Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Szafiq]

Po 5 latach bezawaryjnej jazdy galantem postanowiłem poszukać czegoś innego,wyższego i z napędem na 4 koła,chociaż to nie był warunek. Samochód ma być głównie do jazdy po ulicy,czasami muszę wjechać na działkę do rodziców i przydaje się większy prześwit. Po za tym pojawiło się małe dziecko i wygodnie jest pakować go do fotelika na stojąco,bez schylania się.
Długo szukałem odpowiedniego samochodu, już prawie zdecydowałem się na Hyundaia Santa Fe II ,miał być silnik benzynowy lub z zamontowanym już gazem. Niestety ofert jest bardzo mało,zależało mi na silniku 3.3 a tych to już praktycznie wcale i wszystkie sprowadzone z USA czyli powypadkowe. Części też nie za dużo.W Polsce sprzedawane tylko diesle.
Jestem raczej przywiązany do japońskiej motoryzacji,dobre wspomnienia mam też właśnie z Hyundai'em dlatego szukałem czegoś w tym stylu.
Kolega kiedyś powiedział mi o Nissanie Murano,ale nie byłem jakoś przekonany. Postanowiłem jednak przejechać się tym modelem,obejrzeć z bliska.Pierwsze oglądanie i jazda zniechęciły mnie bo trafiłem jakiś szrot,ale pomyślałem że dam mu jeszcze jedną szanse.Znalazłem samochód z polskiego salonu,serwisowany,z gazem,zadbany.Pojechałem obejrzeć i wróciłem nim do domu
Rocznik 2006, silnik 3.5 V6 podobno z Nissana 350Z ze zmniejszoną mocą do 234KM i automatyczną,bezstopniową skrzynią CVT.
Jeździ się genialnie,cichutko i o to właśnie mi chodziło. A nie chciałem już czarnego samochodu,miał być jasny środek...







Galant zostaje w rodzinie,z czego bardzo się cieszę bo to fajny samochód. Jak będziecie widzieli czarnego EA2W z podkładkami Mitsumaniaków i wam nie pomacha to się nie denerwujcie. To mój tata nim teraz jeździ i nie ma go na forum.
Pozdrawiam

[Piwor]

[staszq2]

Fajna duuża fura
Pamiętaj tylko o regulacji zaworów ze względu na gaz (kłania się wyjęcie silnika ) 99% użytkowników jest przekonanych, że regulacja w tych silnikach jest hydrauliczna a prawda okazuje się jak przyjdzie do remontu silnika, koszt nie duży bo w ASO krzyczą "tylko" 1600 zł za samą usługę więc w nieautoryzowanym warsztacie z 1000 pewnie
Bezawaryjności życzę

[deejay]

Auto ogólnie spoko ale ma kilka minusów technicznych i bolączek. Np jednym z problemów jaki mogę przedstawić , to pękający stale wąż od wspomagania z tyłu za kolektorem ssącym. Robota dość nie przyjemna bo ciasno , po drugie ten silnik nie lubi bardzo LPG .