Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wysokie i falujące obroty w 4g64
Autor Wiadomość
remkowsky
[Usunięty]

Wysłany: 12-01-2007, 21:54   

a moja koncepcje sprawdzales? na prawo od pedalu gazu, za maskownica?
 
 
kwazar1 
Forumowicz

Auto: Galant E16A 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 150
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 17-01-2007, 22:12   

ECU znajduje się po stronie kierowcy tuż nad nogami konkretnie lewą widać go od spodu, trzeba się schylić, ABS w bagażniku a centralny zamek przy słupku tez po stronie kierowcy nad podłogą
_________________
Szukam dokładki zderzaka oraz oryginalnych chlapaczy do Galanta E16A.
 
 
 
kamilek 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1107
Skąd: Legionowo
Wysłany: 21-01-2007, 11:36   

Byłem to sprawdzić i rzeczywiście, ECU jest za bezpiecznikami, po lewej stronie od nóg kierowcy. Dzięki. "Pomógł" się należy :)

PS. Remkowsky, nie, nie sprawdzałem, bo, tak jak mówił Gondoljerzy, tam jest komputer od skrzyni. Ale dziękuję za zainteresowanie moim tematem.

I w końcu odbiegliśmy od głównego tematu. Więc pytam jeszcze raz: jaka może być przyczyna samoczynnie podnoszących się obrotów?
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21948
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 25-01-2007, 12:56   

kamilek napisał/a:
Więc pytam jeszcze raz: jaka może być przyczyna samoczynnie podnoszących się obrotów?
"Fałszywe" powietrze w układzie je ssącym? Od przepływomierza do przepustnicy...
 
 
kamilek 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1107
Skąd: Legionowo
Wysłany: 25-01-2007, 14:57   

Fałszywe powietrze bym wykluczył, bo z obrotami nie dzieje się nic niepokojącego (oprócz tego podnoszenia się i delikatnego falowania), a z wkręcaniem się na obroty auto nie ma żadnego problemu.
Dziś odpaliłem go i zostawiłem na wolnych obrotach. Ładnie chodził, obroty spadły do przepisowych 750. Pochodził tak kilka minut i nic. Ale jak ruszyłem nim i zatrzymałem się, to już miał 800. Po włączeniu dmuchawy na dłuższy czas i wyłączeniu jej miał już 1000 RPM. Co może być nie tak?
Poza tym jak chcę nim ruszyć zaraz po odpaleniu (na zimnym silniku), to ZAWSZE gaśnie. Muszę odczekać kilka(naście) sekund, żeby móc ruszyć. Albo zaraz po zgaśnięciu odpalić go. Wtedy jest OK. Dlaczego tak się dzieje?
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21948
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 26-01-2007, 00:55   

A problem podciśnień? Sprawdzałeś wężyki?
 
 
kamilek 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1107
Skąd: Legionowo
Wysłany: 22-03-2007, 22:55   

Pora odświeżyć temat. Podciśnienia sprawdzone na tyle, na ile ja mogę je sprawdzić stojąc nad autem przy chodzącym silniku. Wynik - teoretycznie szczelne.
Gdzieś ze 2 miesiące temu dolałem świeżej benzyny. I co się stało? Na zimnym silniku obroty są trzymane idealnie. Ale im bardziej łapie temperaturę, to falowanie jest coraz większe. No i ciągle gaśnie po pierwszym odpaleniu. Co z tym fantem zrobić?
Aha, no i oczywiście nadal jest problem z samoczynnie podnoszącymi się obrotami. Trochę to niezdrowe (szczególnie dla skrzyni), więc chciałbym to jak najszybciej wyeliminować. Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?
_________________
Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy :)

Galant E33 - koniec przygody

"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst
 
 
 
bombello1
[Usunięty]

Wysłany: 23-03-2007, 00:57   

kamilek napisał/a:
Jak już jesteśmy przy elektronice: wie ktoś, do czego to służy?
Obrazek
I gdzie w końcu mam szukać tego ECU?


ten większy to moduł sterowania zaworem kolumny kierowniczej i jest montowany zawsze jak jest wspomaganie, w moim jest w tym samym miejscu za radiem.
Natomiast co do falowania stawiam na nieszczelność układu , silnik krokowy,lub czujnik temperatury cieczy

Ps .a spróbuj zresetować kompa a następnie od nowa ustawić.
 
 
kamilek 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1107
Skąd: Legionowo
Wysłany: 23-03-2007, 16:18   

bombello1 napisał/a:
ten większy to moduł sterowania zaworem kolumny kierowniczej i jest montowany zawsze jak jest wspomaganie

A mógłbyś mi powiedzieć, co to ten zawór kolumny?
bombello1 napisał/a:
Natomiast co do falowania stawiam na nieszczelność układu , silnik krokowy,lub czujnik temperatury cieczy

No ale na zimnym nie faluje, tylko na ciepłym. Czujnik jest dobry, krokowy również, a nieszczelności w dolocie nie powinno być.
bombello1 napisał/a:
.a spróbuj zresetować kompa a następnie od nowa ustawić.

Próbowałem. Bez skutku...
_________________
Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy :)

Galant E33 - koniec przygody

"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst
 
 
 
kwazar1 
Forumowicz

Auto: Galant E16A 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 150
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 23-03-2007, 21:46   

Kamilek a w którym miejscu były te puszeczki?
Zawór kolumny kierowniczej to chyba chodzi o taką rzecz co wyłącza wspomaganie po osiągnięciu określonej prędkości, czuć ten moment kiedy jadąc lekkim łukiem przyśpieszasz. Z reguły jest to około 50km/h.
_________________
Szukam dokładki zderzaka oraz oryginalnych chlapaczy do Galanta E16A.
 
 
 
bombello1
[Usunięty]

Wysłany: 23-03-2007, 22:44   

kwazar1 napisał/a:
Kamilek a w którym miejscu były te puszeczki?
Zawór kolumny kierowniczej to chyba chodzi o taką rzecz co wyłącza wspomaganie po osiągnięciu określonej prędkości, czuć ten moment kiedy jadąc lekkim łukiem przyśpieszasz. Z reguły jest to około 50km/h.

Dokładnie ,tylko dzieje się to płynnie proporcjonalnie do prędkości(im szybciej tym ciężej,jak dobrze pamiętam przy 120zamyka na maxa).
jak komuś ciężko chodzi wspomaganie,(tak jak u mnie)oczewiście na postoju , to albo zaworek albo moduł,lub haha jest jeszcze jeden pod łokietnikiem kierowcy w tunelu jak dobrze pamiętam są one połączone.
jeżeli ktoś nie wie czy wspoma chodzi lekko czy ciężko rozpinamy kostke wpinamy 12V bezpośrednio z aku i kręcimy kułkiem.
Pozdrawiam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.