listwa wtryskowa i wtryski GDI - fotka poglądowa |
Autor |
Wiadomość |
romek atomek
Forumowicz
Auto: pajero pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków
|
Wysłany: 11-07-2015, 09:07 listwa wtryskowa i wtryski GDI - fotka poglądowa
|
|
|
story :
kupiony z przegnitą rurą wlewu paliwa - zasyfiony cały układ wtryskowy, błąd pompy 56 skoki ciśnienia .. walczę z nim od 1,5 roku .. obecnie już trzecia pompa WC - bak wymieniony, pompa w baku też, filtr też.. przewody paliwowe do silnika przedmuchane - tak jak i regulator i wtrystkiwacze z listwą.. podmieniona przepływka - wymieniona lambda .. wyczyszczona przepustnica i egr + dolot.. wymienione cewki z fajkami - świece wiadomo, wymieniony alternator + przegląd w zakładzie specjalistycznym od alternatorów.. ...
przypadek : na starej pompie - ciśnienie spadało na wolnych obrotach - pompa napędzana z wałka - więc check świecił się TYLKO na biegu jałowym - obroty stabilne z zapaloną lampką chceck - wtedy żarł koszmarne ilości paliwa - ale przegazówka - check gasł i można jeździć normalnie .. ( wg speców, przy błędzie 56 przełącza na mapę pomijającą odczyty z np lambdy - stąd spalanie )
po wymianie pompy ciśnienie na evoscanie jest ok - auto na zimnym silniku pracuje ładnie - przechodzi naukę obrotów - ale gdy się nagrzeje bardziej - gaśnie ... można kręcić rozrusznikiem i kompletnie nie łapie ... gdy się ostudzi do zimnego - zapala normalnie wręcz pięknie - tak jak powinno być żywo regagując na gaz..
zgłupiałem bo na starej pompie - z check enginem jeździł .. gdy ma obecnie ciśnienie stabilne - przestał ..
czy to hall ? - na evoscanie w logach prędkość RPM jest odczytywana .. nie ma że nagle spada do zera i brak odczytów etc.,. co jeszcze może pod wpływem temperatury tak dawać znać ? - komputer od wtrysków ten czarny żebrowany sprawdziłem - kondensatory nie wylane - nic nie śmierdzi - wygląda bardzo dobrze - nic nie popalone ..
wczoraj już kuriozum - na zacienionej dróżce w ogródku nauczyłem gada obrotów - i jeżdżę 50m w tył i w przód - ECO GDI się zapalało .. czasem zgasł na klimie - pomyslalem że przejade go przegonić - ledwo wyjechałem na rozgrzany asfalt - po 100m zgasł ...
odpalić już nei chciał przez bite 6 godzin - bo na komputerze mial 45 stopni ciepła w cieniu - pod maską gorąc od słońca koszmarny - nie dało się dotknąć silnika po 5 godzinach stania ...
słońce zaszło - odpaliłem i dojechałem do domu bez problemu ...
czy ECU ma jakieś inne mapy kiedy ma walniętą pompę ? i np nie zbiera wtedy danych z czujników ? - i kiedy wrzuciłem mu dobrą pompę - zaczęły się problemy ?
komputer oczywiście nie pokazuje żadnych błędów - prócz pompy .. kiedy auto rozgrzanę próbowałem zapalać - i prawie łapnął .. wtedy wywala błąd pompy - no ale musi - bo nie ma prawa mieć prawidłowego ciśnienia kiedy obroty są między 0 a 300 ...
filmik z próby odpalenia na gorąco : https://www.dropbox.com/s...160502.mp4?dl=0
z rozmów z Bartkiem ( mega ogarnięty ) z tego forum - niby wszystko wskazywało na czujnik hall'a ... zamówiłem więc czujnik ... można było podejść do zimnego auta i suszarką podgrzac samego hall'a na silniku - ale trzeba miec taki przedłużacz .. w oczekiwaniu na przesyłkę - stwierdziłęm ze podepnę bydle pod Evoscana .. i zrobię logi ze zdychania .. w końcu hall'a można czytać - wiec jak odczyt walnie o glebę na zero - będzie widać ...
a tu wielkie zdziwko :
zdziwko w powiększeniu
czyli to nie hall - haha .. coraz bliżej słońca
.. ten post to nie pytanie - mam nadzieję że to rozwiazanie..
zdam relację w poniedziałek |
|
|
|
 |
Piotrek4
Forumowicz
Auto: Pajero Pinin MPI 5d 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 216 Skąd: Olesno
|
Wysłany: 11-07-2015, 10:56
|
|
|
Niedługo sam otworzysz warsztat specjalizujący się w GDI. |
_________________ 2002 Pinin 5d MPI lpg 2012-
2006 Lexus ES 330 lpg 2007-
2001 Rover 45 lpg 2015 -
2004 Rover 75 2.0 D 2010-2014
1988 Mercedes C124 300CE lpg 2005-2007 w dobrych rękach jeździ do dziś |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 11-07-2015, 11:32
|
|
|
Podobny objaw miałem w innym samochodzie . Winowajcą był czujnik połozenia wału a dokładnie kostka łączaca , znajdująca się za chłodnicą . Gdy było ciepło i wentylator zaczynał chłodzić, podając do tyłu ciepłe powietrze , kostka się grzała i rozłaczała styki . Silnik gasł , gdy ostygł mozna było normalnie odpalic . Problem zaczynał się uwidaczniać coraz intensywniej przy wyższych temperaturach na dworze. Zima i wiosna było ok . |
|
|
|
 |
romek atomek
Forumowicz
Auto: pajero pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków
|
Wysłany: 11-07-2015, 12:45
|
|
|
Piotrek4 napisał/a: | Niedługo sam otworzysz warsztat specjalizujący się w GDI. |
http://www.motomagic.pl/ OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM
z polecenia - tydzień czekałem na termin, zawiozłem na lawecie auto po 12 czerwca - 30 czerwca jeszcze nie zrobili .. generalnie się wkurzyłem bo tydzień im zajeło sprawdzenie Paliwówki DO silnika .. ( robota na godzinę ) .. generalnie ochrzanieni - strzelili focha i kazali zabierać auto ..
nie poskładali nawet tego co rozłożyli ! sam musiałem składać ... oczywiście na lawecie do domu od nich ..
a zaczęło się od "naprawiacie GDI ? - OCZYWIŚCIE - Wszystko naprawiamy !!!
zwalili na soft w ECU że coś w nim nie tak
a zobaczcie strone na fejsie - normalnie kosmici idealni - wszystko robią ..
https://www.facebook.com/motomagic.garage?fref=ts
stąd uwaga i przestroga 2x laweta 3 tygodnie psu w D...i jeszcze sam sobie poskładać |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 11-07-2015, 13:01
|
|
|
A czego sie spodziewałeś ??? Samochód to nie magia , tu nie potrzeba Magika , tylko rzemieślnika , mechanika , inżyniera z konkretna fachową wiedzą . Takiego co wie o robi , a nie robi co wie Tak więc sama nazwa mówi za siebie
Życzę powodzenia w działaniach . |
|
|
|
 |
romek atomek
Forumowicz
Auto: pajero pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków
|
Wysłany: 14-07-2015, 09:23
|
|
|
wczoraj wymiana wtryskiwaczy ...
i dalej to samo - nic się nie zmieniło - portfel schudł .. czas się poszedł paść .. kilka śrubek w silniku chodzi lżej .. coraz lżej ..
edit : 17.07.2015
naprawione winny zabity powrót na wc
w nagrodę pininu wymieniłęm olej na 5w50
i kupiłem lotkę
 |
|
|
|
 |
|