Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[desiderata220]

Witam. Problem jest w Galancie silnik 2.0 v6 e54a. Ostatnio w trasie po włączeniu nawiewu zaczęło mi do kabiny dmuchać spalinami... Od razu postój i analiza, po otwarciu maski dym uderzył w oczy. Okazało się, że po wymianie świec i uszczelnieniu kapy zaworowej zrobiła się dziura w metalowej karbowanej rurce znajdującej się pod ścianą grodziową, za kolektorem. Doszedłem w końcu do czego jest ta rura, służy do recyrkulacji spalin i wchodzi w zawór EGR. W takim razie normalne, że śmierdzi spalinami, trzeba pospawać, tylko leci stamtąd olej !

Galant został wzięty na podnośnik i ukazał się cały dół silnika kapiącym olejem.
Moje pytanie brzmi, skąd w rurce transportującej spaliny znalazł się olej? Powiem tyle, powyżej 4000 obrotów aż bryzga olejem przez tą małą dziurkę.

[milo]

Sprawdz odmę ,najlepiej odłącz odmę zapal silnik i zobacz czy będzie pluć olejem

[desiderata220]

problem rozwiązany. Przy zakładaniu podwinęła się uszczelka od kapy zaworów.