Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Daro]

Witam,

Mam prośbę o pomoc, ponieważ jestem za granicą i dostępni w sensownej cenie mechanicy nie za bardzo wiedzą, jak się zabrać do problemu. Być może ktoś z Was rozpozna objawy, jako standardowy problem w Cari:

1. Samochód szarpie na niskich obrotach. Od tego się zaczęło, mam wrażenie, że zakres obrotów, na których szarpie stopniowo rośnie. Kiedyś to było od 2000 w doł, teraz poniżej 2500, czasami nawet szarpnie przy 3000 na 5 biegu
2. Objaw, który pojawił się jako drugi - problemy z ruszaniem. Kiedy chciałem szybko przejechać przez skrzyżowanie, samochód prawie utknął na środku (parę szarpnięć, ale przegazowałem i udało mi się uciec spod jadącej ciężarówki). Teraz dzieje się tak za każdym razem - żeby ruszyć muszę wejść na jakieś 4000 obrotów i dopiero odpuszczać sprzęgło. Trochę szarpie, ale rusza
3. Objaw, który nasilił się ostatnio - kultura pracy na jałowym biegu. Obroty latają od 1000 prawie do zera, czasami samochód zaczyna się trząść tak nisko spadają i mam wrażenie, że zaraz zgaśnie

Co było zrobione:

1. Sprawdzone świece - podobno dobre
2. Komputer - podobno nie ma żadnych błędów

Będę wdzięczny za wskazówki, w jaki sposób podejść do diagnozy problemu, ewentualnie, jeżeli jest to typowy objaw, to która część może być prawdopodobnym winowajcą? Z góry dzięki, pzdr

[jurekschroda]

" zakres obrotów, na których szarpie stopniowo rośnie."
Miałem kiedyś podobnie. Wymiana świec nie pomogła, po wymianie kabli było lepiej ale wciąż trochę szarpało - dopiero po wymianie fajek było ok.
Jeśli świece są rzeczywiście ok, to najprościej sprawdzić resztę, czyli
Przewody WN
Fajki
Cewki

[remi]

Mam cari z 96 więc tam są standardowe kable WN, u mnie kilka lat temu było podobnie, wymieniłem świece i kable i przeszło. Zaobserwowałeś może coś takiego, że częściej szarpie jak jest wilgotne powietrze? Bo ja u siebie tak miałem. W sumie to wymieniłek kable i świece przy drugich opadach deszczu powiązanych z mgłą. Ja aż tyle nie czekałem.

[Daro]

No nie zauwazylem takiej prawidlowosci. Natomiast zauwazylem inna- problem nie wystepuje nigdy zaraz po odpaleniu samochodu, jedynie po jakims czasie, jak juz przejade pare kilometrow - czy to moze sugerowac ktorys z tych 3 elementow (przewody, fajki, cewki) bardziej niz inny? Te przewody (rozumiem, ze WN to zaplonowe) to widze, ze sa w zestawach po 4 lub po 2, do mojego auta jakie beda (1.6 99KM 99r)? Bo cewki i fajki, to rozumiem, ze po 4 bede potrzebowal. Ok dzwoniłem do jednego sklepu, jak rozumiem potrzebuję komplet przewodó z dwoma kablami, dwie cewki i dwie fajki, zgadza się? Czy mogę przykładowo zakupić taki komplet

http://allegro.pl/przewod...4411149528.html

I takie dwie cewki? Patrząc na zdjęcie one zawierają również fajki, jak rozumiem, zgadza się?

http://allegro.pl/nowa-ce...4436990946.html

[jurekschroda]

"Natomiast zauwazylem inna- problem nie wystepuje nigdy zaraz po odpaleniu samochodu, jedynie po jakims czasie, jak juz przejade pare kilometrow"

Na początku masz zimny silnik, więc i większe obroty - możesz wtedy aż tak nie odczuwać szarpania.

"jak rozumiem potrzebuję komplet przewodów z dwoma kablami, dwie cewki i dwie fajki, zgadza się?"

Zgadza.

Wymieniasz sam w 15 min. Uważaj tylko przy odpinaniu plastikowych zatrzasków cewek.
Cewki są przymocowane w sumie 4 śrubami, reszta po prostu na wcisk ( przewody i fajki).
Roboty minimum, koszty niewielkie a efekt bywa super.

Wspominałeś już, że świece sprawdzone, ale... ile mają przejechane ?

[Daro]

Noo co do tego to nie mogę mieć pewności, kupiłem auto w grudniu. Mechanik mówi, że wizualnie dobrze wyglądają, mogą być zużyte mimo to?

[jurekschroda]

Ocena na podstawie wyglądu nie daje żadnej gwarancji co do kondycji świec.
Jeśli nie wiesz kiedy były wymieniane, to lepiej je wymień. Koszt przecież nieduży.

Kupując auto zawsze zaczynałem od tzw. pakietu startowego:
- kompletny rozrząd z pompą wody ( jeśli jest na pasku)
- paski napędzające osprzęt silnika
- filtry ( paliwa, powietrza, oleju)
- olej w silniku i skrzyni biegów
- płyn chłodniczy
- płyn hamulcowy
- kable, świece

[cwaniak]

Daro, Jak kopiłeś autko w belgi z ''Garażu" to lepiej sam wszystko wymień, Ja tym ''specjalistom'' nie wierze, bo potrafią ''cudzoziemca" odpowiednio podliczyć

[remi]

Proponuję zacząć od wymiany świec, koszt niewielki, nie zaszkodzi, nie zbiedniejesz, a może wystarczy...swoją drogą to masz ciekawych mechaników co świece na oko sprawdzają.

[Daro]

Generalnie zmienilem caly uklad na raz, bo mieszkam za granica I mi nie na reke zamawiac rzeczy jedna po drugiej. Objawy ustaly, calkowity koszt czesci okolo 350 PLN

[daniel0011]

Jako, że mam bardzo podobne objawy, to nie będę zakładał nowego tematu.
Ale jest też inna kwestia, auto na gazie chodzi bez problemu, a na benzynie nie utrzymuje obrotów, czasami zgaśnie, przy ruszaniu dławi się i zaraz załapuje i jedzie normalnie, choć czuć, że jest słabsze (na gazie jest dynamiczniejsze). Tak jak by było przymulone, tak jest na zimnym i ciepłym silniku. Czy pomoże wymiana świecy, kabli, cewki? Czy to jest inny problem?