Przesunięty przez: Hubeeert 05-08-2007, 16:28 |
[EAxx] Wymiana płynu w chłodnicy, spuszczanie płynu z bloku |
Autor |
Wiadomość |
tresorex
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2006 Posty: 2066 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-02-2014, 21:55
|
|
|
Znalazłem takie schematy w manualu:
Przód:
i tył (dobrze zaznaczyłem?):
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
Pawlacz
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 122 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 04-02-2014, 21:59
|
|
|
Bardzo dobrze:) |
|
|
|
 |
azbest
Mitsumaniak

Auto: Galant Avance 2.5 V6 + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2012 Posty: 53 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-02-2014, 08:05
|
|
|
Wielkie dzięki Panowie ! |
_________________ dum spiro, spero |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 04-04-2014, 10:30
|
|
|
Koledzy powiedzcie mi proszę czy przy wymianie płynu chłodniczego w 2.0 benzyna trzeba odkręcić ten korek z tyłu bloku silnika czy nie ma takiej potrzeby. Ew czy dojdę do niego z góry ? I z doświadczenia napiszcie ile Wam weszło nowego płynu, wiem że manual podaje 6L ale w praktyce może być różnie. |
|
|
|
 |
tresorex
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2006 Posty: 2066 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-04-2014, 12:25
|
|
|
Jeśli chcesz spuścić cały płyn to trzeba odkręcić. To jest najniższe miejsce z wodą w bloku, więc jak nie spuścisz to jakaś część wody zostanie stara. |
_________________
 |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 04-04-2014, 17:19
|
|
|
Dlaczego nie czytacie pierwszych postów wszystko jest jak na dłoni. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 04-04-2014, 20:04
|
|
|
czekoladka_1981 napisał/a: | Dlaczego nie czytacie pierwszych postów wszystko jest jak na dłoni. |
Czytamy, czytamy ale nie jest nic wprost napisane, po za tym są 4 różne silniki. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 04-04-2014, 20:32
|
|
|
Zakładam, że to widziałeś http://forum.mitsumaniaki...p=760606#760606
Wniosek:
- bez wykrecania korka nie spuścisz całego płynu
- pojemnośc układu zalezna od dodatkowego osprzętu (ogrzewanie postojowe/dogrzewacz silnika, LPG, etc.)
- 6litrów plus zbiorniczek wyrównawczy, kup 2x4litry, bedziesz miał na ewentualna dolewkę |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 04-04-2014, 21:02
|
|
|
No to trochę dupa bo raczej słabe dojście do tego korka, brać się w ogóle za to bez kanału czy szkoda nerwów ? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 04-04-2014, 21:08
|
|
|
Alternator demontowałem bez kanału w dodatku mam reduktor LPG na prawym kielichu, a Ty sobie nie dasz rady z mała śrubką |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 04-04-2014, 21:18
|
|
|
robertdg napisał/a: | Alternator demontowałem bez kanału w dodatku mam reduktor LPG na prawym kielichu, a Ty sobie nie dasz rady z mała śrubką |
Alternator jest wyżej dobra, przekonałeś mnie |
|
|
|
 |
sowabrom
Nowy Forumowicz
Auto: galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 12 Skąd: kraków
|
Wysłany: 26-10-2015, 22:37
|
|
|
Odkopuję.
Jeśli spuszczę płyn z bloku silnika to jak go później dolac do bloku silnika ?
Bo chyba nie poprzez chłodnicę? Chodzi mi o 2.5 v6
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Mandrake
Forumowicz
Auto: Galant 2.5V6 kombi Black Matte
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Cze 2014 Posty: 170 Skąd: Międzyzdroje
|
Wysłany: 27-10-2015, 06:26
|
|
|
Przez chłodnice. Pompa rozprowadzi go po całym silniku a układ odpowietrzy się sam. Będziesz po trochę dolewał i włączał silnik aby zaciągnął. Jak już będzie wartość płynu na 3/4 zostawisz włączony na dłuższą chwile aby termostat się otworzył, a później uzupełnisz do poziomu właściwego.
Chyba że mitsu ma odpowietrznik na silniku wtedy wszystko jest prostsze |
|
|
|
 |
booohal
Forumowicz ale o co chodzi?

Auto: EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1186 Skąd: ELW / ESI
|
Wysłany: 27-10-2015, 17:06
|
|
|
Mandrake napisał/a: | Chyba że mitsu ma odpowietrznik na silniku wtedy wszystko jest prostsze |
Nad termostatem ma.
Odkręcamy, wlewamy powolutku (cały czas na równo z krawędzią korka wlewu chłodnicy) do przelania, uzupełniamy zbiorniczek na max. Jeżeli zrobisz wszystko prawidłowo to po kilku, kilkunastu kilometrach dolejesz dosłownie symboliczne ilości płynu do stanu max na zbiorniczku. |
_________________ Rozmowa teoretyka z praktykiem nie ma sensu.
 |
|
|
|
 |
sowabrom
Nowy Forumowicz
Auto: galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 12 Skąd: kraków
|
Wysłany: 27-10-2015, 20:54
|
|
|
pytałem bo sprawa wyglada tak.
obecnie w układnie mam stare borygo plus woda w proporcjach 50/50 (w lecie wymieniałem chłodnice i zalałem ją wodą ((nie spuszczałem borygo z bloku silnika))
Teraz chce spuścic całą chłodnice przez korek i dolać jeden litr koncentratu plus nowe borygo do pełna. Myślicie że cos takiego da radę? |
|
|
|
 |
|