Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[siwy113]

witam mam taki problem a mianowicie zapala mi się kontrolka silnika fakt jest taki że kiedy nie miałem gazu ta kontrolka mi się nie zapalała a po zainstalowaniu inst. gazowej po pewnym czasie się dziadostwo zapaliło. postąpiłem następująco na wyłączonej zapłonie wyjąłem bezpiecznik od tej kontrolki przeczyściłem i wsadziłem ponownie kontrolka zgasła ale po paru dniach się pojawiła ponownie postąpiłem tak samo tym razem i "hura" zgasło ale ta sytuacja się powtarza tak cały czas. Bezpiecznik NIE JEST ZAŚNIEDZIAŁY auto podczas palenia się tej kontrolki pracuje normalnie nie stwierdziłem większego zużycia paliwa czy gazu. o co tu chodzi?

[lukasz921]

Kontrolka zapala Ci się bo komputer łapie co jakiś czas błąd. Gdyby nie gaz to obstawiał bym do wymiany sondę lambda - czesta usterka w spae starach. Tak czy inaczej trzeba sprawdzić co to za błąd podpinając pod tester diagnostyczny. Jedz do gazownikow moze Ci to sprawdza bo powinni mieć taka możliwosc.

Pzdr
Lukasz921

[drtymf]

Częsta przypadłość na gazie.
Instalacja do przejrzenia i regulacji. Poszukaj było sporo tematów o tym.

[michal1834]

Witam. Miałem ten sam problem, długo z nim walczyłem i udało się. Po pierwsze byłem u gazownika aby podczas jazdy (ważne aby regulacja odbywała się na obciążonym silniku a nie w garażu na biegu jałowym ) z podpiętym komuterem ustawił poprawne dawki gazu (wcześniej były za niskie), po regulacji sapalanie nie wzrosło, komputer przestał znacząco zawyżać wskazanie średniego spalania a na trasie powyrzej 120 km/h jazda stała się płynniejsza. Po drugie wymontowałem i dokładnie umyłem wtryskiwacze gazu, naprzemian moczyłem je w benzynie przedmuchiwałem ża przestały z nich wylatywać brudy. Zabrudzone wtryskiwacze dostarczały nieprawidłowe dwawki gazu do silnika. Po tych dwuch zabiegach mam spokuj z kontrolką check engine, jedyny moment w którym zdarza się zaświecenie tej kontrolki jest jazda powyżej 4300 obrotów/min, ale podobno nowe instalacje przy długotrwałej jeździe na wysokich obrotach (powyżej 4000 - 4500 ) przełączają sie na benzyne której temperatura spalania jest niższa niż LPG aby nie uszkodzić katalizatora. Mam nadzieję że powyższe informacje komuś pomogą.

[gargi12]

[Bizi78]

gargi12, sprawdź najpierw kolektor wydechowy czy nie ma pęknięć a następnie sondy.

[gargi12]

dzisiaj sprawdziłem błędy w miśku i wyskoczył mi p0302 wczoraj żona narzekała ze auto coś przerywa ale dzisiaj przejechałem sie kawałek i wydaje się ze jest oki i nie wiem co sprawdzic i który to ten drugi cylinder od której strony?

[Bizi78]

[gargi12]

z miesiąc temu miałem podobny przypadek gdy prawie na oparach dojechałem na stacje i może jakiegoś syfu zassało i z tąd to przerywanie dodam że auto trzyma obroty równiutko nic nie faluje

[plecho1]

Jeżdżenie na oparach grozi spaleniem pompy paliwa która jest smarowana i chłodzona paliwem i nie należy dopuszczać do wypalania paliwa praktycznie do zera. Dla oszczędności lepiej zamontować LPG które świetnie działa z tym silnikiem.

[gargi12]

poprostu tak jakoś wyszło że zapomniałem zatankować a nie z oszczędności a co do lpg to niebede inwestował najchętniej to bym się go pozbył ze względu na apetyt olejowy

[AidsD]

U mnie natomiast pojawił się błąd P0421 czy idzie go jakoś rozwiązać czy trzeba wymienić katalizator?

U mnie też to wyskoczyło. Z wykresu po podpięciu do kompa pierwsza sonda pracowała "normalnie" (duże amplitudy), natomiast druga powinna mieć małą amplitudę a skakała po całym ekranie.
Jak można zdiagnozować czy to faktycznie druga sonda jest zepsuta czy katalizator się już skończył?

[/quote]

[Bizi78]

[plecho1]

Jeśli sonda faluje w zakresie od 0 do 1V to raczej będzie wina katalizatora.

[AidsD]

Tak mnie tez wczoraj wieczorem oswiecilo ze robiac analize spalin sie to wykluczy.
Z tego co mi mechanik tlumaczyl druga sonda powinna falowac w bardzo malym zakresie abfaktycznie "skakala" po caly ekranie w zakresie od 0 do 1v.

I tu nasowa mi sie pytanie. Skoro sa takie odczyty to wina pierwszego katalizatora zaraz za kolektorem?