Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Sprawdzajcie łańcuch rozrządu! Spostrzeżenia własne i opinie
Autor Wiadomość
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 08-03-2015, 22:05   

mkm napisał/a:
Każda marka ma też tzw. "choroby wieku dziecięcego" czyli wpadki się zdarzają.
Ok, rozumiem, że testy ogranicza się do minimum i nie wszystko wyjdzie na testach tylko później wychodzi w praniu. Ale trzeba jakoś wyjść z twarzą :!:

mkm napisał/a:
Jeżeli auto jest serwisowane nie w ASO to w pełni to rozumiem, ale jeżeli w ASO... to coś faktycznie jest nie tak
Wiesz jak serwisują w niektórych ASO.
Przypadek rezona się kłania, sprawa kontroli luzów zaworowych "na słuch" i pewnie wiele innych rzeczy. Byle było szybciej, bo norma na czynność jest taka a nie inna :?
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
Uwex 
The Hitman :-)


Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 3273
Skąd: okolice W-wia Śl.
Wysłany: 09-03-2015, 07:55   

qubek999 napisał/a:
dla Aso jest to ekonomicznie nie uzasadnione


czy ja wiem ? Jeśli jest akcja naprawcza, to ASO raczej więcej zarobi- chyba to nie poszczególne salony płacą za błędy w fabryce czy projektantów . Może się mylę ...
_________________

 
 
 
qubek999 
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 38
Skąd: z miasta
Wysłany: 09-03-2015, 20:33   

Wole auto oddawać znajomemu mechanikowi niż do Aso(chyba ze mam znajomego w serwisie) .
Miałem kiedyś fiata Uno którego serwisowałem w Aso bo tam miałem znajomego który wszystkiego pilnował , tylko odszedł zaczęły sie jaja .\
Najlepiej przed oddaniem auta do aso znaczyć częsci ;p
A niby jakim cudem akcja serwisowa ma być opłacalna dla Aso
W czasie akcji Aso musi naprawićza free kilka tysiecy samochodów
w przypadku rozrządu do jest "blokada 1 stanowiska serwisowego na prawie cały dzień
Za miast zarabiać na przegladach tudziez innych naprawach po gwarancyjnych oni musza robić za darmo .
Mia
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 09-03-2015, 21:03   

qubek999 napisał/a:

W czasie akcji Aso musi naprawićza free kilka tysiecy samochodów
w przypadku rozrządu do jest "blokada 1 stanowiska serwisowego na prawie cały dzień
Za miast zarabiać na przegladach tudziez innych naprawach po gwarancyjnych oni musza robić za darmo .
Mia


ASO nie są podmiotami powiązanymi kapitałowo z importerem - większość ASO to niezależne firmy (np. spółki z o.o.) które działają zgodnie z zasadami rynku. Odstawiając auto do ASO w ramach akcji ASO kasę za obsługę dostaje z centrali.
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Lipson-L1 
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 95
Skąd: Wodzisław Śl
Wysłany: 09-03-2015, 22:39   

mjsystem napisał/a:
Vertigo80 napisał/a:

Tak czy inaczej umówiłem przy okazji paska na kontrolę łańcucha.
Koszt robocizna i materiały 2050zł brutto.

Nie lepiej to zrobić poza ASO? Masz auto na gwarancji jeszcze?


Większość forumowiczów zastanawia nad ASO/nieASO. Jestem z Wodzisławia do ASO w Rybniku mam 15 km, do najbliższego (nieASO mechanika polecanego na forum z Mikołowa) jest 45 km. Jeśli macie namiary na profesjonalistę nieASO który:
1. Będzie znacząco tańszy niż ASO
2. Będzie bliżej Wodzisławia niż Mikołów to proszę info na priva.
 
 
 
Vertigo80 
Nowy Forumowicz


Auto: Lancer Sportback 1.8 143KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2015
Posty: 27
Skąd: Śląsk
Wysłany: 09-03-2015, 22:41   

gulgulq napisał/a:
ASO nie są podmiotami powiązanymi kapitałowo z importerem - większość ASO to niezależne firmy (np. spółki z o.o.) które działają zgodnie z zasadami rynku. Odstawiając auto do ASO w ramach akcji ASO kasę za obsługę dostaje z centrali.


Dokładnie. Dla ASO to najlepszy klient bo na pewno przyjedzie zrobić coś za "free", a serwis ma zapłacone z centrali.
 
 
qubek999 
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 38
Skąd: z miasta
Wysłany: 09-03-2015, 22:41   

jezeli kazde ASo albo autoryzowany serwis tak działa to nie masz racji .

Znam z własnego doświadczenia ( moja firma był przedstawicielem handlowym firmy produkującej sprzęt biurowy) i wiem ze tak to nie działa ( przyanjmniej jezeli chodzi o innąbranże )
Tam to jak masz problemy z nowym sprzetem do trzeba wszystko udowadniać ,pisaćekspertyzy etc . mimo ze producent wie ze sprzet jest wadliwy
Ale mogęsie mylić ,
Dlaczego wiec centrala wiedząc ze na całym świecie jest problem z rozrządem to nie zarządiła akcji serwisowej, bo dostała by i tyle , nie dość ze na serwisie to i spora częsc ludzi nie kupiła by ich nowych aut . Za duża kasa do straty , a tak mało kto bedzie kupował zamiennik rozrządu tylko oryginał i na tym tez centrala zarobi
A to ze Kowalski nie kupi juz nigdy Lancera trudno nie ten to kupi go ktoś inny .
Za mało ten problem jest nagłośniony i tyle , pytanie tylko dla czego
 
 
tyku 
Mitsumaniak


Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 3004
Skąd: INTERNET
Wysłany: 09-03-2015, 23:33   

qubek999 napisał/a:
Dlaczego wiec centrala wiedząc ze na całym świecie jest problem z rozrządem to nie zarządiła akcji serwisowej
Dobre pytanie. :wink:
Brak interesu - to odpowiedź.
_________________
MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
Ostatnio zmieniony przez tyku 12-03-2015, 11:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 10-03-2015, 06:46   

qubek999 napisał/a:

Znam z własnego doświadczenia ( moja firma był przedstawicielem handlowym firmy produkującej sprzęt biurowy) i wiem ze tak to nie działa ( przyanjmniej jezeli chodzi o innąbranże )
Tam to jak masz problemy z nowym sprzetem do trzeba wszystko udowadniać ,pisaćekspertyzy etc . mimo ze producent wie ze sprzet jest wadliwy
Ale mogęsie mylić ,
Dlaczego wiec centrala wiedząc ze na całym świecie jest problem z rozrządem to nie zarządiła akcji serwisowej, bo dostała by i tyle , nie dość ze na serwisie to i spora częsc ludzi nie kupiła by ich nowych aut . Za duża kasa do straty , a tak mało kto bedzie kupował zamiennik rozrządu tylko oryginał i na tym tez centrala zarobi
A to ze Kowalski nie kupi juz nigdy Lancera trudno nie ten to kupi go ktoś inny .
Za mało ten problem jest nagłośniony i tyle , pytanie tylko dla czego


Małe jeszcze wyjaśnienie. Żaden producent nie przyzna się do błędu, ktoś na nim musi to wymusić: albo klienci albo urząd. Które przedmioty wycofywane są z rynku lub naprawiane na koszt producenta masz podane na stronach UOKIK. Mitsubishi ma tam kilkanaście ogłoszeń i wezwań użytkowników by zgłosili się do serwisu, inni producenci też.
Sam ostatnio byłem z moją Toyotą na wizycie w ASO - wymiana turbo, intercoolera, pompy podciśnienia etc... jakaś wada konstrukcyjna. Wszystko gratis - koszt samych części koło 8 tyś.
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 10-03-2015, 09:29   

qubek999 napisał/a:
A niby jakim cudem akcja serwisowa ma być opłacalna dla Aso
W czasie akcji Aso musi naprawićza free kilka tysiecy samochodów
w przypadku rozrządu do jest "blokada 1 stanowiska serwisowego na prawie cały dzień
Za miast zarabiać na przegladach tudziez innych naprawach po gwarancyjnych oni musza robić za darmo .

O, widzisz jakie to ciekawe! To ja nie wiedziałem, że robię dla MMC za friko, do tej pory myślałem, że kasuję ich 110 PLN netto za roboczogodzinę gwarancyjną a tu... Cholera, czas zweryfikować swoje społeczne podejście ;)
qubek999 napisał/a:
Najlepiej przed oddaniem auta do aso znaczyć częsci ;p

I jeszcze wynająć detektywa a najlepiej to wprowadzić do takiego ASO swojego szpiega, który zostanie tam mechanikiem i będzie robił zdjęcia ;) Daj spokój.
qubek999 napisał/a:
Dlaczego wiec centrala wiedząc ze na całym świecie jest problem z rozrządem to nie zarządiła akcji serwisowej, bo dostała by i tyle , nie dość ze na serwisie to i spora częsc ludzi nie kupiła by ich nowych aut .

I tu jest clou - u mnie nie było ŻADNEGO przypadku rozciągniętego łańcucha w Lancerze a sprzedałem tych aut ładnych kilkaset. Poszedłem do przed chwilą do szefa serwisu, żeby mi sprawę wyjaśnił (bo ja sam techniczny jestem tak sobie) - według naszych chłopaków (ale i praktyki) problem jest w oleju - u nas auta śmigają na Lotosie i się zwyczajnie nic nie dzieje. Zakładam, że problem leży w temperaturze pracy silnika. Aha, dodam jeszcze, że lojalność naszych klientów po upływie gwarancji to ok. 60% (przy średniej krajowej 27%) więc samochodów z przebiegami >100 000km mamy sporo. Mamy też 4 Lancery 1,8 w innym dziale firmy czyli DPD. Samochody handlowców więc lekko nie mają, wszystkie powyżej 150 000 (jeden to chyba w ogóle powyżej 200) i jest spokój.
Pozdrawiam
P.S. Jedynym rozciągniętym łańcuchem był u nas łańcuch w Pajero, które robiło za holownik dużej łodzi z tym, że sprawa wynikła już po 30 000km i zrobiliśmy to na gwarancji. Jak będzie dalej? Nie wiem.
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
Jalal_79 
Forumowicz
Booya

Auto: Lancer Sedan Intense BLACK
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2012
Posty: 85
Skąd: OTWOCK
Wysłany: 10-03-2015, 10:24   

Wreszcie odpowiedź konkretna a nie wróżenie z fusów, domysły.
 
 
Uwex 
The Hitman :-)


Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 3273
Skąd: okolice W-wia Śl.
Wysłany: 10-03-2015, 11:43   

Jackie napisał/a:
... problem jest w oleju


hm... ? ciekawa teoria, ale jak piszesz-
Jackie napisał/a:
według naszych chłopaków (ale i praktyki)...


czyli być może tak jest. Tylko się zastanawiam- ludzie jeżdżą na różnych olejach i myślę, że w 90 % są to oleje spełniające wymagania Mitsubishi dla tego silnika ( te 10 % zostawiam dla tych co leją różne inne ). Więc co, olej spełnia wymagania, ale nie pasuje temu misiu ? ( bo łańcuszki się naciągają też tym co używają odpowiedniego oleju ) ?
To może jakaś sugestia, które mu pasują ?

Jackie - i prośba- ile ASO weźmie za kontrolę łańcucha- taką bez okazji kontroli luzów zaworowych ? Orientacyjnie przynajmniej. :)
_________________

 
 
 
Jackie 
Mitsumaniak
Dealer Mitsumaniak


Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 3599
Skąd: Białystok
Wysłany: 10-03-2015, 12:55   

Uwex napisał/a:
Więc co, olej spełnia wymagania, ale nie pasuje temu misiu ? ( bo łańcuszki się naciągają też tym co używają odpowiedniego oleju ) ?

Nie wiem. Może chodzi też o pracę napinacza?
Uwex napisał/a:
Jackie - i prośba- ile ASO weźmie za kontrolę łańcucha- taką bez okazji kontroli luzów zaworowych ? Orientacyjnie przynajmniej.

Dopytam ale zakładam, że nie mało. To masa roboty.
Pozdrawiam
_________________
Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/
 
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-03-2015, 19:15   

Jackie, mam prośbę, przedyskutujcie "technikę jazdy" - chodzi mi o jazdę na niskich obrotach.
 
 
tyku 
Mitsumaniak


Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 3004
Skąd: INTERNET
Wysłany: 10-03-2015, 20:14   

mkm napisał/a:
chodzi mi o jazdę na niskich obrotach.
- Konsekwencją takiej jazdy jest rozciągnięcie łańcucha rozrządu o którym mowa od samego początku. :wink:
_________________
MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.