Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jacek424 · Wysłany: 21-03-2007, 17:53 **Reperaturka**

Szukam reperaturek -błotnik tył, prawy i lewy. Szukałem w sklepach z częściami ale nic nie mogę znaleźć. W salonie zawołali 1600zł za sztukę.

mlun · Wysłany: 21-03-2007, 17:58

A na allegro sprawdzałeś? Tam jest dosy dużo części do Cari.

jacek424 · Wysłany: 21-03-2007, 18:08

Sprawdziłem i nic nie znalazłem

JaGrab3 · Wysłany: 21-03-2007, 18:52

Chodzi ci o same kawałki błotnika, to co gnije, tak zeby wspawać? Bo jeśli tak to firmy sprzedają z częściami blacharskimi. Kupowałem kiedys cos takiego do civica

jacek424 · Wysłany: 21-03-2007, 19:56

Dokładnie o to chodzi. Takie do wspawania. A masz może jekieś namiary na taką firmę?

Matejko · Wysłany: 21-03-2007, 21:31

jeszcze sie nie spotkalem zeby ktos robil takie rzeczy do carismy, albo kupisz cale blotniki i wytniesz co potrzebujesz albo ci blacharz wyklepie z nowej blachy, albo dopasujesz z czegos innego

JaGrab3 · Wysłany: 22-03-2007, 16:30

Wiesz co jak robiłem cifa to blacharz pojechał do firmy w Bielku co częściami blacharskimi handlowała i dostał to bez problemu, trzeba poszukać takich firm i zadzwonić. To jes tłuczone w krajuz jakiejs blachy.. No chociarz pewnie bardziej jest to popularne do samochodów co im gniją nadkola, cari nie gnije o ile mi wiadomo

jacek424 · Wysłany: 25-03-2007, 14:45

wolgaster · Wysłany: 25-03-2007, 15:32

Proponuje ratować te błotniki a nie wstawiać reperaturki. Każda ingerencja spawarką to potencjalne miejsce do powstania korozji i to jest niestety fakt. Spróbuj to dokładnie wyczyścić potraktować to chemicznie i naturalnie dobry lakiernik, warstwy podkładu lakier i bobre zabezpieczenie antykorozyjne. dobry blacharz-lakiernik powinien dać rade.

[ Dodano: 25-03-2007, 16:33 ]
A tak apropo to jest przykład że Cari jednak rdzewieje. I to jest kolejny fakt.

Matejko · Wysłany: 25-03-2007, 16:45

Cytat:

A tak apropo to jest przykład że Cari jednak rdzewieje. I to jest kolejny fakt.

jak na moj gust jesli rdza jest w takim stanie to jest tylko swiadectwo powypadkowosci i zaniedban wlasciciela

to pierwsze zdjecie to jest przod czy tyl - bo jak tak patrze to ani na to ani na to mi nie pasuje

zwolin · Wysłany: 25-03-2007, 17:08

jacek424 · Wysłany: 25-03-2007, 18:01

Cytat:

zaniedban wlasciciela

niestety poprzedni właściciel nie dbał zbytnio o auto, chyba uważał że jeżeli jeździ i hamuje to wszystko jest ok.

Cytat:

to pierwsze zdjecie to jest przod czy tyl

obydwa zdjęcia to lewy tył[/quote]

Matejko · Wysłany: 25-03-2007, 20:24

wyglada to zle, ja bym zaprowadzil do lakiernika on to wypiaskuje, sprawdzi jaka jest zaglada - jesli bedzie zle to wstawi na ten dany fragment jakas blache doklepana, zakonserwuje i pomaluje calosc(caly blotnik)

kurcze nie widze jakos na aucie tego fragmentu z pierwszego zdjecia - pordzewiale to blotnik a nie pordzewiale to ??

zreszta jesli ten rant z blotnika bedzie pooorany to niech go zetnie bo i tak sie nie przyda a tylko przeszkadza - czyli obojetnie co to tylko blacharz

jacek424 · Wysłany: 25-03-2007, 21:00

http://www.mitsubishi-gra...0_DSC02596a.jpg

do zdjęcia pierwszego

Matejko · Wysłany: 25-03-2007, 21:37

o w morde, zaprowadz auto do blacharza niech oceni stan blotnika bo moze sie okazac ze caly jest w szpachli i za jakis czas to wszystko odpadnie, i bedzie trzeba caly wymienic - ja tam nei widze tego przetloczenia co jest na blotniku i przechodzi w zderzak :shock: