Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[BTTOS]

Witam. Czy opłaca mi się zakonserwować na zimę podwozie w przypadku takim, że kupiłem auto niedawno i było ono dotychczas cały czas garażowane, a u mnie będzie stało na dworze?
Podwozie nie jest jak na razie w ogóle pordzewiałe i pewien mechanik powiedział, że nie opłaca się dlatego konserwować skoro nie rdzewieje, bo baranek jak odpadnie to coś się stanie. Drugie pytanie to ile kosztują takie usługi mniej więcej?

[rasiak1980]

zawsze warto! nadkola warto popsikać pianką do nadkoli zabezpiecza to przed uszkodzeniem powłoki lakierniczej przez kamyczki, podwozie i wszelkie inne zakamarki woskiem zabezpieczającym, a profile zamknięte specjalnym płynem do tego celu, baranek odpada jak albo z drugiej strony przerdzewieje albo woda dostanie się pomiędzy i zacznie rdzewieć minus jest taki że w przypadku baranka dowiadujesz się o problemie kiedy jest już "po frytach"

[BTTOS]

Lepiej zakonserwować teraz czy po zimie? Na jak długo starcza mniej więcej taka konserwa?

[nytsug]

Przed zimą, zawsze opłaca się robić konserwację, w przypadku Carism dobrze jest przykonserwować ją z tyłu w okolicach wzmocnień zderzaka bo tam żre ruda, najlepiej wypiaskować miejsca rdzy i wtedy podkład i np. baran. W progi preparat do profili zamkniętych, tak samo nadkola tylne, ściągasz osłony w bagażniku te plastikowe i po bokach nad nadkola lejesz ile wlezie:) Koszt usługi to może być nawet 150zł w badziewiastym warsztacie. Zrobienie profesjonalnie ok 700zł.

[rasiak1980]

Jeszcze dodam od siebie po otwarciu przednich drzwi mamy takie miejsce na dole nadkola zagięcie, gdzie nagminne zbiera się piasek, sól i inne rzeczy zabrane przez opony z drogi warto tam myjką ciśnieniową wypłukać, zalegające depozyty, i zabezpieczyć pianką do nadkoli, co ciekawe ja mam samochód z 2004 roku i tam już jest kawałek pianki wpasowany w ten sposób że nic tam się nie zbiera.

[BTTOS]

Podzwoniłem w parę miejsc i sytuacja cenowa jest trochę rozbieżna.

W pierwszym miejscu cena to 250-300 zł. Auto trzeba zostawić na 2 dni. Pierwszego dnia myją podwozie, a drugiego nakładają jakąś chemię. Pytałem o Bitex ale gościu stwierdził, że to lipa i oni mają inną chemię.

W drugim miejscu, gościu smaruje Bitexem za 150 zł. Pytałem o mycie to mówi, że jak bardzo podwozie jest zanieczyszczone to myje a jak nie to szczotką drucianą czyści naloty i kładzie Bitex.

W 3 miejscu gościu zrobi za 100 zł. Auto trzeba zostawić na 1 dzień. Myje podwozie, później mówił coś o odtłuszczeniu i oczyszczeniu ognisk rdzy, tak że ona jakoś się rozpuszcza. Czyści to i dopiero na koniec kładzie Bitex lub Bitgum.

Nie wiem na co się zdecydować. Ten Bitex nadaje się do takich prac czy lepiej się zdecydować na tego droższego?

[robertdg]

Żadna opcja

[Uwex]

[glina]

w co w takim razie warto celować?

[Skrzypek]

We Wrocławiu u mechanika klubowego deyaya:) konserwę polecam zrobić:)

[nytsug]

Ci mechanicy wszyscy to ściema. Równie dobrze kupisz pistolet do konserwacji za 30zł i preparat i sam sobie za 100-150zł zrobisz lepiej niż oni. Dodatkowo profesjonalne zabezpieczenie antykorozyjne poleca na wypiaskowaniu miejsc głębszego nalotu rdzy i następnie podkład antykorozyjny i preparat. Oni pieprzą o wyczyszczeniu szczotką - na pewno. Chyba nigdy nie miał do czynienia z rdzą. Preparat na rdzę, o którym mówi to zapewne FOSOL, który po nasmarowaniu rdzy pali ją, trzeba później dokładnie wymyć całą powierzchnię, jak nie umyje to rdza jeszcze szybciej wyjdzie.

Tak jak koledzy napisali - ODRADZAMY!
Albo sam albo u kogoś polecanego. Jak masz w miarę podłogę w Carismie, a są takie, że wcale nie ma rdzy to wystarczy sam preparat oraz zabezpieczenie profili zamkniętych, bez mycia, piaskowania itd.

[apg2312]

[Rockstone]

Na przełomie listopada i grudnia zamierzam oddać Cari do konserwacji podwozia do firmy w Gdańsk ul. Hallera 232
http://www.konserwacja.auto.pl/
z tego co udało mi sie wyczytać to ma bardzo dobre opinie w trójmieście, korzystał może ktoś i mógłby sie wypowiedzieć na temat jakości i cen oferowanych przez ten zakład? Stosują produkty firmy Boll i daja 2 lata gwarancji. We will see
A nawiązując do cen rzędu 200-300 zł to mogę się podzielić doświadczeniem. Korzystałem z takiej usługi u specmajstra, który podejrzewam że nawet nie umył podwozia tylko na rudą nałożył jakąś czarną masę (tam gdzie mógł sięgnąć ręką) i zagwarantował mi że jak przejadę po drodze żwirowej to nic nie będzie w stanie zniszczyć mi tej powłoki. Jaki efekt? minął rok i rdza się wyłania spod ciemnej masy, "konserwajca" objęła miejsca gdzie mógł sięgnąć, profile zamknięte jak miały byc zrobione tak nie zostały, natomiast wiekszość śrób zostało tak zamalowanych że nie idzie ich ruszyć bez zrywania. Specmajster wziął 250 zł, dorzuciłem mu na flaszkę bo jako świeżak w temacie byłem uradowany i wdzięczny. Stanowczo nie polecam...chyba że samemu, ale do tego to trzeba miec miejsce.
pozdrawiam

[BTTOS]

No to już kompletnie nie wiem i nie mogę nikogo znaleźć u siebie w mieście. Dzwoniłem do jeszcze jednego i za 300-500 zł robi czyszczenie podwozia, profile wypełnia jakimś woskiem, kładzie jakiś tłusty preparat, jak to nazwał "coś lepszego niż Bitex" na koniec pokrywa to wszystko barankiem. Jak powiedział o baranku to zniechęciłem się po waszych wcześniejszych opiniach.

[apg2312]

Opis ze strony BOLLa
Baranek (środek ochrony karoserii) -

Cytat:

Środek na bazie żywic syntetycznych, chroniący przed oddziaływaniem czynników mechanicznych. Można go lakierować wszystkimi systemami lakierów. Występuje w trzech kolorach: czarnym, szarym i białym.

Środek do konserwacji podwozia -

Cytat:

Środek na bazie bitumiczno-kauczukowej chroniący podwozie samochodu przed solą, uderzeniami kamieni, wodą i oddziaływaniem czynników mechanicznych. Działa również dźwiękochłonnie.

Baranek możesz np. położyć na progi - jest twardy, przy uderzeniu np. kamieniem może odprysnąć. Można go malować.
Konserwacja podwozia - jest elastyczna, dzięki temu nie odpryśnie. Nie można go malować.

Wielu mechaników zamienia te środki, chociaż nie powinno się tego robić, bo mają one inne przeznaczenie. I o ile ktoś chce mieć w/wym progi na czarno lub zabezpieczyć blachy karoserii od wewnętrznej strony, to można w razie potrzeby psiknąć je konserwacją podwozia, to na podwozie NIE POWINNO się dawać baranka. Kamienie, piasek, i po niedługim czasie są odpryski, w które dostaje się woda i co gorsza sól i inne chemikalia do posypywania dróg.
W każdym razie warsztat, który zabezpiecza podwozie barankiem omijaj szerokim łukiem.

Co do środka do konserwacji profili zamkniętych, czyli np. progów - warto nim zabezpieczyć, pod warunkiem jest, że progi masz w dobrym stanie, bez rdzy, a już na pewno bez dziur. Jeśli już jest rdza, to niektórzy starzy mechanicy robią samodzielnie miksturę ze starego oleju, smaru i Bóg wie co jeszcze, grzeją ją i takie gorące "coś" wlewają w progi. Zabezpiecza skutecznie