Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[yaro.b]

Numer części: 5374A126


Wczoraj po przejechaniu przez nierówności usłyszałem metaliczne stuknięcia dochodzące z podwozia, dzisiaj zajrzałem pod samochód i w tylnej części na wysokości osi zwisała sobie opierając się w zasadzie tylko o oś cienka aluminiowa osłona (ok 70cm x 30cm), otwory w których były śruby były tak skorodowane, że po prostu osłona wysunęła się i moje pytanie od czego w zasadzie ona jest? Domyślam się, że pewnie jest gdzieś nad tłumikiem, osłona baku? I drugie pytanie czy jest ona niezbędna? Bo jeśli jest wykonana z tak cienkiej blachy to czy jest sens w ogóle zakładać ją ponownie? Z góry dzięki za pomoc. Pozdro dla wszystkich

Numer części: 5374A126


Wczoraj po przejechaniu przez nierówności usłyszałem metaliczne stuknięcia dochodzące z podwozia, dzisiaj zajrzałem pod samochód i w tylnej części na wysokości osi zwisała sobie opierając się w zasadzie tylko o oś cienka aluminiowa osłona (ok 70cm x 30cm), otwory w których były śruby były tak skorodowane, że po prostu osłona wysunęła się i moje pytanie od czego w zasadzie ona jest? Domyślam się, że pewnie jest gdzieś nad tłumikiem, osłona baku? I drugie pytanie czy jest ona niezbędna? Bo jeśli jest wykonana z tak cienkiej blachy to czy jest sens w ogóle zakładać ją ponownie? Z góry dzięki za pomoc. Pozdro dla wszystkich

[michaello]

To oslona termiczna, mnie tez odpadla, zawieszona byla na tylnej czesci wydechu, podjechalem na kanal i za cholere nie moglem zlokalizowac skad pochodzi, nawet zastanawialem sie czy przypadkiem gdzies na drodze nie zgarnalem obcej. Wrzucilem do bagaznika i podczs przegladu pokazalem szefowi serwisu, popatrzyl podrapal sie po glowie i nie byl pewnien czy od tego auta odpadla, jak sie pozniej okazalo byla jednak z mojego, dolozyli wieksze podkladki i dokrecili. To jakas niedorobka rocznika 2008

[mjsystem]

Cytat:

To oslona termiczna, mnie tez odpadla

Mi też drży na wolnych obrotach. Takie metaliczne, nieprzyjemne brzmienie. Pewnie będę musiał podjechać na kanał i zobaczyć stan śrub. No cóż, rdza od spodu jest nieunikniona,

[tomaszekk7]

[apikus]

U mnie już też osłona przykręcona na nowo. Otwory zrobiły sie większe niż podkładki.

[olosoft]

To standard, u mnie wydmuchana po 5 latach. Zdemontowałem, oczyściłem szpilki w budzie, nasmarowałem smarem miedzianym, osłonę przykręciłem stosując większe podkładki i nowe nakrętki, posłuży znowu parę lat.

W poprzednich autach miałem to samo.

[yaro.b]

Czyli cost saving na każdym kroku :/ już też założyłem ponownie z duuużymi podkładkami mam nadzieję, że przez parę lat wystarczy, ciekawe zatem jak poszaleli z pozostałymi elementami podwozia czy nie trzeba by nakleić na tylnej szybie: "Uwaga na nisko latające obiekty"

Czyli cost saving na każdym kroku :/ już też założyłem ponownie z duuużymi podkładkami mam nadzieję, że przez parę lat wystarczy, ciekawe zatem jak poszaleli z pozostałymi elementami podwozia czy nie trzeba by nakleić na tylnej szybie: "Uwaga na nisko latające obiekty"

[tyku]

U mnie osłona o dziwo trzyma się dobrze (minęło 4 lata), ale słuchając głośno muzyki (subwoofer w bagażniku) wydawała metaliczne dźwięki - telepała się z lewej strony.
Jakoś dziwnie jest przykręcona, a raczej z lewej strony luźno sterczy, czyli nie przykręcona (brak mocowania). Wpadłem na taki pomysł : zastosowałem piankę montażową o wysokiej odporności na temperaturę (GUNFOAM FIRE B1 DBS 9802-NBS). Wstrzyknąłem piankę między osłonę, a bak. Trzyma tak, że nawet jakby wkrętów nie było, to i tak nie odpadnie. Przede wszystkim cisza i spokój podczas dudnienia subwoofera.

[superges]

Już wiem co powodowało hałas o którym pisałem - Nad tłumikiem - pod bagażnikiem jest taka płyta, która ma chyba na celu zapobieganie przegrzania koła zapasowego, przymocowana 4 albo 5 śrubami. U mnie ta płyta trzymała się już tylko na 1 śrubie opadając na tłumik. Niestety nie dało się jej przymocować od nowa bo z śrub nic nie zostało- zostały w podłodze a nie będę przecież wiercił kolejnych dziur.

Nie widziałem tych śrub bo auto zostawiłem na robotę i widziałem później tylko zdemontowaną płytę ale to aż dziw, żeby śruby się rozleciały po 3-4 latach

[Luk]

superges, A pewien jesteś, że to śruby przerdzewiały? Bo ja miałem identycznie, ale to nie śruby się niszczą, tylko otwory w tej blasze się "powiększają". Trzeba było po prostu dać wielkie podkładki pod stare, dobre śruby i jest ok (przynajmniej u mnie). Zresztą pamiętam jak w mojej Astrze w 6-tym roku odpadła dokładnie taka sama blacha, też z powodu korozji otworów, a nie śrub.

[tyku]

Luk, Zgadzam się z tym co piszesz, ale ja bym to umieścił tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=88056
Może to zrobi nasz moderator mjsystem , który stronę wcześniej wyjaśnił przyczynę hałasu przy odpalaniu silnika.

[mjsystem]

[superges]

Tak, tak właśnie te dziury się powiększyły. Ta osłona nie jest specjalnie gruba i bez problemu się to powiększa. Kiedyś przy okazji będę musiał tą osłonę tam zamocować z powrotem:)

[el_diablo]

Niedawno zgubiłem tą osłonę tłumika. Zastanawiam się czy jest ona niezbędna...?
Nie wiecie może jaki jest koszt nowej?

[mjsystem]

Cytat:

Niedawno zgubiłem tą osłonę tłumika. Zastanawiam się czy jest ona niezbędna...? Nie wiecie może jaki jest koszt nowej? _________________

Niektórzy bez tego funkcjonują. Myślę, że chroni dość drogi katalizator przed bezpośrednim uderzeniem, przytarciem czy wodą. Poszukaj na alle.... kto ma części od rozbitka. Cena w ASO na pewno nie powali na kolana, przecież to kawałek blachy, ale znaczek Mitsu już na pewno cenę trzyma ponad wartość.