Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mentosik]

Temat może i oklepany ale jakoś konkretów nie mogę się doczytać. Może jedna czy dwie wzmianki znalazłem więc zapytam.

Moje auto w chwili kupna miało na liczniku 153kkm. Przebieg oryginalny, auto od znajomego. Piszecie, że sprzęgło i dwumasa jest na styk wyliczona i zawsze prędzej czy później się skończy. Moje auto wprawdzie jeszcze nie wykazuje objawów końca tego ani tego ale jak szanowni koledzy piszą, że na styk to pewnie za 10-20kkm coś zacznie się dziać. Tematy z początku drugiej generacji outlandera mówią o cenach wymiany rzędu 7-10k.
Obecnie na allegro można kupić zestaw LUK sprzęgła, dwumasy i tych pozostałych wymaganych elementów (nie pamiętam nazw) za 2,3k (http://allegro.pl/dwumasowe-sprzeglo-outlander-2-0-di-d-140km-i5048469962.html). Pytanie mam co do ceny wymiany tych elementów. Ja wiem, że co warsztat to inna cena, ale ile to mniej więcej może kosztować? Drugie tylko czy bliżej 400zł ?
I jeśli bliżej 2,5k to skąd tak wysoka cena robocizny ?

Jak auto zacznie objawiać zużycie dwumasy i sprzęgła to ile mniej więcej czasu mam na wymianę? Chodzi mi o rząd, czy to jest 1000km czy bliżej 20.000km ? I czy auto koniec końców stanie w miejscu i nie odpali? I czy koniec tych elementów jest bardzo odczuwalny? W sensie ciężko się już jeździ i raczej na siłę? Chodzi mi o to, żeby nie przegapić, nie chcę gdzieś w na trasie unieruchomić autka.

[rezon]

[alojso]

Tak jak pisał rezon - z dwumasą można jeździć dobitą, ze sprzęgłem się nie da (ale zanim padnie całkiem, to minie pewnie kilkaset km minimum). Oczywiście mówię o elementach zużytych, a nie uszkodzonych. W moim warsztacie, jak się ostatnio dowiadywałem, to koszt około 700 zł. Nie zapomnij przy okazji o wymianie simeringu od strony wału korbowego - koszt 35 zł, a lepiej to zrobić teraz niż potem do tego wracać i płacić znowu za demontaż sprzęgła.

[mentosik]

Dzięki za info. Czyli koszt robocizny do 1000zł. Sprzęgło da się we znaki i będę wiedział, że już czas a dwumasa zużyta da radę jakoś jeździć.

[krecisie]

mój zaznajomiony dobry warsztat k. Kielc wymieniał takie cudo rok temu w mondziaku MK4. koszt wymiany 400 zł. Nie sądzę by było w miśku przy tym więcej pracy niż w innym aucie.Także nie nastawiaj się od razu że MUSISZ dać ten tysiak. Może znajdzie sie ktoś kto po prostu nie zedrze z Ciebie skóry.

[rezon]

[alojso]

A w corsie wymiana sprzęgła to 300 zł. Auto autu nierówne, choć pewnie znajdzie się magik, który zrobi to i za 500 zł - pytanie czy warto na tej usłudze oszczędzać, bo jednak robi się istotne rzeczy, a nie wymienia filtr kabinowy

[mentosik]

A można tą wymianę popsuć? Jakaś magiczna regulacja, podpięcie pod komputer itp czy po prostu zero jedynkowo dziala/nie dziala ?

[rezon]

[alojso]

Zawsze wszystko można zepsuć czy np. czegoś nie dokręcić. Tutaj trzeba sporo rzeczy zdemontować (i potem wszystko wrzucić z powrotem), w tym skrzynię biegów, a znam sytuację, gdzie upadła skrzynia przy montażu z paru centymetrów i potem były z nią same problemy...

http://www.motofakty.pl/a...y-sprzegla.html