[CY3A 1.8] CZYSZCZENIE PRZEPUSTNICY |
Autor |
Wiadomość |
tomaszekk7
Forumowicz
Auto: Lancer sedan 1,8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 204 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-03-2014, 11:07 [CY3A 1.8] CZYSZCZENIE PRZEPUSTNICY
|
|
|
Jako , że nie widziałem aby ktoś poruszał temat dotyczący czyszczenia przepustnicy chcę podzielić się informacją w w/w temacie . W naszych pojazdach należy również najlepiej co ok. 30 tyś wyczyścić przepustnicę. Pierwszy raz czyściłem po przebiegu 30tyś. była bardzo brudna ( auto użytkowane na benzynie ) , następnie po przebiegu 52 tyś. tutaj zeszło mi ok. 45 minut. Przy bardzo dużym zabrudzeniu dobry jest rozpuszczalnik Nobiles. Teraz po przebiegu 95 tyś na gazie przepustnica była czysta. Gaz zakładałem jak auto miało przejechane ok. 51 tyś.
Ważne:
Po wyczyszczeniu przepustnicy należy rozłączyć akumulator na ok. 15 minut. Następnie po włączeniu akumulatora rozgrzać silnik i nauczyć auto obrotów. Czyli 10 minut samochód ma pracować bez obciążenia na wolnych obrotach, wyłączamy silnik następnie załączamy na 10 minut pod obciążeniem ( załączamy w pojeździe klimę ,radio światła długie i ogrzewanie). Wyłączamy silnik i ostatni 3 raz załączamy silnik na 10 minut na wolnych obrotach. Wyłączamy i obroty są OK.
Jeszcze jedno przepustnica jest sterowane elektronicznie nie przy pomocy linki . Dlatego aby była otwarta należy przekręcić kluczyk i wcisnąć pedał gazu do oporu wtedy będzie max. otwarta. Można też ją wymontować, ale to już więcej roboty . |
_________________ Tom |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 11-03-2014, 11:41
|
|
|
tomaszekk7, Brakuje tylko fotorelacji z przeprowadzenia tego zabiegu
Nie słyszałem nigdy, żeby ktoś w nowym samochodzie czyścił przepustnicę tzn. po 30tys. km, ale z ciekawości tam zaglądnę. Co wy na to koledzy |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 11-03-2014, 12:11
|
|
|
tyku napisał/a: | Co wy na to koledzy |
A co na to manual? Nie sądzę, że taki częsty podają interwał, ale podobno lepiej na zimne dmuchać. Na pewno nie zaszkodzi. A z innej beczki jakie są objawy w Lancerze przy zatkanej/brudnej przepustnicy? |
|
|
|
 |
tomaszekk7
Forumowicz
Auto: Lancer sedan 1,8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 204 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-03-2014, 12:31
|
|
|
mjsystem napisał/a: | tyku napisał/a: | Co wy na to koledzy |
A co na to manual? Nie sądzę, że taki częsty podają interwał, ale podobno lepiej na zimne dmuchać. Na pewno nie zaszkodzi. A z innej beczki jakie są objawy w Lancerze przy zatkanej/brudnej przepustnicy? |
Na manuala nie patrzyłem. Jednak jeżdżąc na benzynie przepustnica się szybciej brudzi . Z tego co zaobserwowałem 50 tyś. na gazie to jest dobry interwał, natomiast na benzynie ok. 30 - 35 tyś.
Słuchajcie przecież nikt Wam nie karze tego robić. Zaczną falować obroty to wtedy można sprawdzić stan przepustnicy. Wyczyszczenie nie zaszkodzi może jednak pomóc. |
_________________ Tom |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 11-03-2014, 13:11
|
|
|
tomaszekk7 napisał/a: | Słuchajcie przecież nikt Wam nie karze tego robić. Zaczną falować obroty to wtedy można sprawdzić stan przepustnicy. Wyczyszczenie nie zaszkodzi może jednak pomóc. |
Objawy to falowanie obrotów? Na pewno?
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=85444 |
|
|
|
 |
tomaszekk7
Forumowicz
Auto: Lancer sedan 1,8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 204 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-03-2014, 14:43
|
|
|
mjsystem
Objawy to falowanie obrotów? Na pewno?
http://forum.mitsumaniaki...t=85444[/quote]
Nie musisz podawać tego odnośnika bo znam go doskonale. Jeździłem już wieloma samochodami i dość często zdarzało się , że obroty falowały na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach. Po wyczyszczeniu przepustnicy problem ustępował. Jak tak bardzo chcesz wnikać w falowanie obrotów to powodów może być multum. Ja podałem tutaj przykład . Nie namawiam nikogo , żeby już leciał i czyścił przepustnicę . Napisałem , że po jakimś przebiegu można to zrobić . Wykonuje przy swoim samochodzie wiele czynności , które uważam , że jeśli ma samochód sprawnie działać to mu się należą. A zamiast jeździć po serwisach to wykonuje to sam. |
_________________ Tom |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 11-03-2014, 14:57
|
|
|
tomaszekk7 napisał/a: | Nie musisz podawać tego odnośnika bo znam go doskonale. Jeździłem już wieloma samochodami i dość często zdarzało się , że obroty falowały na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach. Po wyczyszczeniu przepustnicy problem ustępował. Jak tak bardzo chcesz wnikać w falowanie obrotów to powodów może być multum. Ja podałem tutaj przykład . Nie namawiam nikogo , żeby już leciał i czyścił przepustnicę . Napisałem , że po jakimś przebiegu można to zrobić . Wykonuje przy swoim samochodzie wiele czynności , które uważam , że jeśli ma samochód sprawnie działać to mu się należą. A zamiast jeździć po serwisach to wykonuje to sam. |
Absolutnie niczego nie neguję. Wręcz odwrotnie. Jeśli pojawiają się pewniki, sprawdzone sytuacje miło będzie okazać to innym użytkownikom. Dlatego prosiłem o ustosunkowanie się do innych wypowiedzi. Jeżeli to jeden z powodów falowania obrotów, to trzeba opisać sytuację własnie w tym temacie. Ale, żeby to zrobić, muszę mieć pewność |
|
|
|
 |
tomaszekk7
Forumowicz
Auto: Lancer sedan 1,8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 204 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-03-2014, 15:45
|
|
|
Wyżej już napisałem na ciepłym silniku dojeżdżając do skrzyżowania i zatrzymując się na nim na wolnych obrotach wskazówka od obrotomierza latała górę i w dól kilkakrotnie. Po wyczyszczeniu i ustawieniu wolnych obrotów problem ustępował.
Teraz czyściłem przepustnicę bo miałem rozebrany cały dolot powietrza do filtra , ponieważ mam tak zamontowany filtr gazu fazy ciekłej , żeby się do niego dostać musiałem rozebrać cały dolot do filtra. A jako , że miałem to ściągnięte to stwierdziłem , że mam dobry dostęp również do przepustnicy i chciałem sprawdzić jak wygląda po przejechaniu 45 tyś. na gazie.
Mam nadzieję , że sprostałem wyjaśniając twoim wymaganiom.
W temacie u góry wyraźnie napisałem info na temat czyszczenia przepustnicy. Stwierdziłem , że może się to komuś przydać jako informacja na przyszłość.
Nie mam na tyle czasu , żeby za każdym razem opisywać co wykonywałem przy aucie ta informacja miał służyć tylko i wyłącznie jako informacja.
Koniec tematu.
Jeśli ktoś potrzebuje coś więcej wiedzieć zapraszam na priv. podam nr telefonu jak oczywiście będę miał czas
Pozdrawiam
Tomek |
_________________ Tom |
|
|
|
 |
mjsystem
Forumowicz
Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 11637 Skąd: ...
|
Wysłany: 11-03-2014, 16:08
|
|
|
tomaszekk7 napisał/a: | Mam nadzieję , że sprostałem wyjaśniając twoim wymaganiom. |
Absolutnie nie moim. Ale fajnie, że opisałeś temat. Dziś Ty pomogłeś komuś, jurto ktoś pomoże Tobie |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 11-03-2014, 20:39
|
|
|
Dziwna sprawa z tą przepustnicą, ponieważ mamy w rodzinie kilka japończyków i nigdy nie słyszałem, aby ktoś czyścił przepustnicę a samochody już po 150 tys. mają przejechane. Jak tylko zrobi się ciepło to biorę się za sprawdzenie przepustnicy i zrobię zdjęcia w jakim jest stanie przy 30 tys km. |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
Jalal_79
Forumowicz Booya
Auto: Lancer Sedan Intense BLACK
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 85 Skąd: OTWOCK
|
Wysłany: 12-03-2014, 07:35
|
|
|
tyku napisał/a: | Dziwna sprawa z tą przepustnicą, ponieważ mamy w rodzinie kilka japończyków i nigdy nie słyszałem, aby ktoś czyścił przepustnicę a samochody już po 150 tys. mają przejechane. Jak tylko zrobi się ciepło to biorę się za sprawdzenie przepustnicy i zrobię zdjęcia w jakim jest stanie przy 30 tys km. |
Będzie super jak zrobisz foto-sesję, a mnie się wydaje że w 1.8 nie kalibruje się przepustnicy - chyba że z komputera serwisowego. Kalibracja następuje przy każdorazowym przekręceniu kluczyka (słychać specyficzne klikanie). Mam zrobione 26000 i obroty mam betonowe na "wolnych".
A brudna przepustnica jest od podłączonego przewodu odpowietrzenia skrzyni korbowej do układu dolotowego, pseudo ekologia..........i używania "dobrych olejów". |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 02-05-2014, 19:02
|
|
|
Przy wymianie filtra powietrza na system K&N Intake Systems TYPHOON 69-6544TS, sprawdziłem jak wygląda moja przepustnica po około 30 tys. km.
Niestety nie mam porównania z inną przepustnicą, dlatego liczę na wasze komentarze.
Zapraszam do galerii po resztę fotografii. |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
dr2ke
Mitsumaniak
Auto: Lancer Sedan 1.8 143 KM '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Wrz 2014 Posty: 130 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 26-01-2016, 18:12
|
|
|
Czy ktoś mógłbym krok po kroku opisać w jaki sposób dostać się do przepustnicy i ją wyczyścić ? Dużo jest z tym roboty ?
[ Dodano: 31-01-2016, 10:50 ]
Jestem po wyczyszczeniu przepustnicy. Zrobiłem to bez większego demontażu, przy użyciu środka do czyszczenia przepustnic. Efekt jest. Mam jednak pytanie - czy adaptacja (nauka auta obrotów) o której pisał tomaszekk7 jest konieczna ? Czy może jest szansa, że po przejechaniu kilkunastu km proces ten wykona się samoczynnie ? Pytam, ponieważ po wyczyszczeniu obroty nie do końca zachowują się tak jak powinny. |
_________________ forever young |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 01-02-2016, 10:43
|
|
|
Cytat: | Pytam, ponieważ po wyczyszczeniu obroty nie do końca zachowują się tak jak powinny. | Trzeba było odkręcić przepustnicę i wyczyścić porządnie.
Po takiej czynności lancerek powinien popracować na biegu jałowym (zakładam, że akumulator został odłączony). |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
dr2ke
Mitsumaniak
Auto: Lancer Sedan 1.8 143 KM '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Wrz 2014 Posty: 130 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 01-02-2016, 12:01
|
|
|
tyku napisał/a: | Trzeba było odkręcić przepustnicę i wyczyścić porządnie. |
W pierwszym kroku (najłatwiejszym) postanowiłem, że nie będę odkręcał przepustnicy. Gdyby nie było efektu to wtedy wyczyściłbym porządnie. Efekt jednak jest - Lancer odpala znacznie, znacznie lepiej niż poprzednio.
tyku napisał/a: | Po takiej czynności lancerek powinien popracować na biegu jałowym (zakładam, że akumulator został odłączony). |
Tak, akumulator był odłączony. Problem z obrotami jest tylko taki, że przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, przy skręcie kierownicą, przy załączaniu klimy obroty potrafią podskoczyć do około 2 tyś. Tak czy inaczej dziś przeprowadzę "naukę" obrotów zgodnie z opisem tomaszekk7 |
_________________ forever young |
|
|
|
 |
|