany, łożysko sworzeń zmienię i resztą się zajmę. Narazie nie mam kasy ale ten mechanik mi się leni strasznie także trzeba go będzie zmienić zapewne bo żeby auto stało u niego w nieskończoność to ja też czasu na to nie mam, jak uda wam się rozwiązać swoje problemy to proszę napiszcie tutaj :wink:

[ Dodano: 19-02-2014, 17:58 ]
Przetrzepane zawieszenie aż w końcu jeden szpec mi zdiagnozował że z tyłu jakaś tuleja czy coś, zobaczymy jak wymieni, jak będą stuki to trzeba będzie szukać przyczyn zapewne w poduszkach albo amortyzatorki , no cóż zobaczymy . Będę pisać jak dostane moją cari z powrotem

[ Dodano: 21-02-2014, 22:20 ]
Wymienione tulejki na tyle i prowadzi się niebo lepiej :-)

ale stuki pozostały. Będę szukać przyczyny może coś się odkręcilo gdzieś czy coś. I te poduszki amortyzatora będę sprawdzać. Zobaczymy