Pęknięta eko(pseudo)skóra w fotelu kierowcy |
Autor |
Wiadomość |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 15-02-2016, 14:09 Pęknięta eko(pseudo)skóra w fotelu kierowcy
|
|
|
Wiem, że jest to przypadłość niemal każdego outka. Jakoś sobie z tym radzicie? Podejrzewam, że nie da się uchronić, ale jak z naprawą? Tapicerzy to biorą (a jeśli tak, nie ma problemu potem np. z poduchami powietrznymi)? |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-02-2016, 15:37
|
|
|
alojso, nie wiem czy "każdego outka", ale w większości aut wystarczy jakiś "wynalazek" do skóry lub "babcine metody" do konserwacji i szlag ją trafia.
Jak pęknięcie jest po wierzchu to skórę się "szlifuje" i maluje - naprawa w każdym miejscu uszkodzenia.
Jeżeli pęknięcie jest "na wylot" to metody są dwie.
Jeżeli miejsce jest w miarę sztywne to podkleja się od spodu łatę (często bez konieczności rozbiórki fotela), szpachluje i maluje.
Jeżeli pęknięcie jest w miejscu narażonym na duże naprężenia to lepiej przeszyć cały uszkodzony fragment (lub wymienić fotel).
Dla dobrego tapicera poduszki, masaże, wentylacja, grzanie nie są problemem. |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 15-02-2016, 21:22
|
|
|
mkm napisał/a: | alojso, nie wiem czy "każdego outka", ale w większości aut wystarczy jakiś "wynalazek" do skóry lub "babcine metody" do konserwacji i szlag ją trafia.
Jak pęknięcie jest po wierzchu to skórę się "szlifuje" i maluje - naprawa w każdym miejscu uszkodzenia.
Jeżeli pęknięcie jest "na wylot" to metody są dwie.
Jeżeli miejsce jest w miarę sztywne to podkleja się od spodu łatę (często bez konieczności rozbiórki fotela), szpachluje i maluje.
Jeżeli pęknięcie jest w miejscu narażonym na duże naprężenia to lepiej przeszyć cały uszkodzony fragment (lub wymienić fotel).
Dla dobrego tapicera poduszki, masaże, wentylacja, grzanie nie są problemem. |
Na Allegro widziałem całe poszycie skórzane fotela to częśc wymienna można kupić w serwisie dokładnie jak poszewka na poduszke |
_________________
 |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 15-02-2016, 22:33
|
|
|
Dałbyś linka (choćby PW), bo "poszycie skórzane outlander" nie znajduje |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 29-02-2016, 00:53
|
|
|
alojso, poszycia/"pokrowce" foteli występują jako "część zamienna' - przedzwoń do ASO i dowiedz się w jakiej cenie (zapewne wysokiej).
Możesz też podzwonić po "autach na części" - ale prędzej kupisz cały fotel niż samo poszycie. Ja na Twoim miejscu podjechałbym do tapicera
Za naprawę nie powinieneś zapłacić więcej jak 200zł. |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 29-02-2016, 08:23
|
|
|
Byłem ostatnio u tapicera - za wymianę uszkodzonego elementu (z materiałem) zawołał właśnie 200-250 zł. |
|
|
|
 |
|