filtr kabinowy |
Autor |
Wiadomość |
krysstek
Mitsumaniak

Auto: Colt Z30 1,3 Inform '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 131 Skąd: LU
|
Wysłany: 20-06-2009, 19:35
|
|
|
jaceksu25 napisał/a: | Colt CZ5 wymiana filtra kabinowego z zegarkiem w ręku - niecała minuta. |
Potwierdzam. Wczoraj byłem na przeglądzie, a mechanior zapomniał domknąć tą klapkę pod filtrem. Deczko pobawiłem się, i bez zdejmowania schowka, wszystko załatwiłem w minutę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Koniak
Nowy Forumowicz koniak
Auto: Mitsubishi Colt z30 2005 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 7 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-08-2009, 20:45
|
|
|
Raffix napisał/a: | Uprzejmie donoszę, że do wymiany filtra kabinowego zupełnie niekonieczne jest ściąganie schowka. Dowody:
1. Zdjęcie 2.2 na liście piciu_p. Sami zobaczcie, klapka od filtra w niczym nie koliduje ze schowkiem.
2. Autopsja. Filtr wymieniałem sam już dwukrotnie. Wystarczy zaopatrzyć się w latarkę, odsunąć fotel pasażera maksymalnie do tyłu, połozyć się na plecach z głową skierowaną na spód schowka i włączyć się do akcji w pkt 4 wspomnianej listy. Wygodnie nie jest ale czy to ważne? |
Dokładnie tak minutaosiem jak mawiają optymiści. Wystarczy sprytny śrubokrętas płaski i pysytryk - otwarte . Filtr do środka i pysytryk - zamknięte |
|
|
|
 |
$iwy
Forumowicz

Auto: Lancer 1,5 invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 179 Skąd: Polska
|
Wysłany: 17-03-2011, 19:36
|
|
|
Dziś próbowałem zdjąć schowek w celu wymiany filtra (nie wiedziałem że można bez zdejmowania schowka - jutro spróbuję), ale niestety nie udało mi się. Odkręciłem śruby te co na zdjęciach i wszystko może zakończyłoby się sukcesem gdyby nie pokrętło u góry schowka od chłodzenia. Za cholerę nie wiem jak je zdjąć (a nie chcę połamać) a blokuje to zdjęcie schowka. Chciałbym zdemontować ten schowek ze względu na może łatwiejszą wymianę filtra a po drugie zlikwidować pukanie które dochodzi z tamtych okolic. We wcześniejszych opisach nic nie ma o tym pokrętle. Będę wdzięczny za rady. |
_________________ xxx
 |
|
|
|
 |
lechita
Nowy Forumowicz
Auto: Colt 1,5Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 15 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21-05-2013, 12:18
|
|
|
Potwierdzam, spokojnie da się wymienić filtr bez ruszania schowka... właśnie wczoraj tego dokonałem... To co ukazało się moim oczom przeszło moje oczekiwanie - kupiłem Colta 1,5 benzyna z 2005 r. i słabo wiał mi nawiew. Uznałem więc, że filtr do wymiany ... Jak uznałem, tak zrobiłem i muszę przyznać, że tak brudnego filtra kabinowego w życiu nie widziałem, cięższy był od nowego co najmniej trzykrotnie, a do tego liście i inne brudy wyleciały mi z obudowy.... Ale teraz nawiew jest idealny |
|
|
|
 |
mcrec
Nowy Forumowicz McRec
Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: France
Dołączył: 30 Paź 2008 Posty: 14 Skąd: Normandy
|
Wysłany: 23-04-2014, 23:19
|
|
|
Schowka z pewnością nie trzeba ściągać/odkręcać. Colt to autko jeszcze w miarę przemyślane...- wymiana żarówek bez demontażu zderzaka itp.
Do wymiany filtra ,to jest otworzenia kasety potrzebna tylko latarka i dłuższy wkrętak ,albo nóż. Wystarczy podważyć zatrzask ,a pokrywka kasety odpadnie ,a za nią wkład filtra...Założenie nowego i zatrzaśnięcie pokrywki ...ot i cała robota.Tak jak pisali poprzednicy ok.2 minut. |
|
|
|
 |
dmaciekd
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.9 td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Paź 2015 Posty: 6 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20-10-2016, 15:41
|
|
|
Odgrzebię trochę temat i potwierdzę, parę minut bez zdejmowania schowka. A jeśli chodzi o sam filtr - czujecie różnicę między filtrem z węglem a bez węgla? |
|
|
|
 |
mietka
Forumowicz
Auto: Mitsubish
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lut 2015 Posty: 171 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21-10-2016, 13:17
|
|
|
Z węglem na pewno lepiej filtruje, zbiera więcej syfu z powietrza. Bierz węglowy, nie ma się nad czym zastanawiać |
|
|
|
 |
tadkli9743
Nowy Forumowicz
Auto: colt 2012
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Gru 2013 Posty: 7 Skąd: Opole
|
Wysłany: 21-10-2016, 13:44
|
|
|
Witajcie.
Na powierzchni filtra kabinowego jest napylona kilku mikronowa warstwa węgla aktywnego, która pomoże oczyścić powietrze tak jak pomoże umarłemu kadzidło. A tak na poważnie jest to chwyt marketingowy i wywindowana cena ponieważ ta warstewka węgla zostanie "zużyta" w przeciągu krótkiego czasu. Utrzymanie w sprawności klimatyzację a zarazem uzyskać czyste powietrze podczas użytkowania i bez użycia klimatyzacji możliwe jest tylko poprzez czyszczenie parownika i ozonowanie samochodu.
Zwykły nie koniecznie oryginalny filtr kabinowy powinien wystarczyć na co najmniej rok eksploatacji samochodu.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
lech55
Forumowicz
Auto: Space Star 1,2l 2018r,był Colt
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 02 Lis 2014 Posty: 200 Skąd: Chojnów
|
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 22-10-2016, 21:16
|
|
|
Może i wszyscy mają rację, a jest na rynku inna wersja?
Chyba 4/5 są z węglem, jak ktoś chce bez - powodzenia w szukaniu. |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
|